Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 19 kwietnia 2025 14:52
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

POMOGĄ W BLIŻYCACH, W MZUROWIE JUŻ NIE?

(Niegowa) Radni z gminy Niegowa zdecydowali podczas ostatniej sesji, że dofinansują remont powiatowej drogi w Bliżycach. 30 tysięcy przeznaczyli na wykonanie zjazdów na kilka posesji. Na podobny „ukłon” w stronę mieszkańców Mzurowa radni na razie się nie zdecydowali.
Podziel się
Oceń

(Niegowa) Radni z gminy Niegowa zdecydowali podczas ostatniej sesji, że dofinansują remont powiatowej drogi w Bliżycach. 30 tysięcy przeznaczyli na wykonanie zjazdów na kilka posesji. Na podobny „ukłon” w stronę mieszkańców Mzurowa radni na razie się nie zdecydowali.

 

Inwestycja, na którą radni z gminy Niegowa przeznaczyli pieniądze to przebudowa odcinka drogi powiatowej w Bliżycach, od skrzyżowania tej drogi do granicy powiatu zawierciańskiego. Choć mówiąc dokładnie, pieniądze pójdą na wykonanie brakujących zjazdów na posesje na odcinku drogi od Bliżyc do Sokolnik. Za gminne dofinansowanie kupione zostaną m.in. betonowe przepusty. Uchwała przeszła bez głosu sprzeciwu, co nie znaczy, że nie wzbudziła kontrowersji.

 

MZURÓW JEST GORSZY?

- Rozumiem doskonale intencje tej uchwały. Jestem jak najbardziej za jej przyjęciem, ale dziwi mnie, że w podobny sposób nie zostali objęci naszą pomocą mieszkańcy Mzurowa. Tam też jest remont drogi. Ale jak interweniowaliśmy w tej sprawie u wójta, to powiedział, że to Powiat Myszkowski remontuje drogę i my jako gmina nic do tego nie mamy. Teraz okazuje się, że jednak pomagamy, choć droga w Bliżycach to także zadanie prowadzone przez powiat – dziwił się radny Artur Sokół. Dodał, że mieszkańcom Mzurowa oznajmiono, że betonowe przepusty potrzebne do wykonania zjazdów na posesje muszą kupić sobie sami. Zdaniem radnej powiatowej Jadwigi Skalec, obecnej na sesji, sytuacja taka dotyczy tylko kilku osób w miejscowości, ale za to bardzo źle sytuowanych. Jej zdaniem gminna pomoc jest dla nich niezbędna. - Według projektu przy drodze musi zostać wykonane odwodnienie, do którego muszą zostać użyte rury o większej średnicy. Dlatego muszą zostać zrobione nowe przepusty, a w związku z tym i zjazdy. Z tym, że ci ludzie zjazdy mają, i teraz musieliby je przerabiać na własny koszt. Dlaczego mają w tym partycypować? Bo tak naprawdę to tu nie chodzi o poprawę komfortu wjazdu na posesję, tylko spełnienie wymogów projektowych. Ludzie czują się tą sytuacją pokrzywdzeni. Proszę, by pieniądze na pomoc dla tych ludzi zostały przeznaczone choćby z funduszu sołeckiego i żeby decyzję podjąć od razu, dziś – apelowała Jadwiga Skalec. Być może radni przychyliliby się do jej propozycji, decyzji jednak nie podjęto. Wszystko dlatego, że padła ona pod koniec sesji, kiedy porządek obrad był już dawno przyjęty. Przewodniczący Józef Milewski w tej sytuacji miał proceduralnie „związane ręce”.

 

Zdenerwowana radna wyszła z sali. Wcześniej jednak obiecała, że sytuacji na pewno tak nie zostawi. – Ci ludzie dla których apelowałam o pomoc są naprawdę w trudnej sytuacji finansowej. Dla nich wydatek nawet rzędu 400 – 500 złotych to kwota ogromna. Chodzi m.in. o 80-letnią wdowę po amputacji kończyny, czy inną wdowę, wychowującą niepełnosprawne dziecko. Chodzi o ok. 8 przepustów, czyli kwotę rzędu 4-5 tysięcy złotych. To naprawdę dla gminy tak dużo? – zastanawiała się dzień po sesji radna Skalec.

 

MONITORING NIE MONITORUJE

Niedawno w szkole w Sokolnikach nieznany wandal, znudzony widać wakacyjną przerwą w nauce, wybił szybę w oknie. Być może nie pozostałby bezkarny gdyby w szkole był zamontowany monitoring. Z posiadanych przez gminę dokumentów wynika, że w szkole jest monitoring. Według radnego Mirosław Klimka monitoring w szkole jest, ale tylko… na papierze. - Gdyby tam był monitoring, kamery zarejestrowałyby delikwenta i złapalibyśmy go za uszy. Bo dla mnie monitoring to kamery. Byłem w szkole w Sokolnikach i to co tam jest to nie monitoring. To tylko mała centralka, 20 na 20 centymetrów, zamontowana w pracowni komputerowej. Zabezpiecza tylko tę salkę. To znaczy, że w razie włamania do tego pomieszczenia przekazuje o tym sygnał do firmy, która instalowała komputery. To co jest w Sokolnikach, to nie jest monitoring. Nie wiem panie wójcie co pan ma na fakturze, ale to nie jest monitoring  – twardo obstawał przy swoim radny Mirosław Klimek.

 

Zapytany po sesji o szczegóły sprawy radny wyjaśniał: - To jest historia stara jak świat, jeszcze z 2000 roku. Z faktur, jakie są w urzędzie wynika ponoć, że jest w Sokolnikach monitoring. Twierdzi tak wójt, że takie te faktury podobno są, ale ja ich nie widziałem. Nie zasiadam w komisji rewizyjnej i nie mam możliwości tego sprawdzić. Może 10 lat temu tak się pisało, że to jest monitoring, ale tam nie ma żadnych kamer – mówił Mirosław Klimek.

Robert Bączyński


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOTAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Jakie poglądy Trzaskowski wylosował na dziś? Zwykły tchórz bo unika debat w telewizjiData dodania komentarza: 16.04.2025, 02:46Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski popierany przez coraz więcej samorządowcówAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Ten pirat z Koziegłów to Monika K. (redakcja edytowała komentarz, ponieważ jego autor podał pełne nazwisko oskarżonej) Do czasu uprawomocnienia się wyroku, jest to niedopuszczalne.)Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:41Źródło komentarza: Sprawa adwokatki jeżdżącej „na zakazie” trafiła do sądu
Reklama
Reklama
Reklama