Klub Piłkarski oszczędzał na bezpieczeństwie piłkarzy? Kolejne kłopoty prezesa Bartnika!
Wielkim echem, nie tylko w Myszkowie, ale w całym świecie piłkarskim odbił się nasz artykuł o problemach KS Myszków wypłatami dla piłkarzy. I nawet nie w samych zaległościach problem, gdyż jak mówili zawodnicy, a rozmawialiśmy z kilkunastoma byłymi piłkarzami KS Myszków (do nie dawna MKS Myszków- zmiana nazwy klubu to osobna historia. Może chodzić o próbę ucieczki przed problemami z prawem). Zaznaczamy, że zgodzili się rozmawiać z naszą redakcją tylko byli zawodnicy MKS. Po publikacji artykułu klub, a przede wszystkim prezes Tadeusz Bartnik (obecnie kandyduje w wyborach na Burmistrza Myszkowa) nie odnieśli się ani słowem do zarzutów. Ukazało się jedynie oświadczenie zawodników obecnej I drużyny, że „wszystko mają zapłacone”. Nie kwestionujemy tego, ale też ani z 1% nie zmienia to znaczenia wypowiedzi BYŁYCH zawodników KS Myszków, którzy mówią o tym, że byli po prostu oszukiwani przez prezesa klubu, czasem szantażowani, to tylko tak można nazwać zmuszanie do zrzeczenia się wynagrodzeń, zwrotu kosztów dojazdu, w zamiast za zgodę na odejście z drużyny!
15.04.2024 13:51
10
3