(Niegowa) Rada Gminy Niegowa jako ostatnia w powiecie myszkowskim uchwaliła budżet na rok 2010. Choć gmina dysponuje skromnymi środkami, zamierza zrealizować lub rozpocząć inwestycje dla gminy priorytetowe jak choćby budowa hali sportowej w Sokolnikach czy adaptacja budynku dawnej szkoły na potrzeby przedszkola. Jednak ich realizacja będzie możliwa tylko wtedy, gdy gmina pozyska dofinansowanie ze środków unijnych i krajowych. Z tym jednak w poprzednich latach w gminie było nie najlepiej. Na własne środki nie ma, co liczyć. W tym roku gmina na inwestycje przeznaczyła z własnej kieszeni niewiele ponad 300 tys. zł.
Zanim jednak wszyscy radni podnieśli rękę za „tak” dla budżetu, dyskutowali nad jego postacią podczas komisji. Podczas tych posiedzeń radni zgłaszali własne wnioski do zaproponowanego przez wójta Krzysztofa Motyla projektu budżetu. Spora część z nich – jak relacjonowała na sesji skarbnik Cecylia Lampa – została uwzględniona. Należy wymienić tutaj choćby budowę oświetlenia ulicznego na ul. Leśnej i ul. Topolowej (dokończenie) w Niegowie, w Tomiszowicach Doły oraz uzupełnienie oświetlenia ulicznego w Sokolnikach i założenie dwóch opraw lamp ulicznych w Trzebniowie.
Jedna z propozycji radnych, która została ostatecznie odrzucona, dotyczyła budowy parkingu dla potrzeb niegowskiego urzędu gminy. Radni zaproponowali, aby kwotę 50 tys. zł, która początkowo zagwarantowana była na zagospodarowanie terenu po byłym zbiorniku przeciwpożarowym, przeznaczyć na budowę parkingu. Wójt Krzysztof Motyl jednak wykluczył taką możliwość, ponieważ inwestycja dotycząca zagospodarowania terenu została już przygotowana do realizacji. Radni odstąpili od swojego wniosku, zwłaszcza, że gmina nie pozyskała do dziś gruntu, na którym miałby powstać parking. W związku z tym przewodniczący Józef Milewski zobowiązał wójta, aby rozpoczął rozmowy z właścicielami działek co do ewentualnego wykupu. Milewski zaproponował również, aby w kosztach budowy parkingu partycypował bank w Szczekocinach, który w urzędzie wynajmuje pomieszczenia, a jego klienci również potrzebują miejsca do parkowania.
Inną propozycję dotyczącą tego samego problemu złożyli członkowie komisji oświaty. Zaproponowali, aby działkę komunalną przylegającą do pawilonów w centrum miejscowości zagospodarować poprzez usunięcie krawężników i utwardzenie szlaką. W ten sposób powiększy się powierzchnia parkingu. Jak zapewniała skarbnik Cecylia Lampa, pieniądze na szlakę znajdą się w budżecie.
RÓŻNE PROPOZYCJE DLA PRZEDSZKOLA
Warto wspomnieć, że radni z komisji oświaty zwrócili się do wójta o jak najszybsze przygotowanie do realizacji inwestycji dotyczącej adaptacji budynku na potrzeby przedszkola w Niegowie i oczywiście pozyskanie na ten cel środków unijnych.
Inne zdanie w kwestii przedszkola mieli członkowie komisji rolnictwa, którzy poddali pod wątpliwość konieczność wykonania adaptacji budynku, proponując inne rozwiązanie – wykonanie dobudówki do budynku obecnie działającej szkoły.
Wójt jednak optował przy pierwszym wariancie, ponieważ gmina zleciła i zapłaciła za ekspertyzę budynku, czy nadaje się on do użytku, a lada dzień zleci sporządzenie dokumentacji. – Trzymajmy się decyzji, którą wcześniej podjęliśmy. Nie możemy wydawać pieniędzy na ekspertyzę, uzgadniać tej inwestycji z sanepidem i strażą pożarną, a potem zmienić zdanie. Powinniśmy iść w tym kierunku, aby budynek szkoły zaadaptować na potrzeby przedszkola – powiedział wójt.
