Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 29 kwietnia 2025 21:20
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

ŚWIADKOWIE WYPADKU POSZUKIWANI

(Jaworznik) 31-letnia kobieta i jej 10-letnia córa trafiły do szpitala w efekcie groźnie wyglądającego wypadku do jakiego doszło w piątek 15 lipca na drodze pomiędzy Jaworznikiem a Kotowicami. Według wstępnych relacji poszkodowanej kobiety do wywrotki jej auta doszło na skutek zajechania drogi przez inny samochód.
Podziel się
Oceń

(Jaworznik) 31-letnia kobieta i jej 10-letnia córa trafiły do szpitala w efekcie groźnie wyglądającego wypadku do jakiego doszło w piątek 15 lipca na drodze pomiędzy Jaworznikiem a Kotowicami. Według wstępnych relacji poszkodowanej kobiety do wywrotki jej auta doszło na skutek zajechania drogi przez inny samochód.

 

Do wypadku doszło około 17.30 na drodze pomiędzy Jaworznikiem a Kotowicami. – Kierująca Fiatem twierdziła, że została zepchnięta z drogi na pobocze przez nieustalony pojazd, który zajechał jej drogę. Policjanci badają obecnie okoliczności tego zdarzenia, póki co nie wiemy czy do wypadku doszło podczas wyprzedzania czy mijania – tłumaczy rzecznik myszkowskich mundurowych aspirant Magdalena Modrykamień.

 

Według relacji samej poszkodowanej, która wraz z jadącą z nią 10-letnią córką trafiły po wypadku do myszkowskiego szpitala sytuacja wyglądała następująco. – Jechałam w kierunku Kroczyc. Na prostym odcinku drogi wyprzedzający mnie „na trzeciego” samochód ciężarowy by uniknąć zderzenia z jadącym z przeciwka białym busem zjechał nagle przed mój samochód i uderzył w jego bok. To spowodowało, że zostałam wyrzucona z drogi, przeleciałam przez rów, uderzyłam przodem w ziemię, przekoziołkowałam i na koniec uderzyłam w drzewo. Wylądowałam na boku – relacjonuje pani Monika Ś. Jednocześnie prosi o kontakt osoby, które widziały wypadek, szczególnie kierowcę wspomnianego białego busa. Świadkowie mogliby swoimi spostrzeżeniami podzielić się z policją (wystarczy zadzwonić na numer 997) lub bezpośrednio z poszkodowaną : 661717907. – Chciałam też jednocześnie podziękować tym wszystkim osobom, które po wypadku udzieliły pomocy mnie i mojej córce – dodaje pani Monika. (rb), foto (jk)


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MatiTreść komentarza: 👍Data dodania komentarza: 29.04.2025, 17:21Źródło komentarza: "Hurra Jura" to pierwsza na Jurze, oraz trzecia w Polsce Via FerrataAutor komentarza: ZenekTreść komentarza: Panie Wojciechu współczuję. I Trzymam Kciuki !!!Data dodania komentarza: 24.04.2025, 13:37Źródło komentarza: ZARZUTY KORUPCYJNE DLA BYŁEGO STAROSTY. KAUCJA 200.000 ZŁ I WYSZEDŁAutor komentarza: KarolinaTreść komentarza: 😍Data dodania komentarza: 19.04.2025, 16:19Źródło komentarza: Vespa na JurzeAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: To jest chyba jednak standard. Dzisiaj (17/04/2025) identyczne obrazki były w Koziegłowach na ul. Żareckiej obok domu burmistrza Koziegłów. Zamiatanie ulicy przebiegało tak że trzeba było uciekać na drugą stronę ulicy żeby jako tako przejść. Tumany kurzu ciągnęły się na odległość 100 m za zamiatarką. Oczywiście wszystkie prace na sucho przy słonecznej pogodzie i 25 stopniach ciepła.Data dodania komentarza: 17.04.2025, 12:56Źródło komentarza: ZAMIATARKA CZY KURZARKA?Autor komentarza: WojtekTreść komentarza: Takiemu to nic nie zrobią bo ma kolegę sędziego,Data dodania komentarza: 16.04.2025, 14:09Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNEAutor komentarza: MarianTreść komentarza: Przecież to "elyta" polityczna to co mu zrobią? Jak skażą to się odwoła że sadzili ni ci sędziowie co trzeba.Data dodania komentarza: 16.04.2025, 02:59Źródło komentarza: BYŁY STAROSTA MYSZKOWSKI ZATRZYMANY. ZARZUTY KORUPCYJNE
Reklama
Reklama
Reklama