(Rzeniszów) Policjanci z Myszkowa wyjaśniają okoliczności i przyczyny groźnie wyglądającej kolizji, do której doszło w czwartek 7 grudnia na krajowej „jedynce” w Rzeniszowie. Citroen Berlingo zahaczył podczas zmiany pasa o ciężarowego DAF-a i wpadł do rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Policjanci prowadzą czynności, które wyjaśnią dokładne okoliczności zdarzenia. Według wstępnych ustaleń mundurowych przyczyną kolizji była nieprawidłowa zmiana pasa przez kierującego Citroenem, który wyprzedzał DAF-a. Nie zachował przy tym należytej ostrożności przez co doszło do zderzenia samochodów. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi, kierującemu osobówką policjanci zabrali prawo jazdy i dowód rejestracyjny auta – mówi starszy aspirant Barbara Poznańska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie.
Samochodami podróżowały łącznie cztery osoby. – Trzy autem osobowym, jedna ciężarowym. Wszystkie osoby opuściły pojazdy o własnych siłach, przed przybyciem strażaków. Jednocześnie z zastępami na miejscu pojawił się Zespół Ratownictwa Medycznego, po przebadaniu uczestników zdarzenia stwierdzono, że nikt nie wymaga hospitalizacji – relacjonuje kapitan Mariusz Szczepański, oficer prasowy z Komendy Powiatowej PSP w Myszkowie. (rb, foto- Kamil Musialik/OSP Koziegłowy)
Napisz komentarz
Komentarze