Wnuczek zaoferował swojemu dziadkowi pomocy przy pracach w ogrodzie. Nie pomagał jednak – jak należałoby się spodziewać – za darmo. 80-letni dziadek zapłacił wnukowi, za pracę jaką wykonał. 27-latkowi było jednak mało. Młody mężczyzna wszedł do mieszkania dziadka, wyciągnął z szuflady prawie 700 złotych i uciekł przez okno.
Starszy mężczyzna zgłosił policji zniknięcie pieniędzy z jego mieszkania. Jedyną osobą, która w ostatnim czasie była w mieszkaniu mężczyzny był jego wnuk. Kryminalni znają 27-latka, który wcześniej dopuścił się już przestępstw przeciwko mieniu.
- W niecałe dwie godziny od zgłoszenia, policjanci na terenie miasta zatrzymali sprawcę. Stróże prawa odzyskali część gotówki, które mężczyzna przechowywał w kieszeni spodni – informuje Komenda Powiatowa Policji w Myszkowie. Mężczyzna usłyszał zarzut i przyznał się do winy. 27-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności. (es) Foto: KPP Myszków
TAKIEGO WNUCZKA TRUDNO ZAZDROŚCIĆ
(Myszków) Młody mężczyzna okradł swojego dziadka i uciekł przez okno. 80-letni myszkowianin poinformował o sprawie policję, a mundurowi szybko odnaleźli wnuczka, który własnemu dziadkowi ukradł kilkaset złotych. To nie pierwszy występek, jakiego dopuścił się 27-letni wnuczek. Mężczyzna przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat więzienia. Może kara przekona młodzieńca, że aby mieć pieniądze, należy je zarobić?
- 26.06.2021 13:23 (aktualizacja 17.08.2023 12:34)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze