Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 29 kwietnia 2025 08:19
Przeczytaj!
Reklama
Reklama
felieton:

Demokracja? Kultura? Despotyzm?

Często, zwłaszcza ostatnimi czasy, słyszymy i widzimy w mass mediach skróty typu: Tramp, zamiast USA; Putin zamiast Rosja, Macron, zamiast Francja Kaczyński zamiast PiS itp. Można by ewentualnie przyjąć, że to wygodnictwo, bo dziennikarzom i politykom nie chce się z lenistwa lub ograniczonego czasu wypowiadać pełnych nazw. Np prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Donald Tramp. Przydługa nazwa. Używa się więc skrótów, zakładając, że odbiorca przekazywanych treści i tak wie o kogo / o co chodzi.
Podziel się
Oceń

Podejrzewam wszakże, że istota sprawy nie tylko w tym tkwi! Nie w wygodnictwie. Byłoby to uproszczenie. Niepokojących przyczyny takiego sposobu komunikacji może być kilka. Na pierwszym miejscu stawiam  sprawę kultury, albo raczej jej braku. Bez wymieniania imienia,  tytułów, godności, funkcji i  stanowisk  mówi się jedynie o przeciwnikach politycznych, religijnych, ideologicznych…Ma to na celu ich społeczne degradowanie, postponowanie, obrażanie,  a nawet, jak mówi prof. Modzelewski ( znany specjalista od podatków i finansów) – pohańbienie. Czyli  stworzenie w opinii społecznej postaci niejako na nowo. Oczywiście jako złych ludzi, nie rozumiejących określonych spraw,  przekupnych, ograniczonych, dziwnie wzbogaconych  itp.
O „swoich” mówi się zaś zawsze z pełnym szacunkiem; np. Pan wicepremier Rządu Polski i Prezes PiS, doktor  Jarosław K…, lub  prezydent Ukrainy Wołodymyr Zelenski i dla przeciwwagi – Orban. Kropka.  Poseł do Parlamentu Europejskiego , wykładowca akademicki, doktor Patryk Tomasz Jaki. I tylko np Trzaskowski (też dr).  Ot taka kultur(w)a.
Utożsamiania kraju z aktualnym przywódcą jest po prostu  szkodliwe społecznie i politycznie. Po pewnym czasie ci wielcy, genialni jakoby, nieomalże zbawcy utożsamiani z państwem  mogą się okazać nieudacznikami, tymi których czeka więzienie, wyrzutkami społeczeństwa, zwykłymi  przestępcami.  Przykładów jest multum. A państwo / kraj pozostaje ! Ba, współczuje mu się, że miało takiego przywódcę, że ichniejsza historia i kultura nie zasługiwała na takich  wodzów itp. Aż się chce spytać: czyżby wyznawcy takiej opcji komunikacyjnej uwierzyli  Ludwikowi XIV, królowi Francji, który miał powiedzieć: „państwo to ja”!
Chociaż z drugiej strony coś prawdziwego w tym powiedzeniu może być. Bo, czy na przykład, D. Trump podpisując w pierwszym dniu oficjalnego urzędowania ponad 100 dokumentów liczył się z opiniami społecznymi ? Czy W. Zelenski zwalniając kolejno z pełnionych funkcji  prawie całe swoje otoczenie – konsultował decyzje z narodem; z suwerenem? Jakże często słyszymy, że 
przywódca, wódz podjął decyzję / zablokował /podpisał / nie podpisał /wydał polecenie… Nie sztaby doradców, rządy, partie, parlamenty, ale właśnie ON.
I wszystko odbywa się  w ramach państw (jakoby)  demokratycznych ! Ha, ha, ha. Sugeruję aby nie nadużywać słowa przywołującego władzę ludu. Może lepsze, bliższe prawdy byłoby mówienie o oświeconej (?) dyktaturze, o satrapiach. Podoba mi się Watykan. Tam nikt nie bajdurzy o demokracji, liberalizmie. Jest nieomylny ( w sprawach wiary) papież i wsio! Reszta to wykonawcy. Choć demokracja istnieje w samym momencie wyboru. I koniec.

Prof. J. Muszyński jedną ze swoich książek zatytułował: Agonia demokracji. Stara się w niej udowodnić, że demokrację zastępuje „partiokracja”. Mnie przekonał. Lud nie sprawuje bowiem władzy nawet poprzez wybranych przez siebie posłów. Art. 104 /1 Konstytucji R.P. stwierdza  bowiem wyraźnie , iż „Nie wiążą ich (posłów) instrukcje wyborców”. A czyje?! Oczywiście partii! Zresztą, co to za partie w porównaniu np. z PZPR lub byłym ZSL. To raczej jakieś kluby zwolenników. Co prawda posłowie „są przedstawicielami Narodu””. A Wy,  wyborcy posłów,  nie jesteście częścią narodu?
Sam przesadnym demokratą nie jestem. Nie rozumiem np. dlaczego jednakowe prawo wyborcze ma łotr i bandzior, który kilka(naście) lat przesiedział na nasz koszt w więzieniu i profesor, który też przez kilka(naście) lat biedził się nad ‘stworzeniem’ lekarza, inżyniera czy innego wybitnego pedagoga?

O autorze:
Urodził się w 1939r  w Myszkowie, od wielu lat mieszka i pracuje w Warszawie. Ukończył studia na Uniwersytecie Warszawskim (nauki społeczne) i Wyższej Szkole Nauk Społecznych (socjologia). Doktorat w Moskwie broniony w 1974r. Adiunkt w Akademii Nauk Społecznych, od 1980r związany z wydawnictwami, m. in. INFOR. Pracownik naukowy, profesor nadzwyczajny, doktor habilitowany.

Na pierwszym (historycznym ) Zjeździe „Solidarności” uczestniczy po stronie rządowej, jako doradca ministra Stanisława Cioska w hali Oliwii w Gdyni przez całe 19 dni i wieczorów. Tyle bowiem trwał I Zjazd.

Autor 7  książek naukowych, jedna uzyskała nagrodę ówczesnego Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Druga jej część poświęcona jest właśnie I Zjazdowi „solidarności”. Autor dwóch powieści. Są w nich pewne nawiązania do Myszkowa; np. fragmenty o Ryśku Wachowskim z którym się mocno przyjaźniłem.  

Waldemar Stelmach
 
Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Przyjaciel rodziny 26.03.2025 17:12
PANIE NADREDAKTORZE GDZIE JEST MÓJ KOMENTARZ?????

Reklama
ReklamaAdvertisement
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOT
ReklamaAdvertisement
Reklama
Reklama