Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 20 kwietnia 2025 11:12
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ZAPOMNIANE REMIZY

Strażacy z Blanowic i Łośnic mają problem i to już od prawie 3 lat. Obiecano im remont i modernizację strażnic. Ale skończyło się tylko na ładnej elewacji, wymianie okien i zdjęciu Prezydenta Miasta Łukasza Konarskiego przed budynkiem. Strażacy z Blanowic są w gorszej sytuacji, gdyż ich budynek został wypruty z instalacji elektrycznej. Od 2,5 roku ściany straszą dziurami, po zerwanej boazerii. Budynku od kilku lat nie mogą użytkować. Strażacy z OSP Łośnice są o tyle lepszej sytuacji, że widząc co się dzieje u kolegów w Blanowicach, nie pozwoli tak bardzo zdewastować swojej remizy. Uratowali boazerię, która dobrze służyła przez wiele lat, ale dalej ich remiza nie nadaje się na urządzenia imprez okolicznościowych. Część sali straszy niewykończonymi płytami ognioodpornymi.
Podziel się
Oceń

Ten artykuł ukazał się w Kurierze Zawierciańskim nr 21 z 26.05.2023. Ale radni prosili nas, że względu na fakt, że w środę 31 maja chcą o te sprawy zapytać Prezydenta Zawiercia Łukasza Konarskiego, to publikujemy artykuł na portalu już teraz. Czy to będzie kolejna sesja z na której Prezydent Zawiercia będzie jak zwykle tylko wirtualnie? 

-U nas nie jest tak źle jak w Blanowicach, bo nie pozwoliliśmy usunąć boazerii. Mamy więc rozgrzebany remont pomieszczeń, ściany niewykończone, ale tylko w części budynku. I tak już prawie 2 lata. Miasto nie daje środków na dokończenie remontu, a my nie możemy remizy normalnie używać -mówią strażacy OSP Łośnice, którzy pokazują nam swoją strażnicę. 
Gdyby ktoś z centrum Zawiercia zapuścił się na obrzeża miasta, do dzielnic które przed wielu laty przyłączono do miasta, z powodów, które już obrosły legendą, pomyśli że takie mamy gospodarne rozwijające się miasto, takie piękne remizy, wyremontowane, zmodernizowane, z fotowoltaiką. Ale to tylko wirtualna rzeczywistość rodem z FB włodarza miasta, który lubi w takich okazjach pstryknąć  fotę, pokazać, jak wiele się dzieje, jak OnNowa działa w każdej dzielnicy. Tylko strażacy z Blanowic, panie ze Stowarzyszenia Blanowickie Mamuśki, które razem ze strażakami wypełniały imprezami, festynami, zabawami remizę w Blanowiach mówią, że woleliby swoją starą remizę, bez  pięknej elewacji, ale za to możliwą do używania. 
W grudniu 2020 roku Prezydent Zawiercia chwali się zakończeniem termomodernizacji budynku OSP Blanowice. Wymiana drzwi, okien, nowa elewacja i fotowoltaika kosztowały 622 tysiące. Strażacy skorzystali tyle, że termomodernizacja połączyła się z powiększeniem garaży. Te już nie mieściły samochodów gaśniczych. 
-Mamy większy garaż, ale to był początek naszych kłopotów. Od ponad 2 lat nie możemy korzystać z pomieszczeń. Nie mamy pryszniców, toalet, nieczynna jest biblioteka, nie da się korzystać  z głównej sali, gdzie odbywały się spotkania, imprezy. Praktycznie z remizy nie możemy korzystać do ponad 2 lat, bo nie ma prądu w pomieszczeniach. Kazano nam usunąć boazerię, to był nakaz  Państwowej Straży Pożarnej. My drewnianą boazerię sami usunęliśmy, okazało się, że w fatalnym stanie jest instalacja elektryczna, którą trzeba zrobić od zera. Miasto ogłaszało przetargi na modernizację remizy w środku, ale ciągle były nierozstrzygane. Kosztorys był robiony przykładowo wg cen z lutego 2022, ale rozstrzygnięcie przetargu w lipcu. Na zakończenie remontu choćby części pomieszczeń potrzeba około 300 tysięcy. Na skończenie całej remizy, nawet 600.000 zł -mówi Prezes OSP Zawiercie Blanowice Włodzimierz Maciążek.
Strażacy z Blanowic za szatnię mają kij pomiędzy samochodami. Całość remizy, na którą wydano 622 tysiące w 2020 roku nie nadaje się do użytku z powodu braku wody i prądu. 
-Tu odbywały się ferie zimowe, sylwester, zabawy karnawałowe, mikołaj -mówią panie ze Stowarzyszenia Blanowickie Mamuśki. -Ta remiza to było zawsze centrum dzielnicy, którą pozbawiono już przez lata szkoły, a nawet poczty. Tu w czasie epidemii szyłyśmy maseczki. Wszystko tu robiłyśmy dla dzieci i młodzieży. Nawet Komisja Wyborcza zawsze tu była. W  tym roku wybory parlamentarne, za rok samorządowe i do Parlamentu Europejskiego. Ciekawe gdzie w dzielnicy będzie lokal wyborczy? Mieszkańcy są przyzwyczajeni, że zawsze głosowało się w remizie -mówią Blanowickie Mamuśki. 
Czujecie się oszukani? -pytamy.
-Zdecydowanie tak. Mamy remizę z ładną elewacją, z której nie da się korzystać. Lepsza była stara z brudnym tynkiem, ale za to przytulną salą. Tu było ładnie! Od ponad 2 lat nic nie możemy zrobić, nie mamy się gdzie spotykać, remiza nie zarabia ani grosza na wynajmie sali, bo jak ją wynająć, jak ściany skute i nie ma prądu. 
Radni dwa razy przyznawali pieniądze na dokończenie remontu, które gdzieś znikały. Remont utknął, nic się nie dzieje. Dobry gospodarz by tak nie robił, że rozgrzebie remont, zrobi sobie zdjęcie i zostawi nas  z tym wszystkim. Skoro nie zaplanowano środków na remont całości, to powinno się tego w ogóle nie robić, albo zacząć od modernizacji instalacji i  je skończyć, żebyśmy mogli korzystać z budynku. Ta sytuacja trwa od końca 2020 roku. Mamy rozgrzebaną remizę. Na parterze była filia Biblioteki Miejskiej. Teraz nikt z niej nie korzysta, książki się kurzą już 2 lata. W Skarżycach później zaczęto remont remizy, i tam wszystko jest zrobione. U nas nie, może dlatego, że na facebookach z Prezydentem Konarskim się nie pokazujemy -mówią strażacy OSP Blanowice i Blanowickie Mamuśki
OSP Blanowice liczy 24 druhów i 14 w drużynie młodzieżowej. Stowarzyszenie Blanowickie Mamuśki skupia 11 pań. W 2024 roku OSP Blanowice będzie obchodziła w czerwcu 100 lecie istnienia. Strażacy liczą, że jest jeszcze szansa, aby do czasu rocznicy zakończyć przerwany 2 lata temu remont. Inaczej nie tylko wyborów w dzielnicy nie będzie gdzie urządzić, ale i 100 lecia straży. Chyba, że gościnnie w innej remizie. 

OSP Łośnice. Później zaczęli remont i byli ostrożniejsi: nie pozwoliliśmy usunąć boazerii!

-Mieliśmy trochę więcej szczęścia, bo nie pozwoliliśmy usunąć boazerii. Później okazało się, że byłoby to niepotrzebne, że boazeria może zostać. Dzięki temu uratowaliśmy większą część sali. Inaczej byłoby jak w Blanowicach. Ale i tak nie możemy normalnie korzystać z remizy, bo  mamy niewykończone ściany, straszą gołe płyty ognioodporne. I tak to stoi o d 2021 roku -mówią strażacy z OSP Łośnice. 
Strażacy z Łośnic i Blanowic zaprosili nas do siebie, licząc, że gdy radni Rady Miasta Zawiercie zobaczą, w jakiej trudnej są sytuacji, jak rozgrzebane i niezakończone remonty uniemożliwiają im normalne korzystanie z remiz, to znajdą jakieś rozwiązanie. Na dokończenie remontu remiz potrzebne są pieniądze, ale przede wszystkim dobra wola, gospodarskie podejście i realny, na nie tylko internetowy odbiór (oby!) zakończonych robót! 
-Wybory samorządowe za rok, Panie Prezydencie są -przypominamy- w realu, a nie FB! -mówią strażacy z Blanowic.
 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOTAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Jakie poglądy Trzaskowski wylosował na dziś? Zwykły tchórz bo unika debat w telewizjiData dodania komentarza: 16.04.2025, 02:46Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski popierany przez coraz więcej samorządowców
Reklama
Reklama
Reklama