Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 29 kwietnia 2025 21:23
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ŚLEPE OKO „WIELKIEGO BRATA”

(Poraj) Osoby wjeżdżające na teren gminy Poraj od strony Myszkowa czy Częstochowy mogą przy tablicach z nazwami poszczególnych miejscowości zauważyć wiszące przy nich już od dłuższego czasu dodatkowe oznaczenia, mówiące o zainstalowanym w nich monitoringu. Problem w tym, że tablice wiszą od dawna, ale monitoring …ma dopiero być. Oko „wielkiego” brata w gminie Poraj pozostaje, niestety, na razie ślepe.  
Podziel się
Oceń

(Poraj) Osoby wjeżdżające na teren gminy Poraj od strony Myszkowa czy Częstochowy mogą przy tablicach z nazwami poszczególnych miejscowości zauważyć wiszące przy nich już od dłuższego czasu dodatkowe oznaczenia, mówiące o zainstalowanym w nich monitoringu. Problem w tym, że tablice wiszą od dawna, ale monitoring …ma dopiero być. Oko „wielkiego” brata w gminie Poraj pozostaje, niestety, na razie ślepe.

 

Informacje o monitoringu zauważyliśmy już w drugiej połowie czerwca. Pod tablicami z nazwami miejscowości rzykręcono dodatkowe oznaczenia, które dumnie obwieszczały, że dany teren jest „pod obserwacją” kamer. Być może impulsem do ich zamontowania były „Dni Gminy Poraj”, które odbywały się 25 i 26 czerwca, bo my zauważyliśmy je po raz pierwszy właśnie dzień przed imprezą.

 

GDZIE TE KAMERY?

 

Nie objechaliśmy co prawda całej gminy, ale jadąc choćby tylko od strony Myszkowa tablice „Miejscowość monitorowana” można zauważyć w Żarkach Letnisku i Masłońskim, jadąc z kolei od Częstochowy identyczne oznakowanie można napotkać wjeżdżając do Poraja. Tablice zatem są, ale gdzie te kamery? Nasze poszukiwania w tych miejscowościach nie zdały się na wiele. Są tylko te kamery, które zamontowane były już w czasach „sprzed tablic” – czyli przy szkołach i boiskach Orlik w Poraju oraz w Żarkach Letnisku. Monitoring ma także szkoła prowadzona przez lokalne stowarzyszenie w Masłońskim. Najbardziej znana „kamera gminna” – obraz z niej można oglądać w Internecie – znajduje się, ale również od bardzo dawna, nad zalewem, na terenie Klubu Wodnego ENIF w Jastrzębiu. To chyba wszystko… Czy to oznacza, że gmina Poraj jest monitorowana, o czym informują specjalne tablice? Chyba jednak nie. Gdyby przyjąć tę sytuację za wyznacznik, to wtedy podobnych szyldów pod nazwami miejscowości powieszono by w Polsce setki tysięcy, choćby w Myszkowie, gdzie kamer przy i w szkołach również nie brakuje. Póki co stolica powiatu monitoringiem się nie chwali. W naszym powiecie podobnymi tablicami jakie pojawiły się w gminie Poraj mogą legitymować się Żarki. Ale jest to jedyna miejscowość w tej gminie objęta monitoringiem. Tam obiektywy specjalnie w tym celu zamontowanych kamer śledzą najważniejsze punkty w mieście, odnowiony rynek i część targowiska, i rejestrując co się tam dzieje. Dzięki temu zrobiło się w Żarkach bezpieczniej, a tablice powieszono po ich zamontowaniu.

 

NA RAZIE TYLKO SIĘ CHWALIMY?

 

Na razie na to właśnie wygląda. Wierzymy, że monitoring zostanie zamontowany, pytanie tylko kiedy. – Może faktycznie zbyt wcześnie powieszone zostały te tablice. Ale cały czas, nawet w tej chwili trwają ustalenia i prace związane z montażem monitoringu. Wykona go firma „Protector” – mówił nam dwa tygodnie temu rzecznik Urzędu Gminy w Poraju Andrzej Kozłowski, dodając, że szczegółów można się będzie spodziewać pod koniec lipca. Do dziś ich niestety nie poznaliśmy. Podczas rozmowy zapytaliśmy też rzecznika o rozmieszczenie kamer, ale usłyszeliśmy tylko, że będą to „newralgiczne miejsca” (szkoły(?), remizy OSP) i być może nie wszystkie zostaną ujawnione. Jedną „niewidzialną” kamerę już od pewnego czasu można znaleźć na oficjalnej stronie urzędu gminy: www.ug.poraj.pl. Znajduje się na niej zakładka: „kamera internetowa – widok z urzędu gminy”. Po „kliknięciu” na nią zostajemy przeniesieni w miejsce gdzie można zobaczyć obrazy z kamer umieszczonych na terenie gminy. Tyle, że żadnego widoku z urzędu jeszcze nie ma, pozostaje nam oglądać widok na przystań porajskiego zalewu z dwóch kamer wspomnianego wyżej ENIFU. Możemy zrozumieć, że w pracach instalacyjnych mogą przeszkadzać roboty związane z termomodernizacją urzędu. Ale po co zatem już chwalić się czymś czego tak naprawdę nie ma?

 

KAMERY POTRZEBNE

 

– Wyobrażam sobie, że kamery takiego monitoringu zostałyby zamontowane np. w centrum Poraja, w parku przy kinie „Bajka”. To ukróciłoby akty wandalizmu i chuligaństwa do jakich tam bardzo często dochodzi – dzieli się z nami swoją opinią mieszkanka gminy, która dodaje, że podobnie jak my widziała tablice, ale nic poza nimi. W Żarkach Letnisku bardziej niż przy remizie kamery przydałyby się w okolicach kąpieliska i prowadzącego do niego deptaku. „Oko wielkiego brata” mogłoby spojrzeć też na unikalną altanę w centrum wsi, obecnie popularne miejsce popijaw. W Masłońskim jest z kolei teren rybaczówki, licznie odwiedzany szczególnie w letnie, upalne dni. Pomysł na montaż monitoringu w miejscach publicznych to pomysł sam w sobie naprawdę bardzo dobry. Z tym, że kolejność jego wdrażania w życie powinna być inna: najpierw robimy, później się chwalimy. Inaczej wygląda to jak sprzątanie domu, które rozpoczyna się od postawienia kwiatów na stole. (rb)

 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama