Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 15:51
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Pechowa trzynastka

LZS Piotrówka - MKS Myszków – 4:1 (0:0)   W trzynastej kolejce myszkowianie doznali trzeciej porażki w rozgrywkach III ligi. Podopieczni Krzysztofa Całusa nie wykorzystali do przerwy szans bramkowych, co zemściło się w drugiej połowie. W ostatnim meczu pierwszej rundy myszkowianie będą podejmowali w niedzielę 14 listopada KS Krasiejów.
Podziel się
Oceń

LZS Piotrówka - MKS Myszków – 4:1 (0:0)

 

W trzynastej kolejce myszkowianie doznali trzeciej porażki w rozgrywkach III ligi. Podopieczni Krzysztofa Całusa nie wykorzystali do przerwy szans bramkowych, co zemściło się w drugiej połowie. W ostatnim meczu pierwszej rundy myszkowianie będą podejmowali w niedzielę 14 listopada KS Krasiejów.

 

Niebiesko biali wystąpili w Piotrówce bez Jarosława Bonczka i Piotra Ojczyka, którzy pauzowali za kartki. Na nieszczęście, w tygodniu na treningu kontuzji doznał Dariusz Naharnowicz. Między słupkami MKS-u stanął będący jeszcze nie w pełni sił Bartek Wilk. Niebiesko biali zaraz po pierwszym gwizdku ruszyli do ofensywy i mogli objąć prowadzenie. Piotr Prusko miał przed sobą już tylko Piotra Lecha, a po drugiej stronie idealnie ustawionego Szymona Pasko. Niestety, najskuteczniejszy strzelec MKS-u zachował się samolubnie i nie skorzystał z kolegi, który był, chcąc nie chcąc na lepszej pozycji do oddania strzału. Prusko trafił w boczną siatkę, a Pasko też miał do niego uzasadnione pretensje. Pasko miał swoją okazję, ale doświadczony Lech na raty wyjął mu piłkę spod nóg. Myszkowianie mieli również okazję „czterech na dwóch”, ale Krzysztof Urbaniak zgubił piłkę.  W drugiej połowie goście oddali inicjatywę gry miejscowym. Pierwsze dwie bramki wzbudziły sporo kontrowersji. Najpierw po rzucie rożnym LZS wyszedł z kontrą, a senegalczyk Indrisa Sega Cisse był w ocenie naszych graczy co najmniej na dwumetrowym spalonym. Sędzia puścił mimo tego akcję i gracz, któremu trener Marek Koniarek dał szanse pokazania się od 46 minuty zaliczył „wejście smoka”, otwierając wynik potyczki. Chwilę później sędzia bardzo dziwnie zinterpretował sytuację, w której urazu doznał Piotr Trepka. Mimo tego, że nasz gracz był ewidentnie faulowany, krwawił i musiał opuścić plac gry, to dostał jeszcze żółtą kartkę. Gospodarze wykorzystali przewagę na boisku i podwyższyli na 2:0. Ten gol podciął skrzydła niebiesko-białych. Bohaterem miejscowych okazał się Indrisa Sega Cisse, który w tym spotkaniu zanotował cztery trafienia. Honorowa bramka dla MKS-u wpadła po szybkim rozegraniu rzutu wolnego przez Przemka Malczewskiego i strzale Piotra Pruski. Malczewski również mógł wpisać się na listę strzelców, kiedy ograł wychodzącego Lecha, jednak spudłował do pustaka z 30 metrów. Podopieczni Krzysztofa Całusa przegrali po raz trzeci w tym sezonie. Wcześniej ulegaliśmy ekipie z Bielska 2:1 i w starciu z Żabnicą 3:2.

 

- Po raz pierwszy przegraliśmy tak wysoko. Widoczny był brak Bonczka i Ojczyka. Ten mecz był trochę dziwny. Już w pierwszych minutach mogliśmy objąć prowadzenie. Prusko nie skorzystał z lepiej ustawionego Paski i trafił tylko w boczną siatkę. Potem szansę miał sam Pasko, Lech już leżał na ziemi, ale podniósł się i zdążył jeszcze wyłuskać futbolówkę naszemu napastnikowi. Mieliśmy również okazję: czterech na dwóch. Niestety, Krzyś Urbaniak pogubił się i stracił piłkę. Rywale do przerwy nie stworzyli sobie żadnej sytuacji bramkowej. Po przerwie nadal atakowaliśmy, bo graliśmy w tym meczu o zwycięstwo. Niestety, Koniarek przegrał pojedynek biegowy z rywalem, który od razu wypuścił napastnika. Muszę przeanalizować nagranie z meczu, ale wydaje mi się, że napastnik był ewidentnie na spalonym. Drugiego gola straciliśmy kiedy opatrywany z boku był Piotr Trepka, który dostał z łokcia i krwawił. Kolejne dwie bramki wpadły po błędach naszych obrońców. W międzyczasie mieliśmy swoje szanse. Malczewski wyprzedził wysoko interweniującego Lecha, ale spudłował z 30 metrów. Nie zagraliśmy dobrze, szczególnie po przerwie. Szczególnie słabo prezentowała się nasza pomoc – skomentował trener MKS-u Myszków Krzysztof Całus.

