„Chcąc zmieniać świat trzeba mieć i marzenia i rację i odwagę i pomysł na Polskę. Dziś mamy rację i mamy odwagę. To jest ta sama odwaga i ta sama racja, która była w 1989 roku” - mówił podczas sobotniej Konwencji Krajowej Platformy Obywatelskiej w Warszawie, kandydat ugrupowania na prezydenta Bronisław Komorowski. Na konwencji nie zabrakło przedstawicieli powiatu myszkowskiego. Na żywo wystąpienia marszałka Sejmu wysłuchali, uczestniczący w konwencji, wicemarszałek Województwa Śląskiego Mariusz Kleszczewski i starosta myszkowski Łukasz Stachera.
Sobotnie posiedzenie Krajowej Konwencji Platformy Obywatelskiej odbyło się w warszawskim Centrum Expo XXI. Konwencja wybrała przewodniczącego partii. Zaskoczenia nie było. Przewodniczący PO premier Donald Tusk, 858 głosami delegatów, przy 916 oddanych głosów, został ponownie wybrany na szefa partii.
Najważniejszym punktem jednak było udzielenie poparcia dla Bronisława Komorowskiego przed II turą wyborów prezydenckich. Na samej konwencji do głosowania na Komorowskiego zachęcali m.in. przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz, która o kandydaturze marszałka Komorowskiego mówiła: ”Bronek jest dobrym człowiekiem i Polacy zasługują na takiego prezydenta”.
Marszałek Komorowski w swoim wystąpieniu mówił, że nadszedł czas na wielkie budowanie, dlatego zwraca się do Polaków o 500 dni spokoju, w których Platforma chce pokazać, że zgoda buduje. „Mówimy wszystkim chodźcie z nami, bo trudnej, ale pięknej pracy na zasadzie, że zgoda buduje, starczy dla wszystkich. Tylko przestańcie straszyć, że zgoda między prezydentem a premierem, między parlamentem a rządem, może komukolwiek zaszkodzić.” – mówił Bronisław Komorowski. Wśród spraw ważnych do rozstrzygnięcia w Polsce Komorowski wymienił temat okręgów jednomandatowych, telewizji publicznej i parytetów dla kobiet. Komorowski zapewnił też, że jego wygrana w wyborach prezydenckich będzie oznaczała „konieczność zaznaczenia woli bycia prezydentem wszystkich Polaków, od lewicy po prawicę”. Mówił o swojej przyszłej prezydenturze, o tym, że będzie prezydentem wszystkich Polaków, bez względu na podziały polityczne.
„Tylko od naszej wiary będzie zależało to, czy Polska będzie mogła zdecydowanie i w zgodzie realizować projekt modernizacji naszego kraju, modernizacji kraju dla następnych pokoleń. Zagłosuję na Bronisława Komorowskiego” - stwierdził w swoim przemówieniu szef PE Jerzy Buzek.
Na sali obrad dostrzec można było uczestniczące w konwencji osoby związane z naszym regionem: przewodniczącego PE Jerzego Buzka, poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzatę Handzlik, wicemarszałka Województwa Śląskiego Mariusza Kleszczewskiego, starostę myszkowskiego Łukasza Stacherę, wiceprzewodniczącego Rady Powiatu Zawierciańskiego Jarosława Kleszczewskiego i prezydenta Zawiercia Mirosława Mazura.
„Konwencja poza wyborem przewodniczącego miała na celu dać marszałkowi Bronisławowi Komorowskiemu bardzo duże wzmocnienie, najlepszą energię. Potrzebujemy zgody prawdziwej, nie udawanej. Prezydent musi łączyć i być otwarty. Prezydent ma łagodzić, a nie jątrzyć.” - podsumowuje wicemarszałek Mariusz Kleszczewski.
Obrady konwencji, przerwane w sobotę, zostaną wznowione 25 września br. (red)
Napisz komentarz
Komentarze