(Częstochowa, Myszków) Zarejestrowana przed trzema laty Partia Razem na początku sierpnia ogłosiła nazwiska swoich reprezentantów, którzy będą otwierać listy wyborcze do sejmiku województwa. W jesiennych wyborach „jedynką” w okręgu częstochowskim (w skład którego wchodzi powiat myszkowski) będzie Dominik Puchała. Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Częstochowie młody kandydat Partii Razem położył nacisk na transport publiczny.
W środę 8 lipca na Placu Biegańskiego w Częstochowie Partia Razem przedstawiła swojego kandydata, który będzie „jedynką” na liście w jesiennych wyborach do Sejmiku Województwa Śląskiego. Młodego kandydata przedstawił ich członek zarządu krajowego partii Adrian Zandberg. W okręgu wyborczym nr 6 (w skład którego oprócz powiatu myszkowskiego wchodzą: Częstochowa, powiat częstochowski i kłobucki) listę otworzy Dominik Puchała. W wyborach do Sejmiku Województwa Śląskiego w okręgu nr 6 mieszkańcy wybierają 5 radnych. W ostatnich wyborach, które odbyły się w listopadzie 2014 roku, do sejmiku dostało się dwóch kandydatów z listy PiS oraz po jednym kandydacie z list Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz koalicji SLD Lewica Razem.
DZIAŁACZ Z POWIATU KŁOBUCKIEGO
Dominik Puchała to mieszkaniec powiatu kłobuckiego. Jest członkiem Zarządu Okręgu Częstochowskiego Razem, działaczem antyfaszystowskim, współorganizatorem Czarnych Protestów, demonstracji przeciwko zmianom w systemie edukacji oraz pierwszego w Częstochowie Marszu Równości.
- Jako mieszkaniec Długiego Kąta w powiecie kłobuckim, na własnej skórze odczuwa cięcia połączeń wprowadzane przez częstochowski PKS. Poprawa funkcjonowania autobusowego transportu publicznego będzie jego priorytetem w sejmiku. Chce również budowy nowej linii kolejowej z Częstochowy do Kłobucka i dalej do Krzepic – przekazuje częstochowski oddział Partii Razem na swojej stronie na Facebooku.
AUTOBUSY ŚLĄSKIE ZAMIAST PKS-U
- Przede wszystkim chciałbym mówić o transporcie publicznym, bo jest to kwestia, która dotyczy mnie osobiście. Dotyczy mnie osobiście dlatego, że pochodzę z małej miejscowości, do której transport publiczny raczej nie dociera. A jeśli docierał, to tych połączeń było bardzo mało. Nie od dziś wiadomo, że PKS-y mają swoje problemy, które odbijają się na mieszkańcach, (…) liczba połączeń do mniejszych miejscowości stopniowo maleje, czasem są one całkowicie likwidowane – mówił w środę 8 sierpnia Dominik Puchała.
Przedstawiciel Razem jako rozwiązanie kłopotów PKS wskazał przejęcie tutejszych przedsiębiorstw przez województwo i utworzenie Autobusów Śląskich. Jak przekonywał Dominik Puchała, autobusy zapewniłyby mieszkańcom województwa transport publiczny do małych miejscowości. Jako dodatkowe zalety tego pomysłu kandydat Razem wymieniał ochronę środowiska, zdrowie mieszkańców oraz mniejsze korki uliczne. Innym postulatem partii dotyczącym transportu jest zwiększenie połączeń kolejowych i utworzenie nowych – np. do Koniecpola, Radomska, Kłobucka i Krzepic.
O pozostałych punktach programowych partia ma jeszcze mówić w przyszłości. Wśród nich wymienić można: wojewódzki program In vitro, dofinansowanie przez samorząd zalecanych szczepień czy ograniczenie terytorium obwodów łowieckich - z dala od miejsc zamieszkiwanych przez ludzi.
W 2015 RAZEM POD PROGIEM WYBORCZYM
Partia Razem została oficjalnie zarejestrowana w lipcu 2015 roku. Lewicowa partia w tym samym roku walczyła o głosy w wyborach do Sejmu RP. Na Razem zagłosowało wówczas niewiele ponad 550 tysięcy osób (3,62%), a jej kandydaci nie weszli do parlamentu.
W programie wyborczym partii z 2015 roku znalazły się między innymi zapisy o obniżeniu wynagrodzenia posłów, ograniczenie kadencji posłów i senatorów, możliwość sprawowania maksymalnie dwukrotnie funkcji wójta, burmistrza i prezydenta miasta, zwiększenie inwestycji infrastrukturalnych i społecznych na obszarach wiejskich oraz w niezamożnych województwach, wprowadzenie zakazu darmowych staży, zwiększenie środków budżetowych na mieszkalnictwo, stworzenie programu budowy mieszkań komunalnych. Razem uczestniczyła m.in. w protestach przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej. Jednym z pomysłów partii jest skrócenie czasu pracy do 35 godzin tygodniowo z zachowaniem wynagrodzenia.
Edyta Superson
Foto: Razem Częstochowa
Napisz komentarz
Komentarze