 

MKS: Wilk - Zawrzykraj, Trepka, Buchcik, M. Sołtysik, Kornas (46 min Koniarek), Psonka (65 min Zachara), Bielecki (70 min Malczewski), Urbaniak, Prusko, Pasko (75 min D. Sołtysik).

 

Wyniki spotkań trzynastej kolejki:

LZS Leśnica - Polonia Łaziska Górne – 1:2

Skalnik Gracze - Victoria Chróścice – 1:1

Pniówek Pawłowice Śląskie - BKS Stal Bielsko-Biała – 1:0 (0:0)

Start Bogdanowice - Oderka Opole – 0:1 (0:1)

Rozwój Katowice - Energetyk ROW Rybnik – 3:1 (0:0)

Skałka Żabnica - Orzeł Babienica/Psary – 1:0 (1:0)

Victoria Częstochowa - KS Krasiejów – 1:0

 

Tabela po trzynastu kolejkach:

lp

drużyna

m

pkt

bramki

1.

Skałka Żabnica

13

31

24:10

2.

Energetyk Row Rybnik

12

26

29:12

3.

BKS Stal Bielsko Biała

13

25

22:10

4.

Oderka Opole

13

22

16:8

5.

LZS Leśnica

13

20

21:19

6.

Polonia Łaziska Górne

13

19

17:17

7.

MKS Myszków

13

18

19:16

8.

Orzeł Babienica Psary

13

18

16:16

9.

Rozwój Katowice

13

18

17:11

10.

LZS Piotrówka

12

17

21:16

11.

Start Bogdanowice

13

16

13:17

12.

Victoria Chróścice

13

13

5:19

13.

Pniówek Pawłowice Śląskie

13

12

11:17

14.

Victoria Częstochowa

13

12

12:22

15.

Skalnik Gracze

13

9

13:24

16.

KS Krasiejów

13

4

5:27

 

Program spotkań 14 kolejki (czwartek 11 listopada):

Polonia Łaziska Górne - MKS Myszków

KS Krasiejów - LZS Piotrówka

Orzeł Babienica/Psary - Victoria Częstochowa

Energetyk ROW Rybnik - Skałka Żabnica

Oderka Opole - Rozwój Katowice

BKS Stal Bielsko-Biała - Start Bogdanowice

Victoria Chróścice - Pniówek Pawłowice Śląskie

LZS Leśnica - Skalnik Gracze

 

W ostatniej kolejce jesiennej w najbliższy weekend zmierzą się pary:

MKS Myszków - KS Krasiejów – niedziela 14 listopad godzina 13.00

Skalnik Gracze - Polonia Łaziska Górne

Pniówek Pawłowice Śląskie - LZS Leśnica

Start Bogdanowice - Victoria Chróścice

Rozwój Katowice - BKS Stal Bielsko-Biała

Skałka Żabnica - Oderka Opole

Victoria Częstochowa - Energetyk ROW Rybnik

LZS Piotrówka - Orzeł Babienica/Psary (RUC)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: lisTreść komentarza: Brawo !!!Data dodania komentarza: 25.11.2024, 09:56Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: Zakazać farm futerkowychTreść komentarza: 21 listopada 2024 roku Sąd Okręgowyw Poznaniu utrzymał zaskarżony wyrok skazujący! Oskarżony został skazany na 8 miesięcy więzienia. Farma została zlikwidowana. Szczegóły na portalu otwarteklatkiData dodania komentarza: 22.11.2024, 17:28Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: wk...ny mieszkaniecTreść komentarza: BURMISTRZOWI I RADZIE MIASTA GRATULUJĘ ZIMOWEGO NIEDOŁĘSTWA. ŚNIEGU NAWALIŁO, A MIASTO PRAKTYCZNIE NIEODŚNIEŻONE. POMYŚLCIE JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ RUCH NA TYCH DROGACH GDY STANA SIĘ O POŁOWĘ WĘŻSZE. Dla mnie to zwyczajny inwestycyjny sabotaż.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:06Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: ilonkaTreść komentarza: zdecydowanie najwyższy czas na ten zakaz.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 17:03Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: DziadekTreść komentarza: Od dawna czekałem na jakieś informacje o tej rewitalizacji. Dziękuję.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:07Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: Stary ObserwatorTreść komentarza: A MOŻE TO JEST TAK...??? MOŻE LEPIEJ POJECHAĆ W TYM CZASIE GDZIEŚ DALEKO...???Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:41Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?
Reklama
Reklama
Reklama