radny

Na sesji Rady Miasta Myszkowa 21 marca radny Daniel Borek zabrał głos, twierdząc, że jest poddany mobbingowi w miejscu pracy. Radny dostał posadę w Miejskim Zakładzie Wodociągów i Kanalizacji. Ma tam pełny etat z zakresem kompetencji i zadań: sprawy RODO. Niewiele, jeżeli nie nic do roboty. A jak ustaliliśmy wynagrodzenia w ZWiK pracowników biurowych oscylują w granicach 5000 zł. Skąd w ogóle zarzut mobbingu? Sprawa jak się okazuje sięga wypowiedzi radnego, na wcześniejszej sesji, gdy radni nie zgodzili się na podwyżki podatków i opłat za odpady. To radny Borek ogłosił podwyżkę cen za wodę i ścieki, choć spółka jeszcze nie wydała w tej sprawie komunikatu. Gdy radny został upomniany, że w imieniu spółki może się wypowiadać tylko Zarząd, odebrał to jako „mobbing” i „ograniczenie wykonywania mandatu radnego” Radnemu chyba coś się pomieszało, ale jak chce popularności…. to ma.

27 września. Trwają obrady komisji Rady Powiatu Myszkowskiego na których nie spodziewaliśmy się żadnych sensacji, ale nagle sms od jednego z radnych o dziwnym zachowaniu radnego PiS Janusza Romaniuka. Biuro rady nagrywa głos z obrad, choć komisja nie jest transmitowana. Mamy więc nadzieję, że przekaz jaki mamy od radnych nie zniknie, dyktafon się nie zepsuje, albo inne nieszczęście nie nastąpi. W każdym razie, zostaliśmy zaalarmowani, że radny Janusz Romaniuk w dość niewybredny, by nie powiedzieć chamski sposób zaczął atakować naczelniczkę Wydziału Edukacji Starostwa Powiatowego Agnieszkę Żmudzką. Nie słyszeliśmy tego osobiście, ale radny Romaniuk miał powiedzieć do naczelniczki: „ona ma wszystko w d...” Nad ostatnim słowem nawet radny Romaniuk miał się zatrzymać, nie dodając pozostałych spółgłosek i samogłosek. Gdyby nie wypowiedział, ciekawe w jakie słowo by się ułożyły?

(Poraj) Rada Gminy w Poraju będzie musiała pochylić się nad gminnym przetargiem, który ponad rok temu wygrał radny Bartosz Rajczyk. Wojewoda Śląski ma wystąpić do radnych o udzielenie informacji w tej sprawie, zajęcia stanowiska, a w konsekwencji ewentualnie podjecia Uchwały o wygaśnięciu mandatu radnego Rajczyka. Nieuniknione zdaje się to, że porajscy radni będą musieli ocenić, czy doszło do złamania prawa, czy nie. Ubiegłotygodniowy artykuł dotyczący tej sprawy z całą pewnością nie był jednorazową publikacją, a temat ten się nie kończy, a dopiero zaczyna.