Oświata

Burmistrz Żarek Adam Zamora 10 maja ogłosił nabór na wolne stanowisko pracy, które zwolnił Jakub („Kałuża”) Grabowski, który został wicestarostą w Powiecie Myszkowskim. Chodzi o stanowisko kierownicze w Urzędzie MiG Żarki, a więc nie byle co. Grabowski był kierownikiem referatu edukacji i jednostek oświatowych. Następcy nowy burmistrz Żarek stawia niewielkie wymagania: wystarczy, że kandydat będzie zdrowy na umyśle, ukończy dowolne studia i ma 4 letni staż pracy. Chętni oferty pracy mogą składać do dzisiaj, 24 maja do godz. 15.00. W gminie Żarki o tym konkursie nie mówi się inaczej, jak „konkurs na Maślankiewicza”. Już wyjaśniamy dlaczego.

Cała historia porębskiego koła szachowego rozpoczęła się w 2012 roku. Inicjatorem całego “zamieszania” był Kamil Machura, mieszkaniec Poręby. Przyczyna do zawiązania się miejscowej społeczności szachowej była niezwykle prosta – mężczyzna nie miał po prostu z kim grać i poszukiwał ludzi, z którymi będzie mógł dzielić swoją pasję. Tak Kamil Machura poznał Roberta Sowę (obecnie głównego prowadzącego zajęcia), a koło szachowe w Porębie funkcjonuje do dziś odnosząc coraz to większe sukcesy.

W Szkole Podstawowej nr 5 w Myszkowie odbyły się dzisiaj, 24 kwietnia, Niebieskie Igrzyska. To impreza propagująca integrację dzieci i młodzieży. W imprezie wzięły udział oddziały ze myszkowskich szkół, w których są klasy integracyjne.

Zwykłe zakupy w Częstochowie, Galeria Jurajska. A tu na głównych holu GJ miła niespodzianka. Wystawa prac dzieci i młodzieży ze szkół podstawowych Częstochowy, ale i Myszkowa. Wśród wyróżnionych praca uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 z Myszkowa. Suknia z papieru została zrobiobiona (nie jesteśmy pewni, czy można pisać "uszyta" z wykorzystaniem stron z Gazety Myszkowskiej.

Obecnie najmłodsze dzieci – 2,5 letnie mogą liczyć na opiekę gminy w przedszkolach. Dla jeszcze młodszych mieszkańców miasta (dzieci w okresie od 1. do 3. roku życia) i ich rodziców funkcjonuje żłobek „Bawiland” przy ulicy Słowackiego w Myszkowie.

Ile to już zrobiliśmy artykułów przez długie lata o nielegalnie ustawianych reklamach. Nie ma znaczenia, czy wyborcze, czy burdelu. Reklama to reklama. Nie wolno np. ustawiać reklam w obrębie skrzyżowań, lawety są niebezpieczne bo wyjeżdżają i się przewracają. I są ustawiane zwykle bez zgody zarządcy terenu. Jak tutaj. Reklama KWW OdNowa Gmina Poraj.

W obliczu ciągłej ewolucji rynku pracy oraz zmieniających się wymagań pracodawców, kursy zawodowe stały się narzędziem niezbędnym dla osób, które aspirują do rozwoju swoich kompetencji i budowania satysfakcjonującej kariery. Takie formy edukacji, dostępne w szerokiej palecie specjalizacji, oferują unikatową okazję do zdobywania umiejętności stricte dostosowanych do realiów konkretnego zawodu czy branży.

Włodzimierz Żak jest burmistrzem Myszkowa od 2010 roku. Rządzi z sukcesami nieprzerwanie przez 3 kadencji. Już 7 kwietnia ponownie podda się ocenie mieszkańców. Spotyka się z mieszkańcami, ale przede wszystkim pilnuje spraw miasta Myszkowa codziennie pracując na rzecz Mieszkańców. Właśnie mieszkańców, a nie radnych z którymi w obecnej kadencji bardzo często miał istotne różnice zdań. Czym to tłumaczy? Właśnie tym, że rolą burmistrza jest służyć mieszkańcom, a nie radnym. Nie zawsze drogi włodarza miasta i przedstawicieli dzielnic są zbieżne. W trudnym zadaniu rządzenia miastem, trzeba łączyć jedną całość interesy poszczególnych dzielnic, a nawet ulic. Ale -jak mówi W. Żak- właśnie na taką pracę umawiał się z Mieszkańcami.

W dynamicznym środowisku biznesowym specjalistyczne firmy archiwizacyjne stawiają na innowacyjne rozwiązania. Usługa digitalizacji dokumentów eliminuje problem braku miejsca na przechowywanie papierowej dokumentacji. Cyfrowe archiwum jest chronione przez szyfrowanie i kontrolę dostępu. Zlecenie przechowywania dokumentów ułatwia organizację pracy i pomaga skutecznie zarządzać danymi, co wpływa pozytywnie na funkcjonowanie firmy.

Cykl spotkań z mieszkańcami Myszkowa realizuje kandydat na burmistrza Tadeusz Bartnik. Spotyka się z mieszkańcami Myszkowa, różnych dzielnic ale też z mieszkańcami Mrzygłodu. Bo jak napisał sam kandydat: „trzeba bardzo wiele empatii, by zrozumieć pewną zakorzenioną w mieszkańcach dzielnicy Mrzygłód odrębność”. Co on plecie?