(Żarki) Żarki jako pierwsza gmina podpisała (12 marca) porozumienie z częstochowskim ENION-em w sprawie rozliczenia kosztów związanych z usuwaniem katastrofalnych skutków awarii linii elektroenergetycznych, jaka miała miejsce w styczniu br.
Na mocy podpisanego porozumienia zakład energetyczny pokryje koszty m.in. wynajęcia agregatów i zakupu paliwa. Żarecki magistrat wystawił rachunek energetyce w wysokości 37 681,40 zł. Te środki zostały w poniedziałek (15.03) przelane na konto urzędu.
Jak zapowiada burmistrz Klemens Podlejski, to nie koniec starań w sprawie odzyskania środków poniesionych przez gminę na usuwanie szkód zimowej klęski. - Złożymy jeszcze wnioski do Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego o pokrycie pozostałych kosztów m.in. za paliwo do pił, żywność dla osób pracujących przy usuwaniu awarii, odśnieżanie, serwis pilarek – powiedział burmistrz Podlejski.
Firmy i prywatni- figa z makiem?
W środę stacje radiowe podały, że Enion nie zamierza wypłacać żadnych odszkodowań, ani nawet ustawowych rekompensat firmom i mieszkańcom, którzy bez prądu byli nawet kilka tygodni. Enion powołuje się tu na swoje ekspertyzy, że za brak prądu nie jest winna firma, lecz warunki atmosferyczne. (AK)
Napisz komentarz
Komentarze