Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 19 kwietnia 2025 16:30
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ŚLEDZTWO TRWA OD MIESIĄCA

(Mysłów, Myszków) Prokuratura Rejonowa w Myszkowie od ponad miesiąca prowadzi śledztwo, w sprawie złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez Wiceprzewodniczącego Rady Gminy i Miasta Koziegłowy Dariusza Stułę, czyli o czyn z art. 233 par. 1 Kodeksu Karnego.  To efekt publikacji Gazety Myszkowskiej, której dziennikarze przyjrzeli się oświadczeniom Dariusza Stuły za lata 2012-2016, po informacjach od sąsiadów rannego, niezadowolonych z wyników jego pracy. Dzięki tym informacjom ustaliliśmy jakich samochodów używa rodzina radnego, w tym on sam, a które nigdy nie znalazły się w kolejnych oświadczeniach majątkowych. Zwróciliśmy też uwagę na darowiny, dwa razy po 100.000 zł przekazane w roku 2014 i 2016 przez ojca radnego, emeryta.
Podziel się
Oceń

(Mysłów, Myszków) Prokuratura Rejonowa w Myszkowie od ponad miesiąca prowadzi śledztwo, w sprawie złożenia fałszywego oświadczenia majątkowego przez Wiceprzewodniczącego Rady Gminy i Miasta Koziegłowy Dariusza Stułę, czyli o czyn z art. 233 par. 1 Kodeksu Karnego.  To efekt publikacji Gazety Myszkowskiej, której dziennikarze przyjrzeli się oświadczeniom Dariusza Stuły za lata 2012-2016, po informacjach od sąsiadów rannego, niezadowolonych z wyników jego pracy. Dzięki tym informacjom ustaliliśmy jakich samochodów używa rodzina radnego, w tym on sam, a które nigdy nie znalazły się w kolejnych oświadczeniach majątkowych. Zwróciliśmy też uwagę na darowiny, dwa razy po 100.000 zł przekazane w roku 2014 i 2016 przez ojca radnego, emeryta.

 

Najpierw odmowa, teraz śledztwo

 

24 stycznia Prokuratura Rejonowa w Myszkowie decyzją prok. Anny Chowańskiej-Treli odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie złożenia fałszywych w treści oświadczeń majątkowych przez wiceprzewodniczącego Rady Gminy i Miasta Koziegłowy Dariusza Stułę. Ale decyzja ta została zmieniona przez Prokuratora Rejonowego Dariusza Berezę, po zapoznaniu się z aktami sprawy. I 16  marca 2018 Prokuratura Rejonowa w Myszkowie zdecydowała jednak, że celowe jest wszczęcie śledztwa z art. 233 par. 1 KK. Do połowy 2016 roku był to czyn zagrożony karą do 3 lat pozbawienia wolności, ale po zmianach w Kodeksie Karnym obecnie grozi za to przestępstwo aż 8 lat więzienia. Ponieważ śledztwo obejmuje również oświadczenie majątkowe radnego za 2016 rok, składane w roku 2017, gdyby doszło do postawienia radnemu zarzutów i procesu, groziłaby mu odpowiedzialność wyższa.

 

24 kwietnia spytaliśmy Prokuratora Rejonowego Dariusza Berezę o możliwy termin zakończenia śledztwa: -Czekamy jeszcze na kilka dokumentów, do wykonania zostało kilka czynności w śledztwie, ale  nie rozstrzygając w żaden sposób o jego wyniku, mogę zapowiedzieć, ze w maju śledztwo powinno być zakończone.

