Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 12:27
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

PROCES O METR ŁAŃCUCHA. TO NIE BĘDĄ SPOKOJNE ŚWIĘTA

(Myszków; Wysoka Lelowska) Wysoka Lelowska to mała wioska w gminie Żarki. Mieszkańcy mają jednak o czym plotkować, dyskutować, kto ma rację w sporze rodzeństwa. Poszło o metr łańcucha, mniej więcej, który przecięła pani Dorota Vos chcąc dostać się na rodzinną posesję. Dom, dziś 83 letni ojciec zapisał synowi, zapewniając sobie prawo zamieszkania do końca życia. Od września 2020 ojcem opiekuje się pani Dorota, która wprowadziła się do ojca. Ale gdy ten w styczniu trafił do Domu Starców, brat uważa, że siostra nie ma już prawa w nim przebywać, że mieszka bez jego zgody. Dorota Vos twierdzi, że może tu mieszkać, bo to jej dom rodzinny, że mieszka za zgodą ojca. Niezadowolony z tego faktu brat wszczął sprawę o eksmisję, między rodzeństwem dochodzi do takich emocji, że pojawiły się oskarżenia o pobicie, nawet kilkukrotne. Sąd Rejonowy w Myszkowie w procesie, który się toczy nie ma jednak rozstrzygać kto kogo pobił, ale czy Dorota Vos popełniła wykroczenie polegające na zniszczeniu mienia, przecinając dwa łańcuchy, spięte dwoma kłódkami, całość zamykała bramę. Przecięła je, żeby przywieźć węgiel do ogrzewania domu.
PROCES O METR ŁAŃCUCHA. TO NIE BĘDĄ SPOKOJNE ŚWIĘTA
Na sali rozpraw atmosfera była gorąca
Podziel się
Oceń

Kobieta sama potwierdza, że łańcuchy przecięła, co w tej sprawie nie budzi wątpliwości. Zeznając na policji, pierwsze zdanie jej wyjaśnień to przyznanie się do winy: „zarzut zrozumiałam i w całości przyznaje się do niego”. Dopiero dalej kobieta wyjaśnia okoliczności, że nie mogła się z bratem dogadać, że nie chciał usunąć łańcucha z bramy, aby mogła dowieźć węgiel. O swoich zamiarach, również że będzie zmuszona przeciąć łańcuch, powiadomiła dzielnicowego policjanta. W tej sprawie  Sąd Rejonowy w Myszkowie będzie musiał jednak rozstrzygnąć, czy jej działanie było bezprawne, jak uważa myszkowska policja i brat. W sprawie orzeka sędzia Magdalena Mastaj.

W trybie nakazowym Sąd Rejonowy w Myszkowie na wniosek KPP Myszków 8 lipca 2021 ukarał  Dorotę Vos grzywną w wysokości 100 zł, za wykroczenie z art. 124  par. 1 Kodeksu Wykroczeń, czyli za zniszczenie mienia. Nie ma się co śmiać, bo sprawa brzmi bardzo poważnie: „w dniu 7 kwietnia 2021 około godz. 9:20  w miejscowości Wysoka Lelowska dokonała umyślnego uszkodzenia mienia w wyniku  przecięcia dwóch łańcuchów służących do zamykania bramy wjazdowej na posesję o wartości 100 zł." Sąd ukarał ją grzywną 100 zł oraz nakazał jej zwrócić poszkodowanemu, czyli bratu, stówkę i kolejną setkę za koszty procesu. Pani Dorota złożyła sprzeciw od wyroku nakazowego, co oznacza, że sprawa trafia do rozpoznania na rozprawie. Termin wyznaczono na 14 grudnia 2021. I na ten dzień w sądzie stawił się przedstawiciel myszkowskiej Policji jako oskarżyciel publiczny, obwiniona i jej brat. Choć wartość zniszczonego łańcucha, to ledwie 100 zł, emocji na sali rozpraw było tyle, jakby spór toczył się o miliony. Bo tak naprawdę nie o łańcuch  w tej sprawie chodzi, tylko rodzinny rachunek krzywd i żalu. 1 mb takiego łańcucha w sklepie można kupić za 43,50 zł. Sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy pani Dorota popełniła wykroczenie przecinając łańcuchy, aby do domu dowieźć węgiel. 
O rodzinny dom rozgorzał jednak spór, czy podział majątku został dokonany uczciwie.  W domku w Wysokiej Lelowskiej mieszka starszy pan (obecnie w domu starców), ojciec obojga. Ma 83 lata. 
Właściciel domu w protokole przesłuchania przyznał, że jego siostra mieszka tam od 1.09.2020, choć ma „ograniczony dostęp”: „zamknąłem bramę wjazdową na dwa łańcuchy i dwie kłódki (..) Furtka była otwarta, aby siostra mogła wchodzić do domu mogła swobodnie.”
14 grudnia przed sądem brat i siostra, w tym sporze po przeciwnych stronach barykady złożyli wyjaśniania. 
Dorota Vos wyjaśnia: -Nie zrobiłam nic złośliwie. Musiałam otworzyć bramę, żeby wjechała firma z węglem. Wzięłam maszynkę i przecięłam łańcuchy. 
Dalej kobieta wyjaśnia, że wcześniej mieszkała w Niemczech, ale wróciła na prośbę brata, który  miał wręcz żądać, aby zaopiekowała się ojcem: -Uważam, że nic nie zrobiłam źle. W sierpniu 2020 brat pisał sms-y abym przyjechała. Dwa razy brat mnie pobył, była o to sprawa, miał postępowanie o uszkodzenie ciała. 
Na pytanie Sądu Dorota Vos potwierdza, że dom należy do brata: -Choć był to dom rodzinny. Brat mnie wygania, choć to ja opłacam koszty domu, prąd, śmieci. 
O okolicznościach przecięcia łańcuchów w dniu 7.04.2021 kobieta tak zeznaje: -Dzwoniłam do brata. Nie odebrał. 
Krytycznie też wyrażała się o pracy myszkowskich policjantów, sugerując, że w tej sprawie mogli nie być obiektywni, ponieważ szwagier jej brata jest policjantem. Zarzucała KPP Myszków stronniczość: -To katastrofa co się w tym Myszkowie dzieje. Policja ignorowała każdy mój krok. Do KPP dzwoniłam też 7. kwietnia, nikt nie odbierał. 
W tej sprawie pokrzywdzony, czyli brat pani Doroty zeznał: -Zadzwonił sąsiad, że na mojej posesji jest samochód ciężarowy. Zgłosiłem to na policję, że ktoś wjechał bez mojej zgody. Tata był przez siostrę skradziony z domu, teraz jest w Oleśnie. 
Na pytanie sędziego, poszkodowany potwierdził, że dzwonił do siostry, aby przyjechała z Niemiec opiekować się ojcem: -W styczniu 2021 gdy siostra przeniosła ojca do domu opieki, wysłałem jej pismo, żeby opuściła dom. Dom dostałem zapisem od rodziców, tata ma służebność zamieszkiwania w nim. 
21 grudnia Sąd Rejonowy w Myszkowie miał ogłosić wyrok w tej sprawie, ale sędzia Magdalena Mastaj postanowiła wznowić proces, ponownie przesłuchać poszkodowanego właściciela łańcucha. Do akt procesu dołączono też akta sprawy karnej dotyczącej zarzutu pobicia Doroty Vos. Sprawę odroczono do 15 lutego 2022  godz. 10:30. 
O zainteresowanie się redakcji tą sprawą poprosiła Dorota Vos, która uważa, że została niesłusznie ukarana grzywną 100 zł (wyrok nakazowy, uchylony jej sprzeciwem), ale w żaden sposób nie przesądzamy, kto w tym sporze ma rację. Od tego jest Sąd. Dorota Vos udostępniła nam akta z postępowania przygotowawczego, zgodziła się na podawanie nazwiska, pokazywanie wizerunku. O przyjrzenie się sprawie poprosiła też Rzecznika Praw Obywatelskich. 


