Zanim można było wejść do wody trzeba było wyrąbać przerębel. Nie było to łatwe, bo lód jest gruby, 12 centy metrów . Ale morsy mają wprawę w wrąbywaniu przerębli. Powstało regularny prostokąt. Wejście do wody prosto z lodu nie jest proste. Dlatego wchodzono i wychodzono po, specjalnie na tę okazję przywiezionej drabinie. Morsowaniie odbywa się z zachowaniem środków ostrożności i bezpieczeństwa. Nie ma bicia rekordów. W wodzie można przebywać maksymalnie 5-7 minut. To czas dla osób już zaprawionych w morsowaniu. Dla debiutantów wystarczy wejście i wyjście z wody, maksimum 1 minuta.
Nieodpowiedzialne morsowanie jest bez sensu. Kiedy zbyt długo przebywa się w lodowatej wodzie, skutki można odczuwać nawet po kilku godzinach. To mogą być dreszcze. Nie należy morsować codziennie. Dobrze jest zachować tygodniowy dystans między zimnymi kąpielami.
Napisz komentarz
Komentarze