(Jaworznik) Fiat 170 wylądował w rowie, rozbijając przy okazji ogrodzenie jednej z posesji przy ulicy Kieleckiej w Jaworzniku, po tym, jak uderzył w niego Peugeot kierowany przez młodą kobietę. Ranny 35-letni kierowca Fiata trafił do szpitala.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w czwartek 22 września, około godziny 20.20.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 28-letnia kobieta kierująca Peugeotem, jadąc ulicą Kielecką i wykonując manewr skrętu w lewo, w ulicę Wschodnią, nie zachowała należytych środków ostrożności i uderzyła w prawidłowo jadącego na wprost ulicą Kielecką w kierunku Żarek Fiata 170. Kierujący Fiatem 35-letni mieszkaniec Poraja trafił z obrażeniami ciała do szpitala – relacjonuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie, starszy aspirant Barbara Poznańska. Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze