(Myszków) Eugeniusz Bugaj i Leon Okraska prowadzą z poparciem 21 % w najnowszym sondażu Gazety Myszkowskiej przeprowadzonym tuż po ogłoszeniu przez Premiera D. Tuska terminu wyborów samorządowych. Wybory burmistrzów, wójtów i radnych odbędą się 21 listopada. Gdyby odbyły się dzisiaj, największe szanse miałby Eugeniusz Bugaj z komitetu „Forum Mieszkańców” i były burmistrz Myszkowa Leon Okraska, w naszej ankiecie oznaczony jako niezależny. Cztery lata temu Okraska przegrał rywalizację z Januszem Romaniukiem, który teraz wypadł z gry (oskarżenie o jazdę po pijanemu). Najciekawsze jest to, że ciągle nie jest pewne, czy Okraska zdecyduje się na start wyborach! Platforma Obywatelska (Okraska jest jej członkiem) oficjalnie poparła Włodzimierza Żaka. Ten w sondażu zajmuje 5 miejsce z wyraźną już stratą 7 procent poparcia. Czy szykuje się konflikt w PO?
Sondaż przeprowadziliśmy w dniach 21-23.09 na próbie 496 dorosłych mieszkańców Myszkowa. Zadaliśmy pytanie: „Na którego kandydata na burmistrza pan/pani odda swój głos?” Podobne badanie przeprowadzaliśmy pod koniec maja, jednak od tamtego czasu uległa zmianie lista pretendentów do stanowiska burmistrza. Wśród kandydatów nie ma już Janusza Romaniuka. Obecnego burmistrza nie uwzględniliśmy w badaniu, ponieważ przed Sądem Rejonowym w Sandomierzu zapadł już (nieprawomocny) wyrok w jego sprawie (piszemy o tym w tym wydaniu GM). Teoretycznie Romaniuk może jeszcze zgłosić swoją kandydaturę, do czasu uprawomocnienia się wyroku, burmistrz nie stracił jeszcze biernego prawa wyborczego. Czy Prawo i Sprawiedliwość poprze innego kandydata? Ostatnio coraz częściej mówi się, że z poparciem PiS- mogłaby wystąpić Barbara Pstrowska (Lepszy Myszków). Ale na razie to tylko spekulacje.
Trzecie miejsce w sondażu zajmuje właśnie Barbara Pstrowska z poparciem 20%. Zaraz za nią jest Wojciech Łubianka (popierany przez SLD) na którego oddanie głosu deklaruje 18 proc. respondentów. Kolejnym jest Włodzimierz Żak. Chce na niego zagłosować 14 proc. Myszkowian. Stawkę zamyka Sławomir Janas, na którego chęć oddania głosu deklaruje 5 proc. ankietowanych.
FREKWENCJA 54%
Chęć wzięcia udziału w głosowaniu wyraziło 54 proc. ankietowanych. W porównaniu do poprzedniej sondy prognozowana frekwencja zmalała i to aż o 16 proc. W czasie naszej majowej ankiety iść na wybory chciało 70 proc. ankietowanych. Już wtedy komentowaliśmy, że to wynik nieprawdopodobnie optymistyczny. Deklarowana frekwencja 54% może być dużo bliższa realiom.
ANKIETA A METRYKA
24 proc. osób, które pytaliśmy były w wieku 18 – 29, 44 proc: 30 -50 lat, a 31 proc. miało powyżej 51 lat. Nasi ankietowanymi w 51 procentach byli kobietami a 49 proc. mężczyznami.
Opracowanie:
Paweł Merta, Natalia Pikuła
nasz komentarz:
3 PROCENT PIERWSZEJ CZWÓRKI
W przedziale trzech procent różni się deklarowane poparcie dla czwórki pierwszych kandydatów w wyborach samorządowych 21 listopada o fotel burmistrza Myszkowa. Tylko 3 procent. Choć w sondażu prowadzą Bugaj i Okraska, nawet nie jest pewne czy ten drui zdecyduje się wystartować w wyborach, a trzecia za nimi Barbara Pstrowska odstaje tylko o punkt procentowy. Identyczne jak w maju poparcie uzyskuje Wojciech Łubianka (18%), ale różnica do liderów zbliżona jest do błędu statystycznego. Ciągle więc nie widać wyraźnej przewagi między kandydatami i realnie wszystko jeszcze może się zdarzyć.
Od maja niewiele wzrosło poparcie dla kandydata Platformy Obywatelskiej Włodzimierza Żaka i jego strata 7% do liderów jest już znacząca. Ponownie zamyka stawkę kandydat Przyszłości Sławomir Janas z 5% - owym poparciem. Jeżeli wyborcy z Myszkowa nie zmienią zdania, gra rozegra się między pierwszą czwórką. A oficjalna kampania wyborcza dopiero się zaczyna.
Za tydzień opublikujemy w Gazecie Myszkowskiej drugą część ankiety. Naszym respondentom zadaliśmy drugie pytanie: jak zagłosują w II turze, jeżeli ich kandydat odpadłby z gry? Analiza tych wyników pokaże, który z kandydatów w II turze ma największe szanse na pozyskanie wyborców konkurencji. Inaczej mówiąc, który z nich jest najbardziej „koalicyjny”.
Gazeta Myszkowska planuje też wykonanie w toku kampanii wyborczej sondaży w innych gminach powiatu. Czy ktoś może zagrozić w Żarkach pozycji burmistrza Klemensa Podlejskiego? Jakie szanse wygrania z wójtem Poraja ma pretendent, a obecny Starosta Myszkowski Łukasz Stachera? Czy po dwóch kadencjach ma się czego bać burmistrz Koziegłów Jacek Ślęczka? To wszystko w najbliższych tygodniach w Gazecie Myszkowskiej.
Jarosław Mazanek
Napisz komentarz
Komentarze