Polonia Poraj – Piast Przyrów – 4:0 (1:0)
Polonia Poraj nie dała najmniejszych szans niżej notowanemu Piastowi Przyrów. Gole dla miejscowych strzelali Daniel Ruciński, Adrian Kamela i Michał Haładus.
Poraj od początku starcia z niżej notowanym rywalem miał optyczną przewagę. Podopieczni Krzysztofa Całusa stworzyli sobie wiele dogodnych okazji do strzelenia bramki, ale nie grzeszyli skutecznością. Wynik otworzył dopiero w 38 minucie Daniel Ruciński. Po przerwie defensywa Przyrowa się rozkleiła. Na 2:0 podwyższył w 52 minucie Adrian Kamela. Chwilę później przyjezdni strzelili sobie bramkę samobójczą. Wynik potyczki ustalił w 78 minucie Michał Haładus.
- Byliśmy stroną zdecydowanie dominującą w tym spotkaniu. Mamy jednak problem ze skutecznością. Do bramki Rucińskiego mieliśmy dogodnych pięć sytuacji. Testujemy dwóch bramkarzy, ale w tym spotkaniu ciężko było sprawdzić ich umiejętności. Rywale rzadko gościli pod naszą bramką. Wiemy nad czym musimy pracować, a jest sporo do poprawy – skomentował trener Krzysztof Całus.
Polonia Poraj: Testowany zawodnik (46min testowany zawodnik) – A. Pawłowski (46 min Kamela), Jakubiec (46 min Cichoń), Czechowski, Wnuk, Sochański (60 min Ciesielski), Bednarski (46 min M Lamch), P Lamch (60 min Borowski), Maciąg (60 min Jędrkiewicz), Skibicki (46 min Haładus), Ruciński (46 min testowany zawodnik). (RUC)
Napisz komentarz
Komentarze