W OBAWIE O GMINNE INWESTYCJE
W dyskusji nad inwestycjami głos zabrał Artur Sokół, który obawiał się o przyszłość budowy drogi gminnej Mzurów – Kolonia Północna. W ubiegłym roku gmina Niegowa na to zadanie nie otrzymała środków unijnych, bo wniosek zawierał błędy. Radny dopytywał się, czy więc został on poprawiony i złożony do konkursu unijnego, bo w przeciwnym razie jest on skazany na porażkę.
Wójt Motyl powiedział, że wniosek został poprawiony i złożony do konkursu, ale Urząd Marszałkowski zwrócił się o jego uzupełnienie. Jak dodał, w tej sprawie zwrócił się do firmy, która go sporządziła o uzupełnienie wymaganych informacji i ponowne jego złożenie.
Radny Artur Sokół dopytywał również, czy w przypadku nie otrzymania środków unijnych droga zostanie zrealizowana ze środków własnych. Na to wójt odpowiedział, że w budżecie zadanie to jest zapisane jako finansowane przy wsparciu unijnych środków. Nie można bowiem tej samej inwestycji zapisać na dwa sposoby, bo się budżet nie zbilansuje.
Z kolei radny Mirosław Kurek niepokoił się o budowę hali sportowej w Sokolnikach. Gmina bowiem nie dysponuje projektem budowlanym, ani też pozwoleniem na budowę, a ma zamiar ubiegać się o środki unijne na jej budowę. Bez tych dokumentów będzie to bezcelowe.
Wójt Motyl tłumaczył, iż sala została zaprojektowana na części terenu, który wymagałby zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. W związku z tym zwrócił się do projektantów o jej przeprojektowanie. Za ten błąd winił Motyl architektów, którzy opierali się tylko na opiniach radnych i dyrektorki szkoły, a ci przecież nie są specjalistami prawa budowlanego. W związku z tym – jak relacjonował wójt – był na spotkaniu z wicemarszałkiem Mariuszem Kleszczewskim, z którym ustalił, że gmina złoży niekompletny wniosek, a później go uzupełni.
Natomiast sołtys Brzezin Barbara Noszczyk domagała się budowy wodociągu do kilku gospodarstw w Brzezinach (w części wsi jest wodociąg). Wójt Krzysztof Motyl zaproponował, iż w przypadku gdy pani Noszczyk odda bezpłatnie na rzecz gminy swoją studnię, to urząd przekształci ją na głębinową i rozprowadzi wodę do tych kilku gospodarstw. Jak podkreślał wójt, takie rozwiązanie będzie o wiele tańsze niż ciągnięcie nitki wodociągowej z Trzebniowa. Na takie rozwiązanie sołtys nie chciała się zgodzić, gdyż uznała, że zaopatrzenie mieszkańców w wodę to obowiązek gminy.
JAKI JEST TEN BUDŻET?
Gmina Niegowa dysponuje bardzo skromnymi środkami, dlatego też postanowiła realizować inwestycje w dużej mierze w oparciu o środki zewnętrzne i o kredyty. W tegorocznym budżecie na ten cel z własnej kieszeni gmina wyłoży ok. 315 tys. zł, co w porównaniu do budżetów innych gmin powiatu myszkowskiego jest sumą bardzo, bardzo skromną. Tak więc, czy powstaną nowe drogi czy np. hala sportowa w Sokolnikach, zależy w dużej mierze od skuteczności gminy w pozyskiwaniu środków unijnych. Dotąd niegowski urząd nie miał w tym temacie sukcesów na swoim koncie, jego wnioski w konkursach otwartych odpadały przy ocenie formalnej albo znajdowały się na liście rezerwowej. Choć przyznajemy, że w ubiegłym roku z krajowymi dotacjami nawet gmina Niegowa nieźle sobie radziła, czego dowodem jest oddany w ubiegłym roku „orlik” czy wybudowana „schetynówka” na ul. 22 Lipca w Niegowie. Jednak wójt Krzysztof Motyl takich sukcesów na swoich koncie musi mieć znacznie więcej, aby budżet – skądinąd ambitny – został zrealizowany.
W tegorocznym budżecie gminy Niegowa dochody zaplanowano na kwotę 19.143.835 zł, natomiast wydatki wynieść mają 21.129.480 zł. Deficyt w wysokości 1.985.645 zł zostanie pokryty przychodami pochodzącymi z zaciągniętych pożyczek i kredytów oraz z nadwyżki budżetowej.
Na inwestycje gmina chce przeznaczyć 5,2 mln zł, w tym tylko 315 tys. zł z własnej kieszeni i aż 1,2 mln zł z kredytów lub pożyczek i 3,7 mln zł z planowanych do pozyskania środków zewnętrznych (unijnych i krajowych). Jest to więc montaż finansowy bardzo niepewny, gdyż zależny od sukcesów w pozyskiwaniu funduszy unijnych.
W tym roku radni w budżecie zapisali 700 tys. zł (274 tys. zł z kredytu i 426 tys. zł ze środków unijnych) na uzbrojenie osiedla domków jednorodzinnych „Przymiarki”. Inwestycja ta ma być zrealizowana do 2012 roku i docelowo kosztować ma ok. 3 mln zł.
W budżecie na ten rok zapisano blisko milion złotych na przebudowę drogi gminnej Moczydło – Łutowiec. Zgodnie z planem zadanie ma być finansowane pół na pół z kredytu i środków zewnętrznych. Czy skutecznie niegowski urząd pozyska środki na ten cel, dopiero czas pokaże. Druga z zaplanowanych do realizacji dróg to ta łącząca Mzurów i Kolonię Północną (i na tę inwestycję gmina zamierza sięgnąć po środki zewnętrzne). Jej koszt ma w sumie wynieść ponad 700 tys. zł.
W zakresie turystyki władze Niegowy zamierzają wybudować ścieżkę pieszo – rowerową na terenie gminy, której koszt ma wynieść w sumie 600 tys. zł. Zadanie to ma być zrealizowane przy wsparciu środków unijnych z tzw. Subregionu (czyli z puli pozakonkursowej Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego).
Dwie inwestycje zaplanowano w oświacie. Pierwsza z nich to adaptacja budynku byłej szkoły przy ul. Sobieskiego w Niegowie na przedszkole wraz z termomodernizacją. Zadanie ma być realizowane przez dwa lata i kosztować półtora miliona złotych. W tym roku na ten cel zagwarantowano jedynie 150 tys. zł (z kredytu i ze środków własnych). Druga z inwestycji to budowa hali sportowej w Sokolnikach. Na jej budowę w tym roku zagwarantowano 600 tys. zł (całe zadanie ma kosztować 2,2 mln zł). Kwota ma pochodzić z kredytu i środków unijnych.
Zapisano w budżecie również środki na budowę lub wymianę wodociągów, na które gmina ma zamiar zaciągnąć kredyt i pozyskać środki unijne. W tym roku należy się spodziewać rozpoczęcia budowy nitki Bliżyce, Sokolniki, Brzeziny, Mzurów. Radni przeznaczyli na ten cel pół miliona złotych. Całość zadania ma kosztować 2,3 mln zł i będzie realizowane przez najbliższe trzy lata. Ponadto rozbudowany zostanie wodociąg (z przebudową przyłączy) na ul. Sobieskiego w Niegowie. Inwestycja ta ma kosztować 255 tys. zł. Z kolei w Trzebniowie zaplanowano wymianę azbestowego wodociągu i budowę nowego (zadanie ma kosztować 400 tys. zł). W tej miejscowości zaplanowano rozbudowę wodociągu za 255 tys. zł.
Na rewitalizację terenów zdegradowanych po wydobyciu piasków formierskich w gminie Niegowa zapisano w budżecie ponad 286 tys. zł (w tym 43 tys. zł ze środków własnych, a 243 tys. zł ze środków unijnych). Zadanie to ma być realizowane do 2011 roku.
Gmina ma zamiar również uporać się w przeciągu dwóch lat z wymianą azbestowych pokryć dachowych na budynkach użyteczności publicznej. Na to zadanie w tym roku przeznaczono 25 tys. zł. (ze środków własnych i zewnętrznych).
Niegowski urząd zagwarantował również środki na realizację dwóch projektów. Pierwszy z nich – e-Myszkovia- jest realizowany wspólnie z gminami powiatu myszkowskiego i starostwem. Ma on na celu uruchomienie elektronicznych usług w urzędach. Drugi – e-region częstochowski – dotyczy budowy infrastruktury informatycznej (światłowodów) na terenie byłego województwa częstochowskiego).
Aleksandra Kubas
Napisz komentarz
Komentarze