(gm. Koziegłowy) Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego skontroluje projekt na montaż instalacji solarnych w gminie Koziegłowy, ale dopiero po zakończeniu inwestycji. Informację o dość wymijającej treści otrzymaliśmy 24 listopada br., po tym jak w nr 45 Gazety Myszkowskiej opublikowaliśmy artykuł „Instalacje solarne zamontowane nielegalnie?” i wysłaliśmy go do Małgorzaty Staś, dyrektor Wydziału Rozwoju Regionalnego w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Śląskiego. Potwierdziły się również nasze ostatnie podejrzenia, przekazane przez informatora, że dotacja na solary została przyznana jednemu z pracowników Urzędu Marszałkowskiego – mieszkańcowi Mysłowa, którego dom jest nadal w budowie.
Przypomnijmy, że program montażu instalacji solarnych realizowany jest w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. Dzięki pozyskanym środkom mieszkańcy mogą otrzymać 85% dofinansowania na instalację. Aby uzyskać finansową pomoc mieszkańcy musieli spełnić warunki, które obowiązują każdego, kto podpisuje umowę m.in. w umowie przedwstępnej trzeba było podać datę oddania budynku do użytkowania. Ale jak donosi nam nasz informator instalacje solarne w gminie Koziegłowy można zamontować na budynku, który jeszcze nie jest skończony. Jak pisaliśmy w nr 45 Gazety Myszkowskiej w artykule „Instalacje solarne zamontowane nielegalnie?” nasz informator wskazał nam dwie posesje, na których instalacje są na domach w budowie. Jeden dom znajduje się w Mysłowie, a drugi w Koziegłówkach.
Jak podkreśla nasz informator właściciele obu domów są powiązani z radnym Dariusz Stułą z Mysłowa, o którym pisaliśmy w artykule „Radny zagubiony w swym majątku” (nr 44 Gazety Myszkowskiej). Jeden z domów prawdopodobnie należy do zięcia wiceprzewodniczącego, a właścicielem drugiego jest Hubert Niedziocha – kierownik Referatu Zarządzania i Analiz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego, jednostki, która przecież realizuje projekty solarne. W projekcie jako beneficjent występuje jego żona, Aleksandra, nauczycielka geografii w koziegłowskich szkołach. Od razu skontaktowaliśmy się z H. Niedziochą, który w odpowiedzi na nasze pytania przysłał e-maila tej treści: „Informuje, iż projekt o którym mowa realizowany jest na podstawie umowy o dofinansowanie projektu pomiędzy Zarządem Województwa Śląskiego pełniącym role Instytucji Zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Śląskiego na lata 2014-2020, a beneficjentem, którym jest Gmina i Miasto Koziegłowy. Realizatorem projektu jest Gmina i Miasto Koziegłowy, więc jest ona właściwym adresatem do udzielania informacji w przedmiotowym zakresie. Ze swej strony mogę dodać iż nie jestem pracownikiem Wydziału w ramach którego realizowany i rozliczany jest projekt. Mój zakres obowiązków w żaden sposób nie jest związany z wyborem, realizacją i kontrolą ww. projektu. Uważam, że o ewentualnych nieprawidłowościach można mówić na podstawie wyników przeprowadzonych kontroli przez właściwe organy”.
Warto przypomnieć, że na podstawie naszych ustaleń 26 października wysłaliśmy również pismo do Małgorzaty Staś - dyrektor Wydziału Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego z prośbą o kontrolę projektu realizowanego przez Gminę i Miasto Koziegłowy współfinansowanego ze środków UE z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego polegającego na montażu instalacji solarnych w gospodarstwach domowych na terenie gminy. Ale dopiero po przesłaniu naszego artykułu ( 9 listopada br.) na temat ewentualnych nieprawidłowości przy realizacji projektu otrzymaliśmy listowną odpowiedź z Urzędu Marszałkowskiego: - … przedmiotowy projekt jest w trakcie realizacji (planowana data zakończenia wyznaczona została na dzień 15 grudnia 2017 r.). Natomiast, przekazane przez Państwo informacje zostaną uwzględnione na etapie kontroli na zakończenie realizacji tego projektu – czytamy w piśmie podpisanym przez Piotra Ryzę z Wydziału Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, kierownika Referatu kontroli projektów.
Mając podejrzenia, że dotacja na solary, na dom w budowie, została przyznana jednemu z pracowników Urzędu Marszałkowskiego 27 listopada wysłaliśmy do dyrektor Staś kolejne pytania, ale do zamknięcia tego numeru odpowiedzi nie otrzymaliśmy.
Sprawę solarów w gminie Koziegłowy będziemy bacznie obserwować, a wszystkie nowe informacje natychmiast przekażemy naszym czytelnikom.
Ewelina Kurzak
Napisz komentarz
Komentarze