Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 16:53
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

TRZECI PODEJRZANY USŁYSZAŁ ZARZUTY

(Myszków) W ubiegły piątek Centralne Biuro Antykorupcyjne podało informację o zatrzymaniu przez funkcjonariuszy katowickiej delegatury CBA Stanisława S. prezesa spółki Centrum Technologii Bankowości Spółdzielczej S.A. pod zarzutem oszustwa i usiłowania oszustwa na szkodę Międzypowiatowego Banku Spółdzielczego w Myszkowie.
Podziel się
Oceń

Stanisław S. to już trzecia osoba, po byłej prezes banku Leokadii M. oraz przewodniczącej Komisji Rewizyjnej banku Jadwidze M., które usłyszały zarzuty w sprawie niegospodarności w MBS-ie.

 Stanisław S. został zatrzymany w podwarszawskim Józefowie. Jako prezes firmy CTBS podpisywał szereg umów z myszkowskim bankiem w zakresie obsługi kart płatniczych, które nie były wcale realizowane. Jak zarzuca CBA mogły to być umowy fikcyjne. W ten sposób podejrzany miał wyłudzić z myszkowskiego banku kilkadziesiąt tysięcy złotych. W roku 2008 próbował wyciągnąć za fikcyjne usługi kolejne 100.000 zł, ale bank wycofał się ze współpracy. Jak informuje CBA w komunikacie prasowym „świadoma wszystkich nieprawidłowości była od początku Prezes Banku Leokadia M., która współpracowała z zatrzymanym.

 Wobec Stanisława S. Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, która prowadzi śledztwo, zastosowała poręczenie majątkowe na kwotę 50.000 zł, dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Jak się okazało, prezes Stanisław S. był już wcześniej karany za podobne przestępstwa.

 -Sprawa jest rozwojowa, nie wykluczamy dalszych zatrzymań- mówi Małgorzata Matuszak, z wydziału Komunikacji Społecznej CBA.

 Choć CBA bardzo ostrożnie dozuje informacje ze śledztwa, które –przypomnijmy- zaczęło się od doniesień składanych przez Andrzeja Królika, biznesmena z Myszkowa, który prawie 3 lata przesiedział w areszcie, pod zarzutem próby zakupu narkotyków (sprawa ciągle jest w sądzie). Ale w czasie gdy Królik był w areszcie, w Myszkowskim Sądzie Rejonowym w ekspresowym tempie zapadł wyrok skazujący Królika na rok więzienia za rzekome oszustwo. Od początku Królik twierdził, że sprawa jest ukartowana, aby ukraść mu cały majątek. I teraz najciekawsze: 28 stycznia 2009 roku Sąd Apelacyjny w Katowicach w całości uchylił prawomocny wyrok Sądu Rejonowego w Myszkowie z 14 marca 2005! Sprawa ma wrócić do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Myszkowie. To kontrowersyjne orzeczenie wydała sędzia Jadwiga Błasiak. Celowo dajemy wykrzyknik, gdyż to ewenement w historii polskiego sądownictwa, że Sąd uchyla wyrok, który skazany zdążył już odsiedzieć! Warto też przypomnieć o konsekwencjach tamtego wyroku z marca 2005. Niewiele później Królik zostaje skazany na kolejne 8 miesięcy, tym razem za zniesławienie sędzi Jadwigi Błasiak (pomawiał ją o wyprodukowanie „na zamówienie” wyroku za oszustwo). Po uchyleniu wydanego przez nią wyroku za rzekome oszustwo, sprawa zniesławienia i bardzo srogiego wyroku który zapadł (sądy praktycznie nigdy nie orzekają kary więzienia za zniesławienie) nabiera zupełnie nowego wymiaru.

 W ciągu dwóch miesięcy, gdy sprawą oszustw gospodarczych w Banku Spółdzielczym w Myszkowie zajęło się CBA doszło do zatrzymania we wrześniu 2008 prezesa Leokadii M. i członka Rady Nadzorczej Jadwigi M. Po kolejnych 5 miesiącach zarzuty usłyszał kolejny zatrzymany, prezes spółki, któremu bank zlecał fikcyjne usługi na obsługę kart płatniczych. Mechanizm fikcyjnych usług i świadczeń, podejrzanych kredytów był prawdopodobnie o wiele większy. Sprawa ta cieniem kładzie się też na jakości pracy myszkowskiej prokuratury, która śledztwa z doniesień Andrzeja Królika zawsze umarzała, a gdy sprawą zajęło się CBA, w ciągu kilku miesięcy dochodzi do ważnych zatrzymań i postawienia zarzutów. Przypomnimy choćby jeden wątek: prokurator Jarosław Rychlik umorzył postępowanie w sprawie fikcyjnego zatrudniania w banku członków rodziny podejrzanej prezes Leokadii M. Jak nam udało się ustalić, jeszcze po dyscyplinarnym zwolnieniu prezes M. z banku, pracownikiem firmy był jej syn.

