Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 18 kwietnia 2025 09:59
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

Kwarantanna w ośrodku w Zaborzu. Nikt nie zachorował!

(Zaborze, gm. Żarki) Jeszcze 14 kwietnia ilość osób objętych kwarantanną domową w gminie Żarki wynosiła 2 osoby. 15 kwietnia wg danych podawanych przez Sanepid liczba skoczyła do 80-ciu, i gmina Żarki z dnia na dzień stanęła na czele listy gmin pod względem ilości osób objętych kwarantanną domową. Co się stało? Kwarantanną objęci zostali pracownicy i pensjonariusze Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Zaborzu. 100 osób. Nie wszyscy to mieszkańcy gminy Żarki i podopieczni placówki. W środę 22 kwietnia kwarantanna w ośrodku zakończyła się. Najważniejsza, rewelacyjna wiadomość jest taka, że u żadnego z pacjentów mieszkających w Złotej Jesieni, ani osób z personelu nie wystąpiło zakażenie koronawirusem!
Podziel się
Oceń

Z właścicielką ośrodka rozmawialiśmy w poniedziałek 20 kwietnia przed budynkiem ośrodka. Piękne otoczenie, ośrodek przez ostatnie lata rozwijał się. Rodzinne przedsiębiorstwo zaczynało od sali weselnej, która ciągle stoi obok ośrodka. Agnieszka Pękalska, właścicielka ZO-L „Złota Jesień” uspokaja: -To już drugi tydzień kwarannanny, która potrwa do 22 kwietnia. Nikt z naszych pacjentów, mieszkańców nie wykazuje objawów choroby, wszyscy zostali przebadani i zarówno personel jak i pacjenci, i wszyscy mają wynik ujemny. 
GM: -Jakie było źródło kontaktu z zakażonym?
Agnieszka Pękalska: -8 kwietnia był u nas fizjoterapeuta z Częstochowy (od redakcji: do nas dotarła nieprawdziwa informacja, że była to kobieta z Nowej Wsi), u którego później niestety wykryto wirusa. Cały czas ten nasz fizjoterapeuta -jak się od niego dowiaduję- przechodzi zakażenie bezobjawowo. Miało z nim u nas kontakt kilka osób, w tym ja sama. Wszyscy mieliśmy wykonane badania, wszyscy mają wynik ujemny. 
Już od początku epidemii, od początku marca stosujemy u nas procedury, aby minimalizować zagrożenie. Gdy odwiedziny były możliwe, naszych pensjonariuszy mogła odwiedzać tylko jedna osoba, po przejściu dezynfekcji. Nasz personel, to w całości personel medyczny, znający procedury. 
GM: -Co to za gąbka przed wejściem? 
-To nasza mata dezynfekcyjna. 
GM:- W takich ośrodkach jak wasz, szczególnie ważne jest zachowanie bezpieczeństwa. Czegoś wam brakuje?
-Mamy wystarczające zaopatrzenie w środki ochrony. Rodziny naszych podopiecznych też nas w tym wspierają, przywożą maseczki, rękawiczki. Ale przede wszystkim dumna jestem z moich pracowników, którzy pracują bardzo ofiarnie. 
Oby dalej z ośrodków pomocy starszym, ze wszystkich, nie tylko ze Złotej Jesieni w Zaborzu docierały do nas tylko dobre informacje. 
W ostatni dzień kwarantanny do właścicielki ośrodka Złota Jesień nie udało nam się dodzwonić. W Zaborzu bardzo słaby jest sygnał komórkowy. Dzwonimy więc do męża, Sebastiana Pękalskiego: -Mogę powiedzieć, że jestem po prostu szczęśliwy! Przeszliśmy przez te trudne chwile, nikt nie zachorował, to po prostu fantastyczna wiadomość, że dzisiaj możemy zakończyć kwarantannę. Ja też byłem objęty kwarantanną, ale odbywałem ją w domu, bo dzieci, psy. Ktoś musiał się nimi zajmować. Żony nie widziałem przez te dni. Kwarantannę mamy do godz. 24:00, po dwunastej w nocy natychmiast wsiadam w samochód i jadę do Zaborza! Wreszcie będę mógł żonę ucałować! 
Jak informuje nas Sebastian Pękalski ze Złotej Jesieni, w ośrodku mimo zakończonej kwarantanny dalej będzie obowiązywał całkowity zakaz odwiedzin. Dla bezpieczeństwa pensjonariuszy. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Jak zwykły obywatel to ma przechlapane. Jak adwokatka Monika M. miała trzykrotny zakaz prowadzenia pojazdów i wpadła po raz kolejny to dostała 7500 zł grzywny. W Myszkowie sąd jest litościwy.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:51Źródło komentarza: MYSZKÓW. BYŁ TAK PIJANY, ŻE WJECHAŁ NA SKUTERZE W PŁOTAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Jakie poglądy Trzaskowski wylosował na dziś? Zwykły tchórz bo unika debat w telewizjiData dodania komentarza: 16.04.2025, 02:46Źródło komentarza: Rafał Trzaskowski popierany przez coraz więcej samorządowcówAutor komentarza: GrzegorzTreść komentarza: Ten pirat z Koziegłów to Monika K. (redakcja edytowała komentarz, ponieważ jego autor podał pełne nazwisko oskarżonej) Do czasu uprawomocnienia się wyroku, jest to niedopuszczalne.)Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:41Źródło komentarza: Sprawa adwokatki jeżdżącej „na zakazie” trafiła do sądu
Reklama
Reklama
Reklama