MKS Myszków – Rozwój Katowice – 0:2 (0:1)
Myszkowianie nie sprostali w ostatnim meczu kontrolnym mierzącemu w awans do drugiej ligi Rozwojowi Katowice. W sobotę (03.04) niebiesko biali zagrają pierwszy raz w tym roku o ligowe punkty. Mecz z ŁTS-em Łabędy rozpocznie się o godzinie 11.00.
Zgodnie z tym co pisaliśmy przed tygodniem katowiczanie okazali się najbardziej wymagającym sparingpartnerem niebiesko białych w minionym okresie przygotowawczym. Mimo tego, że to goście dysponowali większą siłą ognia, to początek meczu należał do naszych reprezentantów. Na listę strzelców powinni się wpisać Damian Sołtysik i Piotr Prusko. W 22 minucie doszło do przewinienia w polu karnym myszkowian i sędzia pokazał na wapno. Bartek Wilk wyczuł jednak intencję Wawrzyńczoka, za co otrzymał zasłużone brawa od kibiców. Niestety nie miał nic do powiedzenia pięć minut później, przy strzale Jędrowskiego. Nie bez winy była w tej sytuacji nasza defensywa. Po zmianie stron inicjatywa gry leżała całkowicie po stronie katowiczan. Wynik meczu ustalił tuż po wznowieniu Bartek Polis. Ekipa Damiana Galei udowodniła w Myszkowie, że drugoligowe aspiracje klubu są całkowicie uzasadnione.
- Rozwój Katowice zgodnie z przewidywaniami okazał się bardzo wymagającym przeciwnikiem. W pierwszej połowie mieliśmy momenty dominacji na boisku. To stwierdzenie nie tylko moje, ale i trenera gości. Szanse bramkowe mieli miedzy innymi Prusko i Sołtysik. Po zmianie stron nie mieliśmy już zbyt wiele do powiedzenia. Rozwój pokazał klasę i udowodnił swoją wyższość. Mnie ten sparing dostarczył sporo materiału do analizy i do ustawienia składu na pierwszy mecz. Zagraliśmy bez Miłosza Bieleckiego, który ma lekką kontuzję. Od poniedziałku 29 marca do treningów wraca po trzy tygodniowej przerwie Tomasz Jarosz – powiedział trener Krzysztof Całus.
MKS Myszków: Wilk (64 min Kozak) - Ojczyk (64 min Marcińczyk), Buchcik, Trepka, M. Sołtysik (46 min Zawrzykraj), Dorobisz (46 min Ściebura), Psonka, Żelazny (64 min Krawczyk), Bonczek (46 min Malczewski), D. Sołtysik (46 min Zachara), Prusko (64 min Suliński).
Rozwój Katowice: Płonka - Mielnik, Lis, Gałecki, Łoboda, Brysz, Mikołajek, Wawrzyńczok, Giesa, Jędrowski, Polis: Na boisku pojawili się również: Dziura, Kasprzyk, Tora, Colik, Waniek, Jarnot i Michalski.
Prezentacja nowych
W poniedziałek po południu (29.03) w Myszkowskim Klubie Sportowym zaprezentowali się pozyskani tej zimy piłkarze. Niebiesko biali wzmocnili się pięcioma zawodnikami:
Bielecki Miłosz – Bałtyk Gdynia
Ściebura Piotr – Legia Warszawa
Żelazny Krystian – Przebój Wolbrom
Prusko Piotr- Włodar Częstochowa
Buchcik Andrzej – Orzeł Babienica
Rewanżowa inauguracja
W najbliższą sobotę (03.04) podopieczni Krzysztofa Całusa będą podejmowali zamykających klasyfikację graczy ŁTS-u Łabędy. Szkoleniowiec myszkowian podglądał rywali w czasie meczu z Sarmacją.
- Widziałem mecz w Będzinie i to nie przypadek, że Łabędy wygrały. To nie ta sama drużyna, która grała jesienią. Czeka nas w sobotę trudne zadanie – stwierdził trener Krzysztof Całus.
Myszkowianie wystąpią bez swojego najskuteczniejszego strzelca Bartka Zachary, który pauzuje za cztery żółte kartki. (RUC), foto: Robert Bączyński
Napisz komentarz
Komentarze