KIBICE „PISZĄ” DO BURMISTRZA
(Myszków) Nie doszło, jak na razie, do zapowiadanej demonstracji kibiców myszkowskiego MKS-u niepokojących się o przyszłość swego klubu. Fani niebiesko białych, których martwią informacje o wielkości finansowego wsparcia udzielanego klubowi przez miasto i miejskie spółki, mieli swe obawy wyrazić pod magistratem. Pikieta nie odbyła się, burmistrz może jednak poczytać na murach to, co o polityce miasta wobec klubu myślą jego sympatycy.
22.02.2010 11:16