Ta pamiętna zima zaczęła się niespodziewanie. Niemal do końca grudnia 1978 roku było stosunkowo ciepło, mało śniegu.
Zaczęło się 29 grudnia. W nocy 29 na 30 grudnia nad Polskę zaczęło napływać mroźne powietrze z północy. Padający deszcz zmienił się w opady śniegu z deszczem i śniegu. zaczął wiać silny wiatr, powodujący szybkie tworzenie się zasp. Chłodny front atmosferyczny przemieszczał się stopniowo na południe, a śnieżyce i gwałtowny spadek temperatury z wartości dodatnich do kilkunastu stopni poniżej zera obejmowały kolejno Polskę Północną (28–29 grudnia) i Centralną (29–30 grudnia). Najpóźniej dotarły na Dolny i Górny Śląsk (30 grudnia) oraz Podkarpacie (30–31 grudnia). Rekordowo wysoką pokrywę śnieżną odnotowano: w Suwałkach (84 cm, 16 lutego), Łodzi (78 cm, 2 lutego), Warszawie (70 cm, 31 stycznia), Chojnicach (60 cm, 19 lutego), Szczecinie (53 cm, 19 lutego), Kole (46 cm, 26 lutego), Kielcach (39 cm, 2 lutego) i Poznaniu (29 cm, 20 lutego).Minister oświaty i wychowania podjął decyzję o wstrzymaniu powrotu z zimowisk dzieci i młodzieży.
Zima stulecia dotknęła również Myszków i okolice. Gigantyczne zaspy tworzyły się na jurajskich drogach w okolicach Niegowy, Sokolnik, Bliżyc.W Myszkowie do odśnieżania ulic zgłaszali się mieszkańcy. W Urzędzie Miasta wydawano łopaty.
Napisz komentarz
Komentarze