PIŃCZYCE TRACĄ PRZYCHODNIĘ
(Koziegłowy, Pińczyce) Tylko do końca marca będzie działać przychodnia Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Pińczycach obsługująca około 1100 osób. Głównie starszych i dorosłych, gdyż w POZ Pińczyce nie było poradni dziecięcej. Mieszkańcy Pińczyc są zbulwersowani, nie tyle decyzją właścicieli przychodni (POZ w Pińczycach należy do rodziny lekarskiej państwa Bernackich), co bierną postawą Gminy Koziegłowy. Choć o likwidacji przychodni w Pińczycach mówi się od wielu tygodni, burmistrz Jacek Ślęczka twierdzi, że jest zaskoczony, że o tym nie wiedział. I że dowiedział się o tym od dziennikarza Gazety Myszkowskiej (rozmowa z 6.03.20). To samo powiedział kobiecie, starszej mieszkance Pińczyc, z którą rozmawiał w poniedziałek, 9 marca, że o wszystkim „dowiaduje się od niej”. Mieszkańcy pytają, czy przychodnię, która była tu od zawsze da się uratować, zwłaszcza, że koronawirus już nie puka do granic Polski, tylko już się w naszym kraju wygodnie wymościł.
19.03.2020 00:00