BYŁO WYKROCZENIE, MUSI BYĆ KARA
Na początku zaznaczę, że ewidentnie popełniłem wykroczenie drogowe przechodząc przez jezdnię w miejscu niedozwolonym, ok. godz. 7.08.w dzielnicy Mijaczów. Nie stworzyłem jednak tym wykroczeniem żadnego zagrożenia zdrowia czy życia dla siebie, jak i innych użytkowników drogi. Nadjeżdżające samochody znajdowały się w odległościach co najmniej 300 – 400 m zarówno, z lewej, jak i prawej strony jezdni. Przechodziłem prostopadle do osi jezdni, trzeźwy, wracałem ze sklepu z pieczywem.
09.11.2009 13:44