Start Bogdanowice - MKS Myszków – 1:1 (0:0)
Po meczu w Bogdanowicach nasi reprezentanci musieli zadowolić się podziałem punktów, choć z przebiegu spotkania zasłużyli na komplet. Siódmego gola dla Myszkowa strzelił w tym sezonie Piotr Prusko. W najbliższą sobotę (16 października) piłkarze MKS-u Myszków zmierzą się przed własną publicznością z Rozwojem Katowice.
W miniony weekend niebiesko biali zmierzyli się na wyjeździe ze Startem Bogdanowice. Krzysztof Całus nie mógł skorzystać z dwóch podstawowych defensorów Piotra Trepki, który doznał kontuzji podczas treningu i Dawida Wadasa, który musiał pauzować za cztery żółte kartki. W pierwszej połowie tego spotkania działo się niewiele. Wszystko, co najważniejsze miało miejsce po przerwie. W 50 minucie Michał Sołtysik zainicjował akcję ofensywną. Najpierw popisał się solowym rajdem a na koniec odegrał do wbiegającego w szesnastkę Piotra Pruski, który takich okazji nie marnuje. Nasz najskuteczniejszy napastnik huknął nie dając najmniejszych szans golkiperowi miejscowych. Myszkowianie mogli dobić rywala, ale futbolówka nie chciała po raz kolejny znaleźć drogi do siatki. Najpierw Piotr Prusko główkował w poprzeczkę a chwilę później ostemplował ją strzelający sprzed szesnastki Daniel Koniarek. Z prowadzenia nasi reprezentanci cieszyli się tylko kwadrans. W 65 minucie Artur Dudacy doprowadził do remisu, którego Start zażarcie bronił do ostatniego gwizdka. Udało im się go dowieźć w dużej mierze dzięki pomocy sędziów, którzy nie ustrzegli się pomyłek na finiszu. W 80 minucie obrońca miejscowych pośliznął się, a czujny Prusko wykorzystał to i wyszedł sam na sam z golkiperem. Nie wiadomo dlaczego boczny podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego. W konsekwencji nasz zawodnik otrzymał jeszcze żółtą kartkę. W doliczonym czasie gry w dogodnej sytuacji znalazł się Damian Sołtysik. Niestety, nie zdecydował się na indywidualny atak, tylko zagrał do kolegi, który był już za plecami obrońców.
- Gdybyśmy grali na normalnym boisku nie byłoby mowy o remisie. Murawa w Bogdanowicach jest wyjątkowo krótka i wąska. Od linii bocznej do szesnastki było zaledwie kilka kroków. Byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą. Pierwsza połowa to była kopanina. Po strzeleniu bramki byliśmy dwukrotnie bliscy podwyższenia, ale trafialiśmy w poprzeczkę. W końcówce sędziowie pomogli gospodarzom. Po tym spotkaniu pozostał nam tylko niedosyt – skomentował trener myszkowian Krzysztof Całus.
MKS Myszków: Naharnowicz - Koniarek, Buchcik, Zawrzykraj, M. Sołtysik, Bonczek, Psonka, Urbaniak, Bielecki, Pasko (8 min D. Sołtysik), Prusko (85 min Zachara).
Start Bogdanowice: Bąkowski - Bieniasz (83 min Sławik), Lalko, Kaliciak, Woniakowski, Gużda, Krupa (60 min Szymczyszyn), Janowicz (65 min Czarnecki), Jamuła (46 min Mikler), Rybak, Dudacy
Wyniki pozostałych spotkań:
BKS Stal Bielsko-Biała - Polonia Łaziska Górne – 1:2 (0:2)
Victoria Chróścice - Oderka Opole – 1:0 (0:0)
LZS Leśnica - Energetyk ROW Rybnik – 2:3 (1:2)
Skalnik Gracze - Orzeł Babienica/Psary – 0:2 (0:0)
Pniówek Pawłowice Śląskie - KS Krasiejów – 0:1 (0:0)
Rozwój Katowice - LZS Piotrówka – 3:0 (2:0)
Skałka Żabnica - Victoria Częstochowa – 0:0
Tabela po dziewięciu kolejkach:
lp
drużyna
m
pkt
bramki
1.
Energetyk ROW Rybnik
8
19
22:8
2.
Skałka Żabnica
9
19
15:5
3.
BKS Stal Bielsko Biała
9
18
17:7
4.
LZS Leśnica
9
16
16:14
5.
MKS Myszków
9
14
13:8
6.
Polonia Łaziska Górne
9
12
4:15
7.
Oderka Opole
9
12
9:7
8.
Start Bogdanowice
9
12
12:14
9.
Rozwój Katowice
9
11
8:7
10.
Orzeł Babienica Psary
9
11
12:14
11.
LZS Piotrówka
8
10
11:11
12.
Victoria Częstochowa
9
9
10:15
13.
Skalnik Gracze
9
8
10:13
14.
Pniówek Pawłowice Śląskie
9
8
9:13
15.
Victoria Chróścice
9
8
3:15
16.
KS Krasiejów
9
4
4:19
Kolejne spotkanie:
MKS Myszków - Rozwój Katowice – sobota (16.10) godzina 15.00
W najbliższą sobotę (16 października) piłkarze MKS-u Myszków zmierzą się przed własną publicznością z Rozwojem Katowice.
- Rozwój miał słaby start w rozgrywkach, ale już się przełamał. W ostatnim spotkaniu pokonał wysoko u siebie LZS Piotrówką. To będzie na pewno ciekawe spotkanie – zapowiada trener MKS-u Myszków Krzysztof Całus.
W najbliższy weekend zmierzą się również pary:
Polonia Łaziska Górne - Victoria Częstochowa
LZS Piotrówka - Skałka Żabnica
KS Krasiejów - Start Bogdanowice
Orzeł Babienica/Psary - Pniówek Pawłowice Śląskie
Energetyk ROW Rybnik - Skalnik Gracze
Oderka Opole - LZS Leśnica
BKS Stal Bielsko-Biała - Victoria Chróścice (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze