Polonia Poraj - Liswarta Popów – 2:2 (0:1)
Polonia podzieliła się punktami z sąsiadującą w tabeli Liswartą Popów. Bramki dla ekipy Grzegorza Wilczoka strzelali Michał Czechowski i Michał Haładus. W najbliższy weekend porajanie zmierzą się na wyjeździe z MLKS-em Woźniki.
Po serii porażek w klubie z Poraja nie było najlepszej atmosfery. Wszystko miało się zmienić po meczu z Popowem. Polonistów interesował komplet punktów w starciu z wyżej notowanym rywalem. W 33 minucie miejscowi mogli wyjść na prowadzenie, ale Krzysztof Wnuk główkował niecelnie. Kiedy wydawało się, że pierwsza część starcia zakończy się bezbramkowym remisem, przyjezdni wykorzystali rzut wolny i cieszyli się z bramki do szatni W drugiej połowie sporo ożywienia w poczynaniach ofensywnych polonistów wniósł Tomasz Skibicki, który pojawił się na placu gry za Przemysława Lamcha. W 48 minucie obrońcy Popowa musieli ratować się faulując Skibickiego tuż przed polem karnym. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego do remisu doprowadził w swoim stylu zamykający akcję Michał Czechowski. Polonia przejęła inicjatywę gry, ale nie umiała tego udokumentować kolejnym trafieniem. Popularny Skibol mógł wpisać się na listę strzelców w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Niewykorzystana okazja zemściła się niemal natychmiast. Napastnik gości przyjął piłkę ręką i chyba tylko sędziowie tego nie zauważyli. Minął Czechowskiego i zdołał pokonać Woźniaka. Miejscowi opowiedzieli natychmiast. Michał Haładus odnalazł się znakomicie w zamieszaniu podbramkowym i znów było po równo. Końcówka należała do podopiecznych Grzegorza Wilczoka, ale nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.
- Do szatni schodziliśmy z jedną bramką straty. Straciliśmy ją w 45 minucie po rzucie wolnym. Nie bez winy był w tej sytuacji nasz bramkarz, który źle ustawił mur. Dwa razy chłopcy ambitnie gonili za wynikiem. W końcówce brakło nam czasu do przechylenia szali wygranej na swoją stronę. Mam nadzieje, że po tym remisie coś drgnie – powiedział kierownik klubu z Poraja Andrzej Pawłowski.
Polonia Poraj: Woźniak – Cichoń, Czechowski, Wilczok, Wnęk, Wnuk, P. Lamch (46 min Skibicki), Falkowski, Kopecki, Haładus, Maciąg.
Wyniki pozostałych spotkań jedenastej kolejki:
Lotnik Kościelec - Pilica Koniecpol – 1:2
Pogoń Blachownia - Płomień Kuźnica Marianowa – 2:2
Jedność Boronów - Lot Konopiska – 2:0
Naprzód Ostrowy - Pogoń Kamyk – 0:2
Unia Kalety - Raków II Częstochowa – 2:0
Sparta Lubliniec - MLKS Woźniki – 2:1
Znicz Kłobuck - KS Panki – 0:1
Tabela po jedenastu kolejkach:
lp
drużyna
m
pkt
bramki
1.
Pilica Koniecpol
11
31
26:5
2.
Sparta Lubliniec
11
26
17:7
3.
Lot Konopiska
11
21
17:12
4.
Znicz Kłobuck
11
19
18:14
5.
KS Panki
10
17
21:14
6.
Jedność Boronów
11
17
16:20
7.
MLKS Woźniki
11
16
23:18
8.
Płomień Kuźnica Marianowa
11
14
19:20
9.
Pogoń Kamyk
11
13
14:18
10.
Liswarta Popów
11
12
20:22
11.
Polonia Poraj
11
11
11:14
12.
Pogoń Blachownia
11
11
12:17
13.
Raków II Częstochowa
10
10
11:15
14.
Unia Kalety
11
10
11:18
15.
Lotnik Kościelec
10
9
15:23
16.
Naprzód Ostrowy
11
9
18:30
Kolejny mecz:
MLKS Woźniki - Polonia Poraj – sobota (16 października godzina 16.00
W pozostałych spotkaniach zmierzą się:
Pilica Koniecpol - KS Panki
Liswarta Popów - Znicz Kłobuck
Raków II Częstochowa - Sparta Lubliniec
Pogoń Kamyk - Unia Kalety
Lot Konopiska - Naprzód Ostrowy
Płomień Kuźnica Marianowa - Jedność Boronów
Lotnik Kościelec - Pogoń Blachownia (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze