Kalosze z folii PVB stosowanej w produkcji szyb samochodowych
Jak wynika z corocznego raportu Światowej Organizacji Meteorologicznej, ostatnie osiem lat było najcieplejszymi w historii pomiarów i to pomimo „chłodzącego” wpływu La Niña. Obserwowana przez naukowców zmiana globalnej cyrkulacji powietrza potwierdza wysokie prawdopodobieństwo powrotu El Nino, które będzie kształtowało pogodę i warunki klimatyczne w roku 2023 i kolejnych latach. W związku z tym zwiększa się ryzyko ponownego wzrostu średnich temperatur powietrza, co będzie miało katastrofalne skutki m.in. dla stanu lodu morskiego Antarktydy oraz europejskich lodowców.
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska w Katowicach po raz kolejny ogłosił nabór wniosków do programu „Przydomowa Oczyszczalnia”.
IMGW-PIB czyli Instytut Meteorologii Gospodarki Wodnej -Państwowy Instytut Badawczy opublikował prognozę, pogody, podkreślamy, że eksperymentalną na cały sezon letni aż do końca sierpnia. Przez kolejne miesiące będziemy więc mogli obserwować jej sprawdzalność. Temperatury w czerwcu, lipcu i sierpniu wg. tych analiz, mają być wyższe niż średnia z lat 1991-2020.
Według najnowszego raport IPCC* (Międzyrządowego Panelu ds. Zmian Klimatu) najbardziej prawdopodobny wzrost temperatur do końca wieku to 2,7 st. C. Bezpieczny to 1,5 stopnia. Jeszcze mamy wybór: albo drastyczny wzrost klęsk żywiołowych albo szybkie redukcje emisji gazów cieplarnianych i zrównoważony rozwój …
Mieszkańcy Rzeniszowa w gminie Koziegłowy protestują w sprawie biogazowni rolniczej, którą chce wybudować firma Józan Anna Kaczorowska. Firma od 20 lat prowadzi w Rzeniszowie ubojnię. 7 lutego odbyło się w remizie OSP Rzeniszów spotkanie inwestorki z mieszkańcami. Choć tylko najbliżsi sąsiedzi ubojni mogliby być narażeni na uciążliwości biogazowni, wyraźna niechęć do Anny Kaczorowskiej, i jej firmy zjednoczyła całą wieś. Wobec jej firmy publicznie, przy pełnej sali wykrzyczano, na jakie uciążliwości związane z funkcjonowaniem ubojni narzekają od lat mieszkańcy: muchy, plagi, obrzydliwe smrody, odpady wylewane na drogę gminną. „Ciągły odór”, zwłaszcza latem. Biogazownia, którą jak twierdzą mieszkańcy, firma chce wybudować bez konsultacji z mieszkańcami, zadziałała jak katalizator, rozlewając listę zarzutów jak przysłowiowy obornik na drogę. Sprawa robi się coraz bardziej gorąca i śmierdząca. Bo o utylizację uciążliwych, zwłaszcza zapachów, odpadów tu chodzi.
Stowarzyszenie Przyjaciół Rzeniszowa informuje, o PROTEŚCIE przeciwko budowie biogazowni rolniczej wśród domów w Rzeniszowie. Chcą demonstrować swój sprzeciw wobec tej inwestycji podczas obrad Rady Powiatu Myszkowskiego w czwartek 23 lutego. Początek sesji godzina 9:00.
(Irządze) Wójt Gminy Irządze informuje, iż Gmina Irządze zamierza złożyć wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska Gospodarki Wodnej w Warszawie o dofinansowanie zadania w ramach programu priorytetowego „Usuwania folii rolniczych i innych odpadów pochodzących z działalności rolniczej”.
Borelioza – choroba, która niestety coraz częściej kojarzy nam się wakacjami. Przenoszą ją kleszcze, których populacja zależy od warunków atmosferycznych takich jak temperatura czy wilgotność powietrza. Zmiany klimatu, jakie obecnie obserwujemy, sprzyjają rozwojowi chorób przenoszonych przez owady. Są to tzw. choroby wektorowe. Według badań Światowej Organizacji Zdrowia na całym świecie rocznie umiera na nie ok. 600 tysięcy ludzi.
O sprawie biogazowni, którą tuż obok domów mieszkalnych w Rzeniszowie zamierza wybudować firma Józan Anny Kaczorowskiej pisaliśmy pierwszy raz 27 stycznia 2023. Sprawa odbiła się szerokim echem. Mieszkańcy Rzeniszowa są wściekli, mówią o ukrywaniu przed nimi planów budowy kłopotliwej inwestycji, która już uzyskała pozwolenie na budowę. Biogazownia, której uciążliwość zapachowa może być bardzo duża, ma powstać w odległości niewiele ponad 20 metrów od najbliższego domu. Starostwo Powiatowe, którym zarządza polityk PiS z Cynkowa, a więc sąsiedniej wioski, Piotr Kołodziejczyk, nie powiadomiło tego sąsiada, gdyż formalnie dom nie graniczy z planowaną inwestycją. Biogazownia, jeżeli powstanie, ma przerabiać nawet 100 ton odpadów poubojowych, gnojowicy i odpadów zielonych z uprawy kukurydzy. Może to przypadek, ale największym producentem rolnym w okolicy jest rolnik Piotr Kołodziejczyk, polityk PiS, który uprawia kukurydzę i hoduje świnie. Ma więc okazję zarobić na oddawaniu odpadów do biogazowni. Również burmistrz Koziegłów Jacek Ślęczka, którego żona od wielu lat pracuje w firmie Józan, nie powiadomił mieszkańców o planowanej inwestycji. W stosunku do obu panów są więc pytania czy to nie konflikt interesów, i czyje faktycznie reprezentują interesy: swoich rodzin czy mieszkańców?