(Lgota Nadwarcie) Wywrotką do rowu zakończyło się dla dwójki podróżujących Fiatem Ducato spotkanie z dzikiem. Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w niedzielę 14 października na ulicy Żareckiej w Lgocie Nadwarciu. Nie był to jedyny tego dnia wypadek, do którego doszło po spotkaniu z dzikim mieszkańcem lasu.
W niedzielę 14 października na ulicy Pułaskiego w Myszkowie dzik wybiegł przed motocykl. Doszło do zderzenia. – Po wypadku droga była zablokowana. Jednośladem podróżowały dwie osoby, zostały poszkodowane, ale były przytomne. Ekipy Pogotowia Ratunkowego zabrały je do szpitala w Myszkowie. Działania strażaków polegały m.in. na kierowaniu ruchem, uprzątnięciu pozostałości powypadkowych oraz zmyciu plamy krwi zwierzęcia z jezdni. Uszkodzony motocykl został zabrany przez pomoc drogową - relacjonuje starszy kapitan Mariusz Szczepański, rzecznik prasowy KP PSP w Myszkowie.
Do nieplanowanego spotkania z dzikim mieszkańcem lasu doszło także w Lgocie Nadwarciu, na ulicy Żareckiej. Dostawczy Fiat Ducato, po uderzeniu w dzika, który wybiegł nagle przed auto, wpadł do rowu i wywrócił się na bok. Samochodem podróżowały dwie osoby, które wyszły z niego o własnych siłach przed przybyciem zastępów. Kiedy na miejscu pojawiły się służby, kobieta biorąca udział w wypadku zaczęła uskarżać się na ból biodra. Została przebadana przez Zastęp Ratownictwa Medycznego, ale odmówiła transportu do szpitala. Fiatem przewożono tekstylia, ładunek nie uległ uszkodzeniu. Działania strażaków polegały m.in. na oświetleniu terenu, odłączeniu źródła zasilania w pojeździe oraz na uprzątnięciu pozostałości powypadkowych z pasa jezdni. Auto, które nie nadawało się do dalszej jazdy, zostało zabrany przez Pomoc Drogową. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają myszkowscy policjanci. (rb), foto: druchowie z OSP W Lgocie Górnej
Napisz komentarz
Komentarze