Raz do roku na terenie powiatu myszkowskiego odbywają się manewry z zaangażowaniem znacznych sił strażackich. Zastępy jednostek ochotniczych składające się na powiatową Kompanię Gaśniczą wchodzącą w skład Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego ćwiczą różne scenariusze potencjalnych zagrożeń. Dwa lata temu ćwiczyli na terenach rekreacyjnych w Żarkach, w ubiegłym roku uczestniczyli w symulacji akcji gaśniczej na terenie Sanktuarium w Leśniowie, w tym roku swoje manewry zorganizowali na terenie zakładu VIG przy ulicy Pułaskiego, który zajmuje się przerobem odpadów przemysłowych. Poprzednia siedziba firmy mieściła się na Światowicie, ale w 2011 roku …spłonęła.
- Zakładamy, że pożar powstał w procesie produkcyjnym, na taśmie nastąpił zapłon i rozprzestrzenił się na większy obszar zakładu. Przyjmujemy, że jest osoba poszkodowana i strażacy muszą ją ewakuować na zewnątrz i udzielić pomocy medycznej i dalej już kontynuować akcję gaśniczą. W ćwiczeniach bierze udział 12 zastępów Ochotniczej Straży Pożarnej w ramach kompanii gaśniczej powiatu myszkowskiego. Łącznie około 70 strażaków. Większość sił zostało wprowadzonych do działań, pozostawiamy pewien odwód w postaci 3 zastępów w rezerwie – omawiał scenariusz manewrów brygadier Sebastian Jurczyk, zastępca Komendanta Powiatowego PSP w Myszkowie.
Zgłoszenie o pożarze po godz. 10.00 wysłał telefonicznie pracownik firmy. Wtedy włączyliśmy stoper. Po 3,5 minuty w oddali usłyszeliśmy wycie syren strażackich. I zaczęły się kolejne, ciągnące się minuty. Choć syreny samochodów słychać było coraz wyraźniej, pierwszy wóz bojowy straży na bramie firmy VIG pojawił się, gdy na stoperze wybiła siódma minuta. Wtedy zrozumieliśmy, jak bardzo czas jest względny. I jakie emocje muszą targać ludźmi, którzy czekają na pomoc w sytuacji prawdziwego pożaru.
Manewry rozpoczęły się sprawdzeniem sprzętu i szkoleniem, później odbyła się „część praktyczna”. - Celem takich ćwiczeń jest sprawdzenie systemu alarmowania, sprawności sprzętu, łączności, umiejętności współdziałania z różnymi służbami – dodaje Sebastian Jurczyk. Swoje umiejętności bojowe doskonalili w piątek 11 kwietnia druhowie z OSP z Koziegłów, Markowic, Żarek, Niegowy, Ogorzelnika, Żarek Letniska, Jaworznika, Myszkowa – Mrzygłodu, Myszkowa – Nowej Wsi, Choronia, Jastrzębia i Lgoty Górnej. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze