(Poraj) Grupa mieszkańców z ul. Górniczej w Poraju przyszła radnym na sesji Rady Gminy w Poraju (25 czerwca) pokazać swoje niezadowolenie z prac. Przebudowa ul. Górniczej zakłada remont nawierzchni drogi oraz budowę chodnika, ale tylko po jednej stronie jezdni. Po przeciwnej co prawda ciąg pieszy istnieje (powstał kilka lat temu), ale kończy się w połowie ulicy. Mieszkańcy, którzy mieszkają przy jej końcu, zamiast pięknego chodnika mają więc piach na poboczu.
- Wszystkie prace na ul. Górniczej kończą się na poziomie bloków i szkoły, reszta jest tematem tabu i na to nie ma środków. 70 lat tam mieszkamy i wciąż chodzimy po piasku, co w XXI wieku jest kuriozum – powiedziała zbulwersowana Barbara Dudlej.
Wójt Marian Szczerbak powiedział, że w projekcie był zaplanowany tylko jednostronny chodnik, bo na obecną chwilę na tyle było stać finansowo gminę: - Wczoraj na komisji zdecydowaliśmy, aby dorobić dokumentację na drugą stronę chodnika. Jeżeli wystarczy środków w budżecie na 2010 rok, możemy tę drugą stronę chodnika wykonać. Więcej środków nie posiadam. Chciałbym, aby wszystkie ulice w Poraju i w pozostałych miejscowościach były ładne, ale nie ma na to środków- dodał.
Radny Marek Minkina powiedział, że w ubiegłym roku został zapewniony przez wójta i urzędników, że przy ul. Górniczej powstanie obustronny chodnik (aż do ul. Cichej). Gdy więc okazało się, że chodnik po lewej stronie nie powstanie, to na komisji złożył wniosek o doprojektowanie brakującego chodnika, który poparli inni radni.
AKACJOWA DŁUŻSZA, ALE BEZ CHODNIKÓW
Podczas sesji w sprawie ustalania zakresu inwestycji na ul. Hr. Raczyńskiej zabrała głos Barbara Trząskowska – Szcześniak, przewodnicząca Rady Sołeckiej w Żarkach Letnisku. Co innego ustalono w toku konsultacji z mieszkańcami ulicy, a co innego znalazło się w założeniach do projektu. - Gdy poproszono nas na konsultacje budowy dalszego ciągu ulicy Raczyńskiej, to byliśmy absolutnie przeciwni założeniom projektowym, jakie przyjęto. Uważaliśmy, że jest to ten moment, kiedy wszystkie sprawy jeszcze można zmienić. Uznaliśmy, że bezsensu jest przedłużanie tej ulicy (tylko samej nawierzchni) do skrzyżowania z ul. Świerkową, a sensowniejszym rozwiązaniem jest wykonanie tej drogi do ulicy Ogrodowej z chodnikami po obu stronach. Jak podkreśla, później okazało się, że na zgłoszenia uwag było już za późno, a przyjęto zupełnie inną wersję – Raczyńska dłuższa, ale bez chodników.
O tym, dlaczego gmina uwag nie uwzględniła, wyjaśniał wójt Szczerbak. - Jeżeli według pani pomysłu zaprojektowalibyśmy ulicę Raczyńskiej, nie do Świerkowej, ale do Ogrodowej z dwoma chodnikami, to wszystkie pieniądze, które mamy na gminę, zostaną „łyknięte” przez ul. Raczyńskiej i jeszcze by ich było mało.
Radna Zdzisława Polak powiedziała, że była to decyzja radnych, aby ul. Raczyńskiej była projektowana jako dłuższa do ul. Świerkowej, ale bez chodnika. Zdaniem Polak, z takiego rozwiązania będzie cieszyć się więcej mieszkańców tej ulicy.
Obecnie projekt przebudowy ul. Raczyńskiej jest opracowywany. Można swoje uwagi zgłaszać więc do projektanta.
CHCĄ ZMIANY W PLANIE
Właściciele działek przy drodze wojewódzkiej (ul. Porajska) w Żarkach Letnisko nie mogą postawić domu, bo teren w planie zagospodarowania przestrzennego widnieje jako las (choć w studium dopuszczono tam zabudowę mieszkaniową). Dziwią się temu zapisowi, ponieważ nic nie stoi na przeszkodzie, aby ten teren dopuścić do zabudowy – są przecież wszelkie media i droga dojazdowa. Szanują też warunek radnych, że nie mogą wejść z budową dalej niż 70 metrów w głąb działki. Jak przyznaje Andrzej Hola, jeden z właścicieli, choć pisma i prośby w tej sprawie są słane do urzędu od dwóch lat, w tym temacie nie zostało nic zrobione. Na komisjach sprawę się odwleka, choć tylko Rada Gminy jest władna, aby te tereny przeznaczyć pod zabudowę.
