25 czerwca 2009 po półrocznej przerwie (w tym tygodniu dowiedziałem się, że autobus do Auchan jest od jakiegoś czasu znowu bezpłatny) natychmiast wybrałem się na zakupy. Autobus, który podstawił PKS Myszków to totalny złom (stary Autosan rej. SMY 92EU 25 miejsc siedzących). Już w Myszkowie autobus był załadowany, a po przejechaniu odcinka między Porajem a Kamienicą Polską nie zatrzymywał się z powodu znacznego przepełnienia. W ten sposób do Auchan nie dostało się ok. 25 osób.
Autobus ten zagraża bezpieczeństwu pasażerów: szarpie przy hamowaniu, gaśnie podczas jazdy, ma poważne trudności z wjazdem pod niewielkie wzniesienie w Romanowie. Poza tym kierowca, który zazwyczaj obsługuje tę trasę (starszy pan z siwą głową - nazwiska nie udało mi się wyegzekwować) ma wypracowany swój chory styl jazdy: nie podjeżdża na przystanek do wysiadania ani do wsiadania. Podczas wsiadania uznał, że z przodu autobusu jest już wystarczająco tłoczno i podczas wsiadania pasażerów zamknął drzwi. W tej sytuacji pasażerka była w środku a jej plecak na zewnątrz. Zaczęła krzyczeć, ale drzwi zostały otworzone dopiero jak reszta oczekujących na wejście poszła sobie do tylnych drzwi ok. 30 sekund. NIEDOPUSZCZALNE!!! Wskazanie tych błędów kierowcy zakończyło się zlekceważeniem mnie podobnie jak zwrócenie uwagi co do opisanych wydarzeń dyżurnemu ruchu w Myszkowie. Jeśli PKS Myszków nie posiada odpowiedniego autobusu to może należy znaleźć innego przewoźnika. W czasach konkurencji na pewno znajdzie się inny przewoźnik, a poza tym autobus o odpowiedniej liczbie miejsc sprawi, że wszyscy chętni do zakupów w Auchan dotrą na miejsce. Powyższe spostrzeżenia nie są skargą, lecz próbą zwrócenia uwagi na zaobserwowane sytuacje. Ja, jako klient Auchan na to nie mam wpływu, a Państwo możecie choćby postraszyć PKS Myszków. Pismo to zostało wysłane do Auchan, a Gazecie Myszkowskiej podsuwam temat do ewentualnego wykorzystania. Z poważaniem
Jarosław Danielak
Napisz komentarz
Komentarze