(Nowa Kuźnica, gm. Koziegłowy) W nocy, 5 grudnia policjanci z Koziegłów zatrzymali pijanego 49-latka. Rozjuszony mężczyzna o 2 w nocy dobijał się do drzwi mieszkania. Przestraszona żona poprosiła o pomoc policję. Zatrzymany mężczyzna trafił do aresztu, a następnie został doprowadzony do prokuratury. 49-latek otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania, został też objęty policyjnym dozorem. Za przemoc domową odpowie jako recydywista – wcześniej odbywał już wyrok za znęcanie się nad rodziną.
W środku nocy koziegłowscy policjanci otrzymali zawiadomienie, że do drzwi mieszkania w Nowej Kuźnicy dobija się pijany i agresywny 49-latek. Zgłoszenia dokonała przestraszona żona mężczyzny. Na miejsce szybko dojechali mundurowi, którzy od razu zatrzymali mężczyznę. Był on już dobrze znany stróżom prawa. Rozjuszony i nietrzeźwy mężczyzna trafił do aresztu.
- W rozmowie z policjantami kobieta wyznała, że jej mąż od pięciu lat stosuje wobec niej przemoc. W obawie o życie dziecka oraz własne, powiadomiła stróżów prawa. Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji w Koziegłowach, którzy zebrali dowody przeciwko mężczyźnie, a kiedy potwierdziło się, że jest sprawcą przemocy w rodzinie, doprowadzili go do prokuratury – relacjonują policjanci.
Prokurator był pewny, że zatrzymany mężczyzna nie może przebywać w domu z żoną i dzieckiem, nakazał więc natychmiastowe opuszczenie mieszkania. Ponadto 49-latek został objęty policyjnym dozorem i musi regularnie stawiać się w komendzie. Za swoje czyny mężczyzna odpowie jako recydywista – odbywał już wyrok za znęcanie się nad rodziną. Niebawem stanie przed sądem. (es) Foto: KPP Myszków
Napisz komentarz
Komentarze