Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 20 kwietnia 2025 03:17
Przeczytaj!
Reklama dotacje unijne dla firm
Reklama

MONITORING TO …NIE KAMERY

(Poraj) Kilka tygodni temu opisywaliśmy sytuację, jaka ma miejsce w gminie Poraj od ok. połowy czerwca. Pod tablicami z nazwami miejscowości zamontowano dodatkowe, informujące o zainstalowanym w nich monitoringu. Okazuje się, że na razie poprzestano na tablicach, bo kamer w dalszym ciągu w gminie Poraj nie ma. Zdaniem niektórych radnych opisując tę sytuację zrobiliśmy … „złą prasę”. Jeszcze dalej poszedł kierownik gminnej „komunalki”, twierdząc, że monitoring… to nie tylko kamery.
Podziel się
Oceń

(Poraj) Kilka tygodni temu opisywaliśmy sytuację, jaka ma miejsce w gminie Poraj od ok. połowy czerwca. Pod tablicami z nazwami miejscowości zamontowano dodatkowe, informujące o zainstalowanym w nich monitoringu. Okazuje się, że na razie poprzestano na tablicach, bo kamer w dalszym ciągu w gminie Poraj nie ma. Zdaniem niektórych radnych opisując tę sytuację zrobiliśmy … „złą prasę”. Jeszcze dalej poszedł kierownik gminnej „komunalki”, twierdząc, że monitoring… to nie tylko kamery.


Głowę „zmyto nam” na ostatniej sesji Rady Gminy Poraj, w piątek 26 sierpnia. Była to reakcja na pytanie sołtysa Żarek Letniska, Ryszarda Świerdzy, zdziwionego sytuacją z tablicami. – Ja miałabym prośbę, by takich rzeczy nie pisać, nie robić złej prasy, żeby kierowcy przejeżdżający przez nasz teren wiedzieli, że nie ma u nas kamer. Bo powiedzą, tablice powiesili, a na kamery ich nie stać – apelowała patrząc w naszą stronę radna Anna Zagroba. Jeszcze dalej w wyjaśnieniach poszedł kierownik Wydziału Gospodarki komunalnej w porajskim urzędzie, Mariusz Musialik. – Monitoring to nie tylko kamery. Monitoring to także obserwacje mieszkańców, każdego z nas. Kierowcy przejeżdżający przez nasz teren zdejmują nogę z gazu, ja sam tak robię, widząc takie tablice. Może narażę się prasie, prasa może sobie za to na nas użyje, ale tak to widzę – tłumaczył Mariusz Musialik.


A nam ze zdumienia odebrało na chwilę mowę. Pomysł z montażem monitoringu w miejscowościach gminy uważamy bowiem za bardzo dobry i jak najbardziej wart realizacji. Kolejność zdarzeń, co podnosiliśmy w artykule, który wzbudził tyle kontrowersji, powinna być jednak inna. Najpierw kamery, później tablice. Najpierw robimy, później się chwalimy. Inaczej jest to, delikatnie mówiąc, wprowadzanie w błąd. Radna Zagroba i kierownik Musialik najwyraźniej mylą tablice „Miejscowość monitorowana” z tablicą: „Kontrola radarowa”. Monitoring nie polega na dyscyplinowaniu kierowców do jazdy z dopuszczalną prędkością. Ma być „batem” na wszelkiego rodzaju chuliganów, wandali, osoby podrzucające śmieci w lesie etc. Ciekaw jestem, co radna z Masłońskiego czy kierownik Musialik odpowiedzieliby np. kierowcy spoza gminy, który zachęcony informacją o monitoringu pozostawi swoje auto np. nad zalewem i po powrocie ze spaceru go nie znajdzie. Nadziei w odnalezieniu samochodu może szukałby w gminnym monitoringu, który mógłby zarejestrować złodziei. Pewnie zgłosiłby się do urzędu, by skorzystać z obrazów nagranych przez gminne kamery. Czy tablicami „bez pokrycia” nie zostałby w pewien sposób oszukany? Napisać na różnych „specjalnych” tablicach można wszystko. Nawet, że w porajskich lasach żyją słonie, tylko trzeba ich dobrze poszukać. Słów kierownika Musialika nie komentujemy, pozostawiamy je ocenie czytelników. Spodziewaliśmy się jednak w jego odpowiedzi konkretów, czyli gdzie i kiedy zaanonsowane kamery zostaną zamontowane. Odpowiedzi zabrakło. Ze swojej strony obiecujemy, że temat monitoringu będziemy w dalszym ciągu …monitorować. (rb)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOTAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Jakie poglądy Trzaskowski wylosował na dziś? Zwykły tchórz bo unika debat w telewizjiData dodania komentarza: 16.04.2025, 02:46Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski popierany przez coraz więcej samorządowców
Reklama
Reklama
Reklama