Prokuratura Rejonowa w Myszkowie skierowała do Sądu Okręgowego w Częstochowie akt oskarżenia przeciwko 35-letniemu Rafałowi W, dotyczący zabójstwa teściowej, którego dopuścił się w październiku 2022 roku w dniu opuszczenia zakładu karnego -informuje Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie prokurator Tomasz Ozimek.
(Poraj) Zatrzymano sklepowego złodzieja, który w jednym z marketów w Poraju jak gdyby nigdy nic próbował wyjść bez płacenia z wózkiem zakupów. Mężczyzna minął linię kas, ignorując kasjerkę, która zwracała mu uwagę. 57-latkowi nie udało się daleko uciec. Szybko trafił do policyjnego aresztu, a mundurowi nie wykluczają dalszych zarzutów.
To zdarzenie z okolic Dąbrowy Górniczej choć nie jest związane z naszym terenem, to warte jest odnotowania, gdyż dzięki naszym zwykle niezawodnym źródłom, poznaliśmy dotychczasowe ustalenia. Dwóch policjantów z Komisariatu Policji we Sławkowie zostało przyłapanych na gorącym uczynku, jak służbowym, „operacyjnym” samochodem czyli takim na cywilnych blachach… kradli koks. Złapała ich fotopułapka Służby Ochrony Kolei, soliści szybko udali się na miejsce, gdzie złapali… 2 policjantów. Wiele jest głosów, że mądrzy ludzie to już z policji dawno odeszli, zostali.. Jakby to powiedzieć, nie obrażając. Ale czego oczekiwać po szeregowych stójkowych, jak Komendant Główny Policji bawi się granatnikiem w gabinecie, a brat pana generała jest ważną szyszką w mafii watowskiej?
(Poraj) Urząd Gminy ostrzega wszystkich mieszkańców przed oszustwami, do jakich doszło w ostatnim czasie w Poraju. Przestępcy dzwonią do osób starszych i próbują wyłudzić pieniądze.
Nie warto udzielać zbyt dużego kredytu zaufania nieznajomym. Tym bardziej, jeśli w grę wchodzi wartościowa rzecz. Przekonał się o tym niedawno mężczyzna, który chciał sprzedać samochód. Młodzi ludzie, którzy byli zainteresowani kupnem pojazdu wykorzystali moment nieuwagi właściciela i odjechali seatem przy okazji „jazdy próbnej”. Warto przybliżyć tę historię ku przestrodze dla wszystkich sprzedających.
Tydzień temu pisaliśmy w artykule: "WIADOMO KTO SPALIŁ SAMOCHÓD. ALE KTO TO ZLECIŁ?” o kończącym się procesie karnym dwóch mieszkańców Żarek, oskarżonych o podpalenie samochodu mieszkańca Będzina. W trakcie procesu zeznający w sprawie jako poszkodowany i oskarżyciel posiłkowy Andrzej Kaleta zeznawał 30 listopada, relacjonując ile razy, gdzie i w jakich okolicznościach miał go napadać były mąż jego partnerki (obecnie są małżeństwem). Zdaniem poszkodowanego Dariusz M. dyrektor jednej z zawierciańskich podstawówek stał za dwoma zleceniami pobicia i zleceniami spalenia mu samochodu. O trzy te czyny Dariusz M. jest podejrzany, ma postawione zarzuty karne w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Nowym Sączu. Ale nie był oskarżony o drugie spalenie samochodu pana Andrzeja. O ten czyn oskarżono dwóch mieszkańców Żarek w Powiecie Myszkowskim, czyli Marcina G. i Karola T. Obaj 14 grudnia 2022 w Sądzie Rejonowym w Będzinie usłyszeli wyrok skazujący.
Gmina Żarki zaproponowała mieszkanie zastępcze dla osób, które w wyniku pożaru (14.12.) straciły dach nad głową. Spaleniu uległa znaczna część domu przy ul. Leśniowskiej w Żarkach oraz samochód osobowy. Nikt nie zginął ani nie odniósł obrażeń. I w tej sytuacji, jak stwierdzają sami strażacy, można mówić o wielkim szczęściu. Skala strat jest jednak olbrzymia. Budynek nie nadaje się do zamieszkania. Liczy się wsparcie każdej osoby i instytucji. Na remont według wstępnych szacunków potrzeba 100 tys.
W Mirowie (gmina Niegowa) ktoś wyciął dorodny cenny dąb o obwodzie pnia około 400 cm. Drzewo rosło przy polnej drodze „na Niwę” lub „na Niwy” jak to miejsce nazywają miejscowi. Dla wielu osób dąb był ulubionym miejscem krótkiego odpoczynku. Wypoczywali pod nim miejscowi i turyści, jak pan Andrzej, który odkrył że jego ulubione drzewo zostało wycięte.
(Myszków) Mundurowi z myszkowskiej drogówki interweniowali na ulicy Sikorskiego, gdzie doszło do kolizji dwóch pojazdów. Sprawca ukarany został mandatem. Okazało się jednak, że spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym nie jest jego największym problemem.
(Leśniaki, Siewierz) Nie będzie przesadą stwierdzenie, że starszy sierżant Piotr Zbień to policjant na medal. Funkcjonariusz, pełniący na co dzień służbę w Siewierzu, uratował starszego mężczyznę. Jego czyn został dostrzeżony i słusznie doceniony przez Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Będzinie.