- Przed uchwaleniem planu nie było uwag w tej sprawie. Dopiero po uchwaleniu planu, państwo dokupili działki i wtedy został złożony wniosek o przeznaczenie tego terenu do zabudowy. Wczoraj na komisji dyskutowaliśmy ten temat i komisja podjęła decyzję, że na sesję sierpniową ma zostać przygotowany projektu uchwały – powiedział podczas sesji wójt.
Mieszkańcy próbowali jeszcze dyskutować w tej sprawie, ponieważ chcieli od wójta konkretnych deklaracji. Dopiero radni wystudzili ich emocje, twierdząc, że na sesji w sierpniu zostanie przez nich podjęta stosowna uchwała.
Jeżeli uchwała zostanie podjęta, to nie rozwiąże ona problemu od razu, ale zainicjuje proces zmiany planu zagospodarowania przestrzennego w spornej części. Zgodnie z tą procedurą, gmina będzie musiała wyłonić architekta, który wykonana projekt zmian do planu, który następnie będzie musiał zostać przekonsultowany z różnymi instytucjami (w tym także Lasami Państwowymi), a następnie wyłożony do publicznej wiadomości. Zmiana planu będzie sfinalizowana dopiero przez kolejną uchwałę Rady Gminy.
Inny problem z planem zagospodarowania przestrzennego na sesji zgłaszała Krystyna Konieczko, mieszkanka ul. Partyzantów w Choroniu. Zapis w planie pozwala w strefie Zespołu Parków Krajobrazowych wybudować tylko budynek jednokondygnacyjny, a więc bez poddasza czy piwnicy. - Chcemy, aby zapis w planie zagospodarowania został zmieniony. Niech to będzie chociaż budynek jednokondygnacyjny z użytkowym poddaszem. Budynek wybudowany wg. obecnego zapisu jest nieekonomiczny - prosiła K. Konieczko. Jak dodała, zwracała się w tej sprawie do konserwatora zabytków i on nic nie ma przeciwko temu, aby taki dom z poddaszem powstał.
Wójt Marian Szczerbak powiedział, że konserwator zabytków ustalił wysokości budynków, jakie mogą w tej strefie powstać i to znalazło odzwierciedlenie w uchwalonym planie.
K. Konieczko powiedziała, że budynek z poddaszem spełnia wymogi co do parametrów wysokości narzuconych przez konserwatora, ale jego budowę wyklucza zapis w planie zagospodarowania przestrzennego – nie jest już to bowiem budynek tylko jednej kondygnacji.
UCHWAŁY
Radni wyrazili zgodę na wyodrębnienie w budżecie Gminy Poraj na rok 2010 środków stanowiących fundusz sołecki. Zgodzili się także na udzielenie pożyczki w wysokości 25 tys. zł Stowarzyszeniu Partnerstwo Północnej Jury na realizację zadań z programu „Leader+”.
PRAWIE MILION DO PODZIAŁU
Radni podzieli wolne środki. Uzbierała się tego niezła suma, bo 915 tys. zł. Większość środków przeznaczono na drogi gminne (687 tys. zł), a dokładnie na budowę chodników na ul. Zielonej w Poraju, na budowę ulicy Koziegłowskiej w Choroniu oraz na budowę ulicy Jasnej w Żarkach Letnisku. Ponadto radni przeznaczyli 50 tys. zł dla Urzędu Marszałkowskiego na opracowanie dokumentacji drogi wojewódzkiej biegnącej od DK-1, przez Kamienicę Polską, Poczesną i Poraj. Ponadto 50 tys. zł przeznaczono na remont rowu na ul. Piotra Skargi, 65 tys. zł na wykup gruntu (nielegalnie zajęty przez gminę na potrzeby budowy kanalizacji). Natomiast 25 tys. zł dołożono do prowadzonej przez gminę inwestycji – modernizacji ujęcia wody w Masłońskiem.
Aleksandra Kubas
Napisz komentarz
Komentarze