 

Głównie samochody i darowizny od taty

 

Przypomnijmy, skąd wzięło się podejrzenie, że dane podane w oświadczeniach majątkowych radnego Dariusza Stuły mogą być nieprawdziwe. Jak zauważyli mieszkańcy Mysłowa kontaktujący się  z Gazetą Myszkowską, w  oświadczeniach radnego dotyczących posiadanego majątku widać było szereg sprzeczności. Oświadczenie za rok 2016 radny zmieniał aż 3 razy. Dwa razy w ciągu 2 lat radny pożyczył od ojca emeryta po 100.000 zł. Raz wpisał pożyczkę, innym razem nie, później tłumaczył, że „zapomniał”. O tym wątku powiadomiliśmy myszkowski Urząd Skarbowy, dla zbadania, czy radny Stuła dopełnił obowiązków wobec skarbówki. Jeżeli nie, może zapłacić nawet 40.000 zł zaległego podatku. Prokuraturę Rejonową w Myszkowie Gazeta Myszkowska powiadomiła z kolei o podejrzeniu, że radny nie wpisał do oświadczenia trzech samochodów. Zarejestrowanych na żonę, ale ponieważ w oświadczeniu majątkowym radny zaznacza, że z żoną jest we wspólnocie majątkowej, samochody żony należą również do niego. Żadnego nie wpisał. Co ustaliła prokuratura? Faktycznie, samochody Infiniti FX, Renault Clio i Renault Master są zarejestrowane na żonę radnego. Są więc tak samo własnością jego, jak i żony. Nie znalazły się jednak w żadnym kolejnym oświadczeniu majątkowym.  Porównywaliśmy tę sytuację do historii ministra Nowaka z rządu Ewy Kopacz, który nie wpisał do oświadczenia drogiego zegarka i został za to prawomocnie ukarany grzywną. - Z ustaleń w tej sprawie wynika, że pojazdy wymienione w zawiadomieniu są własnością żony radnego Dariusza Stuły, który nie ma z żoną rozdzielności majątkowej, a więc samochody są własnością radnego na postawie wspólnoty małżeńskiej ustawowej - potwierdzał w lutym Prokurator Rejonowy Dariusz Bereza. W marcu Prokuratura Rejonowa w Myszkowie zdecydowała o wszczęciu śledztwa.

 

Jarosław Mazanek

 

Nasz komentarz:

 

Były Starosta Wojciech P., teraz radny

 

Jeżeli śledztwo zakończy się postawieniem zarzutów i procesem, radnemu z Mysłowa grozi aż do 8 lat pozbawienia wolności, nie licząc odpowiedzialności skarbowej. Nie znamy ustaleń Urzędu Skarbowego co do prawidłowości, a nawet legalności dwóch darowizn, które po 100.000 zł każda miał mu przekazać ojciec, emeryt. Ten wątek z pewnością wyjdzie w śledztwie, podobnie jak zaległy podatek od lewych dochodów, zapłacony przez byłego Starostę Powiatu Myszkowskiego Wojciecha P. Przypomnę, że w tamtym procesie Sąd Rejonowy w Myszkowie warunkowo umorzył postępowanie karne na dwa lata i nakazał Wojciechowi P. zapłacić 12.000 zł na fundusz ofiar przestępstw. Na ten łagodny wyrok nie godzi się Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, która w złożonej już apelacji żąda skazania. Przytaczany już wcześniej  przykład min. Nowaka, który poległ na zegarku i zapłacił wysoką grzywnę pokazuje, że nie ma przyzwolenia na kombinowanie przy dochodach i majątku przez radnych, wójtów, burmistrzów, czy nawet ministrów.  Po sprawie Wojciecha P. która jest już na etapie nieprawomocnego wyroku, sprawa oświadczeń majątkowych radnego Stuły to kolejna, w której dociekliwa praca dziennikarzy Gazety Myszkowskiej doprowadziła przynajmniej do wszczęcia śledztwa. Z cierpliwością będziemy oczekiwać jego finału.

 

Jarosław Mazanek

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOTAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Jakie poglądy Trzaskowski wylosował na dziś? Zwykły tchórz bo unika debat w telewizjiData dodania komentarza: 16.04.2025, 02:46Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski popierany przez coraz więcej samorządowcówAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Ten pirat z Koziegłów to Monika K. (redakcja edytowała komentarz, ponieważ jego autor podał pełne nazwisko oskarżonej) Do czasu uprawomocnienia się wyroku, jest to niedopuszczalne.)Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:41Źródło komentarza: Sprawa adwokatki jeżdżącej „na zakazie” trafiła do sądu
Reklama
Reklama
Reklama