(Żarki) Na drogach, które wiodą przez pola i lasy, niejednokrotnie kierowcy rozwijają zawrotne prędkości. Gdy na liczniku wskaźnik przekracza 100 km/h, trudno jest w porę zareagować, kiedy na jezdnię niespodziewanie wkracza dzikie zwierzę. Tym sposobem pod kołami giną lisy i dziki, ale też niepospolite na naszym terenie zwierzęta. Tak było w przypadku młodej samicy borsuka, którą znaleźliśmy w ostatni czerwcowy weekend na poboczu drogi wojewódzkiej Żarki – Niegowa. Apelujemy więc do kierowców o rozsądek za kierownicą, ponieważ dzikie zwierzęta co prawda rzadko wkraczają na drogę, ale czynią to niespodziewanie. (AK)
Napisz komentarz
Komentarze