DZIKI HANDEL. Kto to zmieni?
(Myszków) Róg ul. Sikorskiego przy tzw. „Domu dziecka” został opanowany przez dziki handel, rodem ze szczęk, z początków lat 90-tych. Inni płacą podatki, inwestują w swoje sklepy, tworzą miejsca pracy, a inni ustawiają stolik w błocie. Rośnie dziki ryneczek, pojawił się już bus z pieczywem. Przed wyborami samorządowymi można postawić dobre pytanie: czy ktoś zrobi z tym porządek?
12.11.2010 10:41