(Żarki) Kawa czy herbata? - tym razem na to pytanie musiała sobie odpowiedzieć licznie zgromadzona publiczność na placu przed Sanktuarium w Leśniowie. Tam właśnie w piątek (17 maja) był transmitowany na „żywo” popularny program telewizyjnej „jedynki” – „Kawa czy herbata”. Widzowie z całej Polski, ale także i z całego świata (program też jest emitowany w TVP Polonia) poznali historię leśniowskiego sanktuarium i klasztoru paulinów, ale także dowiedzieli się o atrakcjach turystycznych Żarek. Stały punkt programu, czyli przegląd prasy dziennikarze „jedynki” zaczęli od czytania Gazety Myszkowskiej.
Jak zdradzili nam prezenterzy programu Radek Brzózka i Agnieszka Szulim – Badziak, to ich pierwsza wizyta z kamerą na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. - Fajnie jest pokazywać takie miejsca, których nie odwiedzamy, bo nie zdajemy sobie sprawy z ich istnienia. I to są właśnie perełki ważne dla „Kawy czy herbaty”. Dla nas niezwykle miłe w tych nagraniach wyjazdowych jest to, że gdy okoliczni mieszkańcy włączają telewizory i nagle widzą program o swojej miejscowości, to wychodzą z domu i przychodzą na plan, aby zobaczyć program na żywo – mówią prezenterzy.
Dużo uwagi autorzy programu poświęcili bezpieczeństwu w ruchu drogowym i wszystkiemu, co z tym pośrednio jest związane. Była symulacja wypadku samochodowego, prezentacja pierwszej w Polsce terenowej karetki, były też pokazy ratownictwa medycznego, a także kolekcja zabytkowych i cennych samochodów. O zagrożeniach na drodze opowiadali pracownicy z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Katowicach.
Drugi wątek programu był poświęcony już samemu miejscu, czyli leśniowskiemu sanktuarium i jego historii, a także klasztornym przysmakom – pomidorom, ciasteczkom i czekoladzie. Dużo miejsca poświęcono także promocji dwóch imprez, które odbywają się w leśniowskim sanktuarium – Festiwalowi Rodzin Muzykujących (to już za nami) oraz Świętu Kierowców (organizowanemu przy współpracy z katowickim WORD-em).
Była oczywiście mowa i o samym mieście. Burmistrz Żarek Klemens Podlejski opowiadał o żareckim targowisku, o Szlaku Kultury Żydowskiej oraz Kupieckim Sąsieku. Rodzina Chrostowskich z Ostrowa przywiozła ze sobą nie tylko przysmaki z koziego mleka, ale również trzy dorodne kózki. Natomiast pani Jadwiga Plesińska prezentowała chleb tatarczuch i żareckie obwarzanki odpustowe. Z kolei muzyczne klimaty przybliżyła tutejsza kapela „Ani Ani”.
- Chcemy pokazać z jednej strony tematy uniwersalne, bo ogląda nas cała Polska. Kilkaset tysięcy widzów w danej chwili ma włączone telewizory właśnie na nasz program, więc chcemy im pokazać coś, co ich wszystkich potencjalnie zainteresuje. Z drugiej strony fajnie też jest pokazać, co w Leśniowie i w Żarkach można robić w najbliższym czasie. Jak ktoś nie ma pomysłu, jak spędzić następny weekend, a chciałby wybrać się właśnie tutaj, to będzie wiedział, że w Leśniowie odbywać się będzie piknik motoryzacyjny i że w Żarkach jest słynny targ, który warto odwiedzić – tłumaczą dwuwątkowość programu prezenterzy.
Zarówno Agnieszka Szulim - Badziak, jak i Radek Brzózka byli zauroczeni tym miejscem. Co im się najbardziej u nas spodobało? - Spodziewałam się, że klasztor i sanktuarium będzie puste i że będziemy tutaj sami, tylko ojcowie paulini będą sobie tutaj spacerować. Okazało się, że jest to niemalże miejsce pikników. Przyjeżdżają tu całe rodziny, stoi tu pole namiotowe, a ludzie sobie tutaj mieszkają podczas wakacji czy w czasie szkoleń – mówi Agnieszka Szulim.
Jej telewizyjny partner był mile zaskoczony działaniami ojców paulinów na rzecz zakochanych par i rodzin. - Okazuje się, że tu w Leśniowie są organizowane msze z okazji Walentynek, a wiadomo przecież jakie kościół ma do tego święta podejście. Podobnież tu przyjeżdżają zakochane pary, które mają specjalne nabożeństwo, spotykają się w arcyciekawych okolicznościach, a nawet co niektórzy się zaręczają. Później przyjeżdżają tutaj ponownie, aby celebrować swoje rocznice. Dowiedzieliśmy się, że to jest jedyne miejsce w Polsce, gdzie znak pokoju przekazuje się sobie nawzajem przez pocałunek. Od moich znajomych wiem, że pary, które sobie kiepsko radzą w małżeństwie, przyjeżdżają tutaj, aby siebie nawzajem odnaleźć. I to się im udaje dzięki genialnym ojcom, którzy tu przebywają i organizują rekolekcje – dodaje Radek Brzózka.
TAKIEJ PROMOCJI ŻARKI JESZCZE NIE MIAŁY
Nagranie programu telewizyjnego to świetna promocja dla samego miasta. - Takiej akcji promocyjnej nie mieliśmy w przeciągu ostatnich lat. Program był emitowany w programie TVP1 i TVP Polonii, a więc promocja Żarek i Leśniowa odbyła się nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Miałem przed chwilą telefon z Egiptu, że oglądają nas tam na żywo. Jest to więc dla nas sukces promocyjny. Nagranie będziemy chcieli umieścić na naszej stronie internetowej. Mamy obiecane od TVP, że taki materiał otrzymamy – powiedział burmistrz Klemens Podlejski.
Osoby, które zaspały w piątkowy poranek i nie wypiły swojej kawy lub herbaty przy ekranie telewizora, mogą nadrobić zaległości. Fragmenty nagrania z Leśniowa są dostępne na stronie internetowej programu pod adresem www.kawaczyherbata.pl
Aleksandra Kubas
Napisz komentarz
Komentarze