O tym, że taka osoba jest na liście płac w banku, nie wiedziała nawet nowa prezes (p.o.) banku, Zofia Jakubczyk. Gdy po objęciu stanowiska we wrześniu 2008 pytaliśmy ją o fikcyjne etaty dla członków rodziny zatrzymanej prezes Leokadii M. nie potrafiła odpowiedzieć, czy takie osoby „pracują” w banku. Jak się okazało, syn odwołanej prezes banku figurował na liście płac, ostatnio –jak dowiedzieliśmy się od naszego informatora- zatrudniony na pół etatu, z pensją około 1500 zł brutto. Na marginesie, pensja szeregowych pracowników myszkowskiego banku, pracujących na pełny etat, rzadko przekraczała tę kwotę. Jak potwierdziła prezes banku Zofia Jakubczyk, ta fikcyjna umowa o pracę została rozwiązana dopiero z końcem grudnia 2008, za porozumieniem stron.

 Jarosław Mazanek


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: ilonkaTreść komentarza: zdecydowanie najwyższy czas na ten zakaz.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 17:03Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: DziadekTreść komentarza: Od dawna czekałem na jakieś informacje o tej rewitalizacji. Dziękuję.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 12:07Źródło komentarza: MYSZKÓW. ROZPOCZĘŁA SIĘ REWITALIZACJA CENTRUM MIASTA. PRACE PODZIELONE NA ETAPY. JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ CENTRUM. ZDJĘCIAAutor komentarza: Stary ObserwatorTreść komentarza: A MOŻE TO JEST TAK...??? MOŻE LEPIEJ POJECHAĆ W TYM CZASIE GDZIEŚ DALEKO...???Data dodania komentarza: 20.11.2024, 11:41Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: Stary Zgred PolskiTreść komentarza: A JA STAWIAM NA GENERALISIMUSA RAJMUNDA ANDRZEJCZAKA. Do niedawna wódz naczelny naszej niezwyciężonej jarmiji. Włada 3 ma językami. Skończył studia wojskowe na Królewskiej Akademii Obrony (Royal College Defence Studies) w Londynie (2010). A to oznacza , że dla Brytyjczyków (czytaj Londyńskiego City) jest bez porównania ważniejszy od wszystkich innych kandydatów, nie tylko od Sikorskiego po politologi na Oxfordzie(uczelnia od lat bez znaczenia, bo handlowała dyplomami niczym Colegium Tumanum). Przypominam również wszystkim, że wielu warszawiwskich premierów , oraz ministrów finansów to poddanymi jej królewskie mości. Oczywista w wyborach nie mam zamiaru brać udziału, bo od lat wiem że to JEDNA WIELKA LIPA, HUCPA, I PIRAMIDALNE KŁAMSTWO.Data dodania komentarza: 20.11.2024, 00:06Źródło komentarza: PRAWYBORY W KO: CZY TO ZDJĘCIE Z PRZYSZŁYM PREZYDENTEM?Autor komentarza: AgaTreść komentarza: Najwyższy czas zakazać hodowli zwierząt na futraData dodania komentarza: 18.11.2024, 19:06Źródło komentarza: W centrum Warszawy stanie ferma norek – to część obchodów Dnia Bez FutraAutor komentarza: czytelnikTreść komentarza: Bardzo ważna zmiana. Politycy, czy np. koncerny nie mogą zamykać ust dziennikarzom. Większość społeczeństwa nie zrozumie intencji apelu, ale najważniejsze aby się zmieniło. Bez was dziennikarzy wiele afer np. PIS nie ujrzałoby światła dziennego. Wolne media są bardzo potrzebne.Data dodania komentarza: 18.11.2024, 09:30Źródło komentarza: RAZEM PRZECIWKO SLAPP – apel społeczeństwa obywatelskiego
Reklama
Reklama
Reklama