Z akt sprawy o wykroczenie: dowód rzeczowy w postaci przeciętego łańcucha z kłódką. Kłódka sprawna

W Wysokiej Lelowskiej nie brakuje plotek na temat kto z rodzeństwa w tym sporze ma rację

Dorota Vos przyznaje się, że przecięła łańcuch, ale jej zdaniem miała do tego prawo. Jak sprawę oceni sąd poznamy 14 lutego.

Sprawa poważna. KPP Myszków, policjantka w ich imieniu na sali rozpraw


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Zakazać farm futerkowychTreść komentarza: 21 listopada 2024 roku Sąd Okręgowyw Poznaniu utrzymał zaskarżony wyrok skazujący! Oskarżony został skazany na 8 miesięcy więzienia. Farma została zlikwidowana. Szczegóły na portalu otwarteklatkiData dodania komentarza: 22.11.2024, 17:28Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: wk...ny mieszkaniecTreść komentarza: BURMISTRZOWI I RADZIE MIASTA GRATULUJĘ ZIMOWEGO NIEDOŁĘSTWA. ŚNIEGU NAWALIŁO, A MIASTO PRAKTYCZNIE NIEODŚNIEŻONE. POMYŚLCIE JAK BĘDZIE WYGLĄDAŁ RUCH NA TYCH DROGACH GDY STANA SIĘ O POŁOWĘ WĘŻSZE. Dla mnie to zwyczajny inwestycyjny sabotaż.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 08:06Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: ilonkaTreść komentarza: zdecydowanie najwyższy czas na ten zakaz.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 17:03Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: DziadekTreść komentarza: Od dawna czekałem na jakieś informacje o tej rewitalizacji. Dziękuję.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:07Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: Stary ObserwatorTreść komentarza: A MOŻE TO JEST TAK...??? MOŻE LEPIEJ POJECHAĆ W TYM CZASIE GDZIEŚ DALEKO...???Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:41Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: Stary Zgred PolskiTreść komentarza: A JA STAWIAM NA GENERALISIMUSA RAJMUNDA ANDRZEJCZAKA. Do niedawna wódz naczelny naszej niezwyciężonej jarmiji. Włada 3 ma językami. Skończył studia wojskowe na Królewskiej Akademii Obrony (Royal College Defence Studies) w Londynie (2010). A to oznacza , że dla Brytyjczyków (czytaj Londyńskiego City) jest bez porównania ważniejszy od wszystkich innych kandydatów, nie tylko od Sikorskiego po politologi na Oxfordzie(uczelnia od lat bez znaczenia, bo handlowała dyplomami niczym Colegium Tumanum). Przypominam również wszystkim, że wielu warszawiwskich premierów , oraz ministrów finansów to poddanymi jej królewskie mości. Oczywista w wyborach nie mam zamiaru brać udziału, bo od lat wiem że to JEDNA WIELKA LIPA, HUCPA, I PIRAMIDALNE KŁAMSTWO.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 00:06Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?
Reklama
Reklama
Reklama