Młodzieżowcy reprezentujący barwy MKS-u Myszków zakończyli uroczyście miniony sezon. Włodarze klubu zorganizowali swoim wychowankom oraz ich trenerom przyjęcie w restauracji Orle Gniazdo w Hucisku.
W piątek 24 czerwca w Orlim Gnieździe odbyło się nieoficjalne zakończenie sezonu dla grup młodzieżowych MKS-u Myszków. W spotkaniu uczestniczyli zawodnicy drużyny juniorów młodszych, występujący w lidze juniorów trenowani przez trenera Mirosława Uzara oraz trampkarze starsi trenowani przez trenera Sławomira Lamcha. Zespoły te zajęły odpowiednio 3 i 1 miejsce w swoich grupach rozgrywkowych. W imieniu Zarządu MKS Myszków podziękowania i gratulacje za bardzo udane występy w sezonie 2010/2011, zawodnikom, trenerom, kierownikowi drużyny oraz rodzicom zawodników złożył koordynator do spraw młodzieży w MKS Myszków Zdzisław Zgrzeblak oraz wiceprezes zarządu klubu Tadeusz Bartnik.
- Zebrała się wspaniała grupa młodzieży dowodzona przez odpowiednich ludzi. Praca jaką w trudnych warunkach wykonują nasi trenerzy, wkładając w nią wiele serca i swojego czasu, jest dla przyszłości klubu bardzo ważna. Zależy nam aby młodzież w MKS Myszków znalazła się na czołowym miejscu. Z tych zawodników w perspektywie kilku lat możemy mieć dużo pociechy. Wiąże się to z koncepcją budowania klubu w oparciu o większą ilość wychowanków. Cieszymy się, że praca z młodzieżą naszego regionu jest tak dobrze postrzegana wśród naszych sponsorów. Dzięki uprzejmości Pani Urszuli Jędrusińskiej mieliśmy piękne zakończenie sezonu w Orlim Gnieździe. Do tego dołączyli się inni sponsorzy jak Jurameat, Shocker, Cukiernia Szarlotka i Sokpol, dzięki którym mogliśmy podziękować w przyjemnej atmosferze myszkowskiej młodzieży za znakomite wyniki. Mamy nadzieję, że inni się do nas dołączą i będziemy mogli wszyscy razem wspierać wychowanie młodzieży w duchu sportu – powiedział po spotkaniu Zdzisław Zgrzeblak.
W trakcie spotkania drobnymi upominkami zostali nagrodzeni wyróżniający się swoją postawą w mijającym sezonie zawodnicy: Miłosz Przybyłek z drużyny juniorów i Konrad Wieczorek z drużyny trampkarzy. Trenerzy zgodnie potwierdzali, że grono wyróżnionych powinno być szersze i tylko skromny budżet klubu nie pozwolił na uhonorowanie wszystkich – poinformował Tadeusz Bartnik. (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze