Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 08:48
Przeczytaj!
Reklama
Reklama

burmistrz-myszkowa-wlodzimierz-zak

WYGRALIŚMY SPRAWĘ MIESZKAŃ!
WYGRALIŚMY SPRAWĘ MIESZKAŃ!

(Gliwice, Myszków) Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach 13 listopada wydał wyrok, który usuwa z uchwały Rady Miasta Myszkowa z 2010 roku zapis, na podstawie którego gmina Myszków mogła uzależniać przyznanie mieszkania komunalnego od tego, czy przyszły lokator zgodzi się spłacić długi poprzedniego, których gminni urzędnicy np. nie potrafili ściągnąć. Przez prawie 10 lat często zmuszeni trudną sytuacją mieszkaniową zdesperowani myszkowianie „płakali i płacili”. Chcąc zdobyć upragnione mieszkanie, własne „M” płacili po kilka, a rekordziści po 40 tysięcy złotych. Sprawą zainteresowała się w połowie 2018 roku Gazeta Myszkowska. Od początku uważaliśmy, że praktyka miasta Myszkowa, realizowana przez burmistrza Włodzimierza Żaka jest nieetyczna, ale szybko zrozumieliśmy, że prawie na pewno również niezgodna z prawem. W XII 2018 pisaliśmy o tym w artykule, „Na święta pozwiemy to miasto”. Pisaliśmy, że w imieniu lokatorów będziemy najpierw wnioskować o uchylenie kontrowersyjnej uchwały (dokładniej jednego z jej punktów), jako niezgodnego z prawem przed sądem administracyjnym. I to się stało. Wygraliśmy! 13 listopada 2019 WSA w Gliwicach uznał skargę lokatorów za słuszną. Skarżony przepis dokładnie paragraf 3 pkt 4 ppkt 2 załącznika do uchwały z 2010 roku został wykreślony z obiegu prawnego. Skutek jest taki, że zapis ten nigdy nie istniał. Gmina Myszków, która 13.11 proces przegrała, musi zapłacić 1114 zł kosztów postępowania.

28.11.2019 08:20    1
Reklama