(Niegowa) Dość niestandardowo przebiegała ostatnia sesja Rady Gminy. Nie dość, że odbyła się w sobotę, w Szkole Podstawowej, to dodatkowo budżet, który miał być główną kością niezgody, przez radnych przyjęty został jednogłośnie. Zamiast tego radni oraz wójt zapowiedzieli obronę Poczty Polskiej, oraz interwencję w sprawie zakazu handlu na targowisku w Żarkach. Gościem sesji był starosta myszkowski, Leon Okraska.
O rolników z gminy Niegowa upomniał się między innymi Jan Beza, zwracając uwagę na fakt, że Żarki są naturalnym rynkiem zbytu, gdzie można pozbyć się nadwyżek żywca wieprzowego. – Rolnicy gromadzą się byle gdzie, dostają mandaty za nielegalny handel. Zmobilizujmy Żarki i powiatowego weterynarza, żeby tę sprawę rozwiązać – apelował radny Beza. Wójt Krzysztof Motyl w odpowiedzi obiecał zainterweniować osobiście: - My jesteśmy najbardziej rolniczą gminą. Pytanie co te gospodarstwa mają zrobić? Jak pojadą na targ do Żarek, to zostaną usunięci. Jak podjadą nielegalnie, koło młyna – tam ich atakuje policja. Rozmawiałem z burmistrzem Żarek i podejmę działania, żeby w jakiś sposób pomóc Żarkom, żeby ten temat rozwiązać – powiedział wójt. Dodatkowo radni zgodzili się wystosować pismo do burmistrza Podlejskiego, i lekarza weterynarii o umożliwienie sprzedaży żywca na targu.
Radni na sesji po raz kolejny wrócili do sprawy likwidacji placówek Poczty Polskiej na terenie Niegowy, Żarek i Przyrowa. - Nie chcemy dojeżdżać do Myszkowa, z załatwianiem spraw pocztowych – padały głosy z sali. Wójt Krzysztof Motyl odpowiadał na te niepokoje, jednak w tej sprawie nie ma przełomu: - Już tego doświadczyliśmy w Sokolnikach, gdzie agencja bardzo szybko została zlikwidowana. Udałem się do dyrektora poczty w Częstochowie, niestety nasze rozmowy nie przyniosły efektu. Dyrektor powiedział, że ich interesują czynniki ekonomiczne. Argumentowałem, że skoro mają problemy z dzierżawą, opłatą za media – dlaczego nie chcą z nami rozmawiać. Przecież to w naszym wspólnym interesie. Wystąpiliśmy z pismami do biur poselskich – mówił Motyl.
BUDŻET UCHWALONY
Budżet został uchwalony jednogłośnie, co było niemałą niespodzianką. Wcześniej radni zgłaszali uwagi, między innymi brak wpisania w budżet środków na remont dachu w Szkole Podstawowej w Tomiszowicach (później wójt wyjaśnił, że środki jednak są wpisane w budżecie). Dochody budżetu w 2011 zaplanowano na 19 mln 214 tys. zł, wydatki zaś 19 mln 657 tys. Deficyt budżetowy to ponad 443 tys. złotych, który ma być pokryty nadwyżkami z wolnych środków. Najwięcej gminę kosztować będzie oświata i wychowanie – prawie 9 i pół miliona. Na sesji Starosta Myszkowski Leon Okraska pogratulował Niegowie rozwoju, oraz obiecał zająć się kwestią połączenia dwóch powiatów: myszkowskiego i zawierciańskiego drogą łączącą Zdów i Ogorzelnik. Okraska wskazał na wykorzystanie walorów krajoznawczych miejsca (okolice Góry Zborów), oraz rosnącą popularność wśród turystów z całego kraju.
Marcin Bareła
Napisz komentarz
Komentarze