Burmistrz Poręby sprzeciwia się darmowej komunikacji miejskiej

Budowa instalacji odnawialnych źródeł energii

30 września delegacja z gminy Poręba pojechała do Urzędu Miasta w Sosnowcu w sprawie I etapu projektu Odnawialnych Źródeł Energii. Jak informował burmistrz Poręby Ryszard Spyra, Sosnowiec jest liderem projektu OZE, a na tego typu zebraniach przekazywane są informacje na temat stopnia realizacji projektu. Jak informuje burmistrz, gminy, które wzięły udział w spotkaniu otrzymały pozytywne informacje związane z formalnościami - projekt został złożony do Urzędu Marszałkowskiego. Na rozpatrzenie wniosku trzeba poczekać około trzech miesięcy. 

-Ale najważniejsza informacja, przekaz dla państwa to jest to, że projekt jest niezagrożony - dodaje Spyra.

W Łodzi poznawali jak funkcjonują spółdzielnie społeczne

W połowie października delegacja z Poręby, w której skład wchodził m.in. burmistrz miasta, przewodnicząca rady miasta, Rada Seniorów, kierowniczki MOPS-u, przedstawiciel “Nestoru”, wzięła udział w dwudniowej delegacji do Łodzi w ramach projektu “OWES Subregionu Centralno - Wschodniego”.

-Tematem dwudniowego cyklu było odwiedzanie kolejnych spółdzielni społecznych. Wyjazd był po to, żebyśmy zobaczyli jak funkcjonują takie spółdzielnie. Każdorazowo na spotkaniu w każdej ze spółdzielni w różnych dzielnicach Łodzi odbywały się dyskusje z osobami, które są odpowiedzialne za ich funkcjonowanie. W spotkaniach chodziło o zdobycie wiedzy na temat jakie są możliwości utworzenia spółdzielni społecznej w Porębie -wyjaśniał Spyra.

Jak zaznacza burmistrz - jest on zwolennikiem, aby taka spółdzielnia w mieście powstała, gdyż daje ona m.in. możliwość aktywizacji zawodowej osób bezrobotnych - takie miejsca pracy można stworzyć i utrzymywać przez dany okres czasu z pieniędzy zewnętrznych.

Nie trzeba jednak jeździć do Łodzi, aby dowiedzieć się jak działa spółdzielna socjalna. Od kilku lat takie spółdzielnie wspierane organizacyjnie przez gminę działają w Żarkach i w gminie Poraj. Ta druga np. zajmuje się budową i naprawą chodników w gminie. 

Darmowa komunikacja miejska. Burmistrz zdecydowanie przeciwko

19 października burmistrz Spyra odbył spotkanie w Urzędzie Miejskim w Zawierciu z tamtejszymi przedstawicielami władz miasta w sprawie transportu miejskiego, organizowanego przez Zakład Komunikacji Miejskiej. Na spotkaniu zabrakło jednak, co nie powinno już raczej dziwić, prezydenta Zawiercia Łukasza Konarskiego. Spotkanie było istotne przez sam fakt, że pod koniec roku wygasa umowa pomiędzy Porębą a ZKM w Zawierciu.

-Bezapelacyjnie Prezydent Zawiercia podjął decyzję, że Miasto Zawiercie z dniem 1 stycznia wprowadza nieodpłatny transport dla mieszkańców gminy Zawiercie -mówił Ryszard Spyra.

Informował również, że nie jest możliwe, żeby do 1 stycznia Poręba wyłoniła nową firmę, zapewniającą transport publiczny oraz podpisała z nią umowę – czasu jest za mało. Ponadto:

-Ponieważ funkcjonujemy w organizmie wielogminnym w tym projekcie, to nie da się technicznie rozdzielić teraz sytuacji żeby mieszkańcy innych gmin płacili za bilety, a mieszkańcy Zawiercia nie płacili -mówił burmistrz Poręby. Miasto zostało więc postawione przed sytuacją dokonaną, a umowy z ZKM-em rozwiązać nie może, bo jednocześnie skazałoby mieszkańców na brak autobusów. Jak podaje dalej - zgłosił propozycję, aby prezydent Zawiercia wstrzymał się z realizacją tego projektu. Ryszard Spyra woli, aby bezpłatny transport ZKM został wprowadzany stopniowo - począwszy od dzieci i młodzieży dojeżdżającej do szkół. Taki wstępny okres w całościowy plan objęcia każdego bezpłatnymi przewozami, pozwoli sprawdzić jak pomysł ten funkcjonuje oraz dokonać zestawiania realnych kosztów transportu, które spadną na gminy z niego korzystające. Następnie - jak twierdzi Ryszard Spyra wszystkie gminy powinny wspólnie podjąć decyzję o bezpłatnym transporcie. Jeżeli jednak prezydent Zawiercia nie rozpatrzy pozytywnie propozycji burmistrza Spyry, Poręba będzie zmuszona przyjąć taką organizację transportu miejskiego, jaką narzuci Łukasz Konarski, aby nie pozbawiać mieszkańców dojazdu do szkoły, pracy, czy szpitala.

-Będziemy się zastanawiać nad sposobem rozwiązania tego problemu. Na razie nie przesądzam o niczym. Nie grozi naszym mieszkańcom żadne niebezpieczeństwo, wręcz wszystko wygląda na to, że będą mieli bezpłatny transport od 1 stycznia -mówił burmistrz Poręby, po czym kontynuował: -Uważam, że te działania są nieroztropnymi działaniami. To są działania populistyczne i pod publikę, rujnujące budżet gmin. Bardzo łatwo jest zdobyć poklask wśród części mieszkańców, bo wprowadzamy bezpłatny transport. Większość nie korzysta z tego transportu, więc dlaczego tak mamy zrobić? Ja uważam że to jest pochopne działanie. Niemniej będziemy musieli przyjąć taką strategię, jeżeli jutro usłyszę od pana prezydenta, że taka jest decyzja.

Barbara Baran - sekretarz miasta - zaznaczyła, że wprowadzenie bezpłatnego transportu będzie kosztowało gminę o około 300 tys złotych więcej.

Co z funduszem socjalnym dla emerytów?

W zeszłym miesiącu (25 września) podczas Sesji Rady Miasta jedna z mieszkanek Poręby - Elżbieta Żołnowska poruszyła temat zaniechania wypłacania funduszu socjalnego dla emerytów, byłych pracowników Urzędu Miasta, na Święta Bożego Narodzenia. O sprawie tej pisaliśmy w artykule: Sesje w Porębie otwarte już dla każdego (kurierzawiercianski.pl).

Kobieta skierowała pismo z siedmioma pytaniami do burmistrza miasta, natomiast, jak informuje - dostała odpowiedź tylko na sześć z pytań. Przywołała art. 11b. ustawy o samorządzie gminy, w którym to czytamy: “Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji (..)”. Żołnowska twierdzi bowiem, że nie uzyskała informacji na pytanie odnośnie podstawy prawnej, na podstawie której nie wypłacono emerytom w ramach funduszu socjalnego pieniędzy w święta 2022 roku.

-A dostała pani odpowiedź? -zapytał Ryszard Spyra.

-Oczywiście, odpowiedź, to się tak nazywa, wie pan - lanie wody, bo nie ma tych odpowiedzi, o które  prosiłam.

Mecenas, który był obecny podczas sesji Rady Miasta, w toku rozmowy wskazał kobiecie, że wobec tego może napisać skargę na burmistrza miasta o jego bezczynność.

-Jeżeli są środki finansowe do wypłacenia to się wypłaca, jeżeli nie ma - to się nie wypłaca i koniec -stwierdził Ryszard Spyra.

-Jak ja pracowałam to jeżeli pracodawca płacił środki pracownikom, wypłacał świadczenie również emerytom -mówiła pani Elżbieta.

-Trzeba wybierać pewne rzeczy i trzymać się w sposób żelazny pieniędzy, które mamy. Żeby pani się nie czuła w żaden sposób niedowartościowana, proszę jeśli pani mówi, że rozstrzygną to jakieś organy wyższe to rozumiem, że pani skierowała pismo do wyższych organów. Jeżeli wysłała pani do jakiś zewnętrznych organów o wykładnię, czekajmy więc na wykładnię -mówił w odpowiedzi burmistrz. Zalecił również, że w przypadku, gdy kobieta nie jest usatysfakcjonowana z uzyskanej od niego odpowiedzi, aby wskazała pytanie na którego odpowiedź jej zależy i takową otrzyma.

-Każda zmiana, która jest wprowadzana w przedsiębiorstwie czy w firmie jest tylko wtedy zasadna jeżeli przynosi korzyści. Jakie korzyści uzyskał urząd, uzyskali pracownicy, mieszkańcy po wprowadzeniu tej likwidacji funduszu socjalnego? -zapytała mieszkanka miasta.

-Nie jesteśmy w klubie dyskusyjnym tylko na sesji rady miasta -odezwał się jeden z radnych.

-Zostałam po prostu jako emeryt pominięta - stwierdziła Żołnowska.

Podczas wystąpienia Elżbieta Żołnowska była stale ponaglana przez sekretarz miasta. Barbara Baran twierdziła, że sprawa się zapętla, a radni nie mają obrazu pytań z jakimi kobieta występuje. Dodatkowo zaleciła jej, aby umówiła się na poniedziałkowe spotkanie z burmistrzem, jeżeli pragnie z nim porozmawiać. Zachowanie urzędników wobec mieszkanki Poręby, w naszym subiektywnym punkcie widzenia, było po prostu lekceważące, bagatelizujące sprawę z jaką Elżbieta Żołnowska zwróciła się do burmistrza.

Problem z uszkodzonymi nawierzchniami

Na niemal każdej Sesji Rady Miasta w Porębie z poruszany jest temat bardzo złego stanu dróg na wielu ulicach w mieście. Dodatkowo radna Ewelina Janeczek zaznaczała, że na ulicy Kopalnianej, na której dziury zostały załatane, w tym samym miejscu asfalt na nowo się wykruszył. Stanowisko wobec tego zajął burmistrz:

-Obrady Rady Miasta dotyczą problemu głównie ulic. Czekają nas prace nad budżetem na 2024 rok, to biorąc pod uwagę problem ulic, który jest bardzo daleki do rozwiązania przed nami, przyjmiemy taką koncepcję, że na następny rok zdecydowanie więcej środków skierujemy na naprawę ulic, na prace związane z nawierzchniami, na budowę chodników i rozbudowę całej tej infrastruktury drogowo-chodnikowej. Dlatego że do tej pory każdorazowo zwracałam się do rady, że pieniądze są nam potrzebne na pilne prace remontowe dotyczące obiektów komunalnych. Teraz w naszej ocenie urzędu te najpilniejsze rzeczy dotyczące działań zabezpieczających obiekty komunalne są wypełnione i moglibyśmy od przyszłego roku w znacznie szerszym stopniu skierować pieniądze, na to żebyśmy te ulice w szybszym tempie przywracali do porządku.

Nowy prezes MPWiK

Raczej wszyscy słyszeli o demonstracjach w ZGK w Zawierciu, które wystąpiły po tym jak ze stanowiska prezesa usunięto Jarosława Mazura, a na jego miejsce obrano dotychczasowego prezesa MPWiK w Porębie Mariusza Grabarczyka. Burmistrz Poręby informował, że na początku października przyjął wypowiedzenie (z funkcji prezesa MPWiK) Grabarczyka. Jednocześnie 20 października wyłoniono zgromadzenie wspólników spółki, a Spyra zalecił radzie nadzorczej, aby ta do ostatniego dnia miesiąca wyłoniła nowego prezesa.

-Techniczne działanie pana Grabarczyka jest oczywiście dopuszczalne - nie ma konfliktu interesów. Nie wiążą żadne umowy MPWiK z ZGK, zatem w majestacie prawa pan Grabarczyk może funkcjonować tam i tu. Czekamy na wyłonienie nowego prezesa i ostateczną decyzję podejmę do 3 miesięcy.

Z informacji od radnych wiemy, że nowym Prezesem Zarządu MPWiK został Tomasz Turek - wiceprzewodniczący Rady Miasta Poręba.

-Żeby była jasność, ja nie mam żadnych pretensji do pana Grabarczyka. Bardzo fachowo oceniam go jako menadżera, osobę która rozkręciła nam MPWiK. Ja bym nawet chciał, żeby on podjął ostateczną decyzję, że zrezygnuje jednak z tamtej nowej drogi, w którą się wybrał i wróci tutaj. Robił to, co do niego należało, był kreatywny, natomiast teraz też czekam z niecierpliwością, jak to ostatecznie się rozstrzygnie -dodawał w tej sprawie Ryszard Spyra.

Mieszkańcy Poręby nie dostają zwrotu bezprawnie zabranych pieniędzy przez MPWiK

Na koniec sesji głos zabrała radna Ewelina Janeczek. Poruszyła temat opłaty za wywóz nieczystości płynnych i ich transportu przez MPWiK, która była wyższa niż kwota przewidziane w uchwale. Ten temat poruszyliśmy w artykule: Poręba bezprawnie zabierała pieniądze sowim mieszkańcom (kurierzawiercianski.pl).

Przypomnijmy, że na piśmie złożono obietnice, że “Od dnia 1 października 2023 roku Spółka rozpocznie dokonywanie kompensaty tych nadpłat (...)”. Mamy początek listopada a pieniędzy jak nie było, tak nie ma. W trakcie sesji burmistrz zaznaczył, że:

-Poślizg jest niewielki, nie bagatelizuje tego, sprawdzimy to wszystko.

Radne, których również dotknął ten problem zapowiadają jednak, że sprawy tak nie zostawią i teraz będą domagały się zwrotu bezprawnie pobranej kwoty z odsetkami.