(Koziegłówki) 18-letni cyklista w szpitalu, rozbity motor i uszkodzony samochód osobowy. To efekty wypadku, do którego doszło w czwartek 2 sierpnia na ulicy Rynek w Koziegłówkach. Wypadku, którego można było prawdopodobnie uniknąć, gdyby młody, ale już pełnoletni człowiek wykazał się większym rozsądkiem i rozwagą.
Do wypadku doszło około godziny 20.20. - Jak wstępnie ustalili policjanci, 18-letni cyklista nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu kierowcy Volkswagena. Młody człowiek nie miał uprawnień do kierowania i w dodatku był pod wpływem alkoholu. Nieodpowiedzialny 18-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Myszkowscy policjanci wyjaśniają teraz szczegóły i okoliczności zdarzenia – wyjaśnia oficer prasowy KPP w Myszkowie, aspirant sztabowy Barbara Poznańska. Na miejscu zdarzenia pojawili się strażacy. - Nasze działania polegały m.in. na udzieleniu pomocy medycznej kierującemu motocyklem a następnie przekazaniu go przybyłemu na miejsce Zastępowi Ratownictwa Medycznego. Poszkodowany trafił do Szpitala Powiatowego w Myszkowie. Działający na miejscu strażacy odłączyli także akumulator w motocyklu, kierowali ruchem, zajęli się neutralizacją plamy ropopochodnej i uprzątnięciem pozostałości powypadkowych z pasa jezdni. Na czas prowadzonych działań droga była zablokowana, a obecny na miejscu patrol Policji zorganizował objazd – dodaje rzecznik myszkowskich strażaków, starszy kapitan Mariusz Szczepański. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze