42 -letnia kobieta zginęła pod kołami Toyoty w Siedlcu Małym, kiedy usiłowała przebiec przez jezdnię. Do wypadku doszło wieczorem, w niedzielę 5 grudnia.
Do tragedii doszło na odcinku krajowej „jedynki” przebiegającej przez Siedlec Mały, około godziny 19.00. Kiedy 29 – letni kierowca Toyoty zauważył kobietę na drodze, na reakcję było już za późno. Według wstępnych ustaleń policjantów 42 – letnia mieszkanka gminy Niegowa usiłowała przebiec przez jezdnię. Na skutek odniesionych w wypadku obrażeń zmarła. Kierowca Toyoty był trzeźwy. Okoliczności wypadku badają policjanci z Myszkowa.
POJECHALI….
Czterech młodych mężczyzn zatrzymali w ciągu jednej nocy myszkowscy policjanci. Młodzi ludzie, w wieku od 18 do 21 lat włamywali się do piwnic w dzielnicy Światowit. Ich ostatnim łupem padły dwa rowery górskie, warte blisko 2 tysiące złotych.
Ostatni „skok” grupy miał miejsce w piątek, 26 listopada. Krótko przed północą dyżurny myszkowskiej komendy Policji otrzymał informację o włamaniu do jednej z piwnic, w bloku przy ulicy Millenium. Na miejscu ustalono, że sprawców było czterech a ich łupem padły dwa „górale”. Podczas sprawdzania terenu mundurowi zauważyli na jednej z pobliskich ulic dwóch młodych mężczyzn, którzy mieli przy sobie przecinak do metalu oraz nóż. Okazało się, że narzędzia te posłużyły im do włamań. Złodziejami okazali się 18 - letni mieszkaniec Zawiercia i 21 - latek z Myszkowa. W tym samym czasie namierzono ich dwóch pozostałych wspólników. 18 i 20 –latka, mieszkańców Myszkowa, którzy ukryli się na strychu jednej z posesji. Zdradziły ich prowadzące do ich kryjówki… ślady rowerów. Śledczy ustalili, że tej samej nocy grupa usiłowała włamać się do trzech innych piwnic. Na szczęście dla ich właścicieli nic z nich nie ukradli. Za kradzież z włamaniem młodym złodziejom może grozić nawet 10 - letni pobyt za kratkami. Skradzione rowery wróciły do właścicieli.
W ZIMIE „NURD” SZCZEGÓLNIE POTRZEBNY
Myszkowscy policjanci zapowiadają w okresie zimowym kontynuację działań w ramach ogólnopolskiej akcji „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”. - W tak niesprzyjających warunkach, jakie panują w ostatnich dniach na drogach, pogorszeniu uległa sytuacja nie tylko kierujących, ale i pieszych. Działania w ramach akcji NURD prowadziliśmy w ubiegłym tygodniu i będziemy prowadzić dalej. Stróże prawa przypominali użytkownikom dróg i pieszym, że śliska nawierzchnia jest problemem nie tylko kierujących ale również pieszych, którzy muszą bardzo uważać przechodząc na drugą stronę ulicy. Sporym utrudnieniem stały się ośnieżone chodniki i pobocza. Zwały śniegu powodują, że piesi, nieraz wbrew własnej woli, muszą chodzić po jezdni – przypomina rzecznik myszkowskich policjantów asp. Magdalena Modrykamień. (rb)
TYDZIEŃ Z PRACY STRAŻAKÓW
2 grudnia. Zagrażające przechodniom nawisy śnieżne likwidowali strażacy na budynkach publicznych w Koziegłowach i Poraju.
***
Niewłaściwie działająca instalacja kominowa była przyczyną zadymienia w jednym z bloków przy ul. Skłodowskiej w Myszkowie. Na miejscu pojawił się jeden zastęp straży pożarnej, zaalarmowanej przez mieszkańców. Dzień później podobną interwencję odnotowano na ulicy Kościuszki oraz na ulicy Skłodowskiej. W tym ostatnim przypadku zawinił mieszkaniec, który pozostawił na kuchni bez dozoru swój obiad. W każdym z tych przypadków interwencje strażaków polegały na sprawdzeniu zagrożenia i wietrzeniu pomieszczeń.
***
Zastęp straży pożarnej gasił palący się na ulicy Sikorskiego w Myszkowie kontener na śmieci.
3 grudnia. Cztery zastępy straży pożarnych walczyły z kolei z pożarem, jaki wybuchł na poddaszu jednego z domów przy ulicy Długiej w Krusinie. Ogień pojawił się przy przyłączu energetycznym do budynku. W wyniku pożaru opaleniu uległa belka dachowa.
4 grudnia. Jedna osoba została odwieziona do szpitala w efekcie zadymienia, do jakiego doszło w jednym z domów przy ul. Folwarcznej w Myszkowie. Jego przyczyną była niedrożna instalacja kominowa.
***
Znaczna część wyposażenia spłonęła w pożarze sklepu spożywczego przy ul. 3-go Maja w Poraju. Dodatkowo spaliła się duża część jego magazynu. W akcji gaśniczej brały udział cztery zastępy straży pożarnych. Co było przyczyną pożaru wyjaśni policyjne dochodzenie.
***
Na ulicy Słowackiego w Myszkowie zapalił się Volkswagen Golf. Ogień objął komorę silnika samochodu. Interweniował jeden zastęp strażaków.
6 grudnia. 42 – letnia kobieta zginęła pod kołami Toyoty Avensis na krajowej „jedynce” w Siedlcu Małym. Miejsce wypadku zabezpieczały dwa zastępy straży pożarnych.
***
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło także na drodze pomiędzy Porajem a Masłońskim. W zderzeniu Renault Kangoo i Volvo V40 zginęły dwie kobiety. Trzy osoby z obrażeniami ciała odwieziono do szpitala. Skutki zdarzenia usuwały trzy zastępy straży pożarnych. (rb)
Napisz komentarz
Komentarze