– Częste rozmawianie przez telefon komórkowy pogarsza kondycję psychiczną i wywołuje zaburzenia snu, co może prowadzić do uszkodzenia naczyń krwionośnych i podwyższonego ciśnienia krwi – wyjaśnia w komentarzu przesłanym agencji Newseria Innowacje prof. Xianhui Qin, kierownik badań ze szpitala Nanfang w Southern Medical University w Guangzhou. – Ponadto niektóre badania sugerują, że promieniowanie RF-EMF emitowane przez telefony komórkowe może mieć niekorzystne skutki na poziomie molekularnym i komórkowym, w tym uszkodzenia DNA, stres oksydacyjny i stany zapalne. Efekty te mogą się również przyczyniać do rozwoju nadciśnienia tętniczego. Mechanizmy biologiczne leżące u podstaw dodatniego związku między rozmowami przez telefon komórkowy a ryzykiem nadciśnienia tętniczego wymagają jednak dokładniejszego przeanalizowania.
Naukowcy, bazując na danych zebranych z kwestionariuszy i na informacjach z brytyjskiego Biobanku, przeanalizowali związek między używaniem telefonu komórkowego do rozmów a nowo rozpoznanym nadciśnieniem tętniczym. Brali pod uwagę takie parametry jak wiek, płeć, wskaźnik masy ciała, rasa, predyspozycje genetyczne do wystąpienia nadciśnienia, wykształcenie, palenie papierosów i poziom glukozy we krwi. W badaniu wzięło udział ponad 212 tys. osób w wieku od 37 do 73 lat, które nie chorowały na nadciśnienie tętnicze.
Podczas okresu obserwacji, którego mediana wynosiła 12 lat, u 7 proc. badanych rozwinęło się nadciśnienie. Użytkownicy telefonów komórkowych byli o 7 proc, bardziej narażeni na wystąpienie choroby niż osoby, które nie ich nie używały. Wykazano też związek między czasem spędzanym na rozmowach telefonicznych a ryzykiem pojawienia się nadciśnienia tętniczego. Ci, którzy korzystali z telefonu do wykonywania i odbierania połączeń przez minimum 6 godz. tygodniowo, byli o 25 proc. bardziej narażeni na wzrost ciśnienia krwi w porównaniu do tych użytkowników, którzy rozmawiali przez telefon do 5 min tygodniowo.
Analiza wykazała ponadto, że prawdopodobieństwo wystąpienia nadciśnienia tętniczego było największe u osób z wysokim ryzykiem genetycznym, które spędzały co najmniej 30 min w ciągu tygodnia, rozmawiając przez telefon komórkowy. Było ono o 33 proc. wyższe niż u osób z niskim ryzykiem genetycznym, które na rozmowach spędzały mniej niż 30 min tygodniowo. Wyniki były podobne dla kobiet i mężczyzn. Oprócz tego okazało się, że korzystanie z zestawu głośnomówiącego nie miało wpływu na prawdopodobieństwo wystąpienia nadciśnienia tętniczego.
Wyniki badań chińskich naukowców mogą mieć istotne znaczenie dla ograniczenia rozmów z telefonów komórkowych w celu profilaktyki nadciśnienia tętniczego. Jak podkreśla prof. Xianhui Qin, zanim jednak możliwe będzie sformułowanie jakichkolwiek zaleceń klinicznych, trzeba przeprowadzić dalsze badania.
– Po pierwsze, koniecznie należy przeanalizować związek między rozmowami przez telefon komórkowy a ryzykiem wystąpienia innych chorób naczyniowych. Dla przykładu inne badanie wykazało, że dłuższe korzystanie z telefonu komórkowego w ciągu tygodnia, w celu wykonywania lub odbierania połączeń, było istotnie związane z wyższym ryzykiem wystąpienia nowego epizodu przewlekłej choroby nerek. Po drugie, konieczne są dodatkowe badania w celu zbadania mechanizmów leżących u podstaw związku między rozmowami przez telefon komórkowy a chorobami naczyniowymi – tłumaczy ekspert z Southern Medical University w Guangzhou.
Zdaniem naukowca przyszłe badania powinny się też skupić na zweryfikowaniu, czy ograniczenie rozmów przez telefon komórkowy pozwoliłoby zapobiec lub opóźnić wystąpienie nadciśnienia tętniczego w populacji wysokiego ryzyka.
Newseria (red) Zd.frapik.pl
Napisz komentarz
Komentarze