O to, by zapobiec tragicznym konsekwencjom korzystania z nielegalnego przejścia przez niektórych podróżnych, podejmowane są wspólnie działania przez kolej i gminę. W ostatnich dniach wójt Katarzyna Kaźmierczak, radny Grzegorz Bojanek, radny Patryk Frendowski i Marek Mizera z PKP PLK S.A. Zakład Linii Kolejowych w Częstochowie wspólnie podjęli działania w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa w tym rejonie. Najbardziej niebezpieczne miejsce na tym odcinku torów, znajdujące się na tyłach „Biedronki”, pomimo, że było zabezpieczone w sposób prawidłowy, zostało jeszcze dodatkowo zabezpieczone, teren otaśmowano, powieszono nowe tablice ostrzegawcze. Gmina i kolej apelują o zachowanie zdrowego rozsądku przez korzystających z tego nielegalnego przejścia – skrótu i nienarażanie swojego życia dla dwóch czy trzech minut drogi do pociągu. Tym bardziej, że nowe przejście podziemne działa, jest bezpieczne i komfortowe dla podróżnych.
-Jak mieliśmy okazję się przekonać, w naszej obecności przez tory w miejscu niedozwolonym, w ciągu zaledwie piętnastu minut przeszło siedem osób – mówi Katarzyna Kaźmierczak, wójt Gminy Poraj, która apeluje o rozsądek i o zaprzestanie wykorzystywania tego miejsca do przechodzenia na drugą stronę torów.
Jak się okazuje, nieostrożni mieszkańcy wciąż łamią przepisy narażając przy tym swoje życie. Takie zachowanie może być przyczyną wypadków śmiertelnych. Nie dopuszczajmy do tragedii i apelujemy do mieszkańców, aby zachowali ostrożność i korzystali z miejsca do tego wyznaczonego, czyli przejścia podziemnego. Aby nie doszło w tym miejscu do tragedii, będą się zdarzać w tym miejscu wzmożone kontrole Służb Ochrony Kolei i policji. Konsekwencje będą wiązać się z karami pieniężnymi
Napisz komentarz